Pierwsza za i co ?? i dzisiaj już ustawiona kolejna po 19 - tej wyruszamy :) Pole może nie za wielkie ale obczajone za dnia. A co do samotności w polu, jakoś nie przepadam za tym :) może kiedyś zmienię zdanie. Pozdro

No to tylu fantów co by Wam zeszło aż do świtu :D
Ps.Ja raz 40to arowe pole robiłem przez 8 nocek :ups: !!!!
Stary.

pierwszego sreberka :)
ps
a ja nie lubię wielkich pól
robiliśmy jedno takie z kolegą
miało z 10 h
tragedia nie wiesz gdzie chodzić
ale fanty niezłe wyszły :)

E to ja też takich nie lubię :( a to miało tylko 40 arów a nie hektarów!!!

Ja połowę ara robię w godzinkę lub dwie.
Więc wasze czasy mnie wprost zachwycają :D . Też tak chce :1

W nocy jeszcze nic fajnego nie znalazłem, a byłem 2 razy po pół godzinki. Więc trzeba to wydłużyć.
Btw. fajną miejscówkę psuje mi linia wysokiego napięcia :<

Co ty BRACHU żółw jesteś :D pół ara to 5 na 10 metrów!!!!
A JESZCZE JEDNO,jak to pasuje ci linia wysokiego napiecia???? :o
Pod linią się przeciez do kitu łazi!!!!

grrr bzzzz :D kawałek bagnetu, 2 guziki,kulka z jakiegoś prochowca, puszka po ruskiej konserwie itp, itd :D .... doświadczenie z wykrywką = bezcenne. A te nocki to chyba mnie w nałóg wciągną :D jutro kolejna

No wszystko fajnie,ale mam nadzieje ze posiadasz lustrzankę i po następnym kopanku zobaczymy foty!!!!!
Pozdro..Stary.

Stary!

Czytanie ze zrozumieniem!!! PSUJE a nie PASUJE :D

No wiem, że mam czasy do kitu. Za wolno chyba macham cewką.

Wydaję mi się, że nie ma się czym chwalić ale skoro nalegasz :D

W kartaczowym....... polu kopie sobie.......kartaczowe......... pole wokół mnie :D

Powtórka na kartaczowym polu.

Może niedługo, po kilku odwiedzinach na tym polu, kolega wytworzy limitowaną edycję kul do gry w boule dla poszukiwaczy? :lol: Jakby ktoś nie wiedział co to te boule to odsyłam do wikipedii. A potem rozegra się turniej na jakimś zlocie poszukiwaczy.

E kuzwa nie da sie,same jednakowe wymiary :(

Łee tam, to d***. A żeby nie było, że spamuję. Z tego co się orientuję kolega chodzi z PROximą? A w nocy podświetlenie LCD włączasz, czy w całkowitej ciemności chodzisz?