witam, miał ktoś do czynienia z tymi dwoma sprzęcikami ? morze jakieś porównanie pod kątem kolorku,interesuje mnie który z wymienionych będzie skuteczniejszy na srebrne i złote łańcuszki(brodzenie)

Jak dobrze pamiętam CZ3D ma tryb poszukiwań na mokrym piasku. Tejon nie ma takiej funkcji i będzie sobie gorzej radził w takich warunkach. (Jeżeli chodzi o suchy piasek nie będzie problemu dla tych dwóch wykrywaczy.) Co do skuteczności to nie mam pojęcia nie brodziłem z tymi wykrywaczami.

Na twoim miejscu zwrócił bym uwagę na Minelab Sovereign. Świetnie się spisuje na mokrym piasku. Do brodzenia też jest znakomity.

Jeżeli szukasz czegoś tańszego nic nie przebije wykrywaczy typu PI zdecydowanie będziesz miał największy zasięg ale kosztem braku dyskryminacji. Godnym polecenia jest Cscope 4pi.

Do brodzenia bralbym pod uwage Tesoro Sandshark PI (jesli masz zamiar robic morskie plaze), wez tez pod uwage Tiger Shark VLF. Ale uwazaj bo odrobina niechlujstwa przy wymianie baterii moze skutkowac zalaniem elektroniki. Innym bardzo dobrym wykrywaczem jest Fisher CZ20/21. Dla jasnosci wykrywacze te polecil mi czlowiek, ktory dzien w dzien przez pol roku szuka na hiszpanskich plazach. Jego "urobek" z ostatniego roku to ponad 1.5kg zlota - wiem trudnoa w to uwierzyc, ale niedowiarkow odsylam do Jego relacji z poszukiwan, ktore mozna bylo przez jakis czas obserwowac na minelab owners forum (SeanMagee). Nie mam zamiaru tutaj dyskutowac nad wyzszoscia swiat Bozego Narodzenia nad Wielkanoca, a powtarzam tylko co doradzil mi, ktos kto ma olbrzymie doswiadczenie. Nalezy zaznaczyc, ze koszt wykrywacza to dla niego, zadna przeszkoda przy wyborze sprzetu.
Pare zdjec z jego znajdkami od 02.11-16.11.2011
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]
[ img ]

zbiorcze od 07.10-20.10.2011
[ img ]
[ img ]
Rozmawiajac z nim przez skype, dowiedzialem sie, ze ten rok bedzie znacznie gorszy od poprzedniego, ale jeszcze nie robil swoich ulubionych plaz. Na chwile obecna ma jeszcze wiecej zlota, nie wspominajac o srebnych fantach, ktore jak mozna sie domyslac znajduje w wiekszych ilosciach. No ale do konca maja ma jeszcze sporo czasu. Jak nie zapomne i bede z nim rozmawial to poprosze go o zbiorcze zdjecie z ubieglego roku.
[ img ]
Wracajac do pytania. Tejona sobie odpusc, a jesli chodzi o szukanie lancuszkow to pozostalbym przy PI, jak wiadomo wiekszosc VLF'ow ma problemy wlasnie z tego typu celami.

Tejon doskonale radzi sobie w mokrym piasku to tak celem sprostowania. Po to jest w wykrywaczu GB.
żaden z tych wykrywaczy ani żaden inny (także PI) nie wykryje złotego łańcuszka o ile nie ma przy nim przywieszki w postaci medalika czy krzyżyka. Srebrny łańcuszek można znaleźć praktycznie każdym.
Dodam, że używam Tejona i sądzę, że go bardzo dobrze znam, jak przetestowałem praktycznie każdy wykrywacz podwodny PI pod kątem znalezisk złotych.

co do łańcuszków złotych ,to się zgadza-trudno wykrywalne[mam tylko 1 na rozkładzie].natomiast srebrnych,dwie garście.inne złoto,nawet drobne-mój kanarek wydziobuje bez problemu.jedyny problem dla kanarka,to mokra morska plaża i woda-tu kanarek ćwierka bez opamiętania.

Denar uzywasz Tejona do brodzenia?

Do szukania w surfie używam Tesoro PIranha a próbowałem wszystkich możliwych. Łańcuszki złote można np. znaleć wzrokiem grabiąc wodorosty na granicy wody i piasku. Jeżeli ktokolwiek powie, że znalazł złoty łańcuszek wykrywaczem, bez przywieszki, grubego zapięcia lub nie zobaczywszy go uprzednio wzrokiem to kłamie.

W czystym piaseczku to możne tejon sobie poradzi , ale w kamienistej plaży jest zupełne bezużyteczny , nie radzi sobie z cegła MONETĄ W POBLIŻU nie sygnalizując jej a co mówiąc o większych kamlotach , od taki niuans dla nieświadomego poszukiwacza :P

zdzichu229 co Ty możesz wiedzieć o Tejonie i o tym co wykrywa a co nie??? Ja używałem bardzo intensywnie w każdych warunkach przez 5,5 roku i kilka razy w tygodniu mam do czynienia z Tejonem z którym chodzi mój partner od poszukiwań mający 2 Tejony. Prosta reguła powinna obowiązywać wypowiadających się "Nie wiesz, nie znasz nie zabieraj głosu, po to tylko aby chwilowo zaistnieć". Nie chcę aby rozpętywała się tutaj burza w szklance wody: żaden wykrywacz nie nadaje się do wykrywania złotych łańcuszków, bez zawieszek. Koniec , kropka.

Każdy sprzęt ma jakieś wady i dobrze by było żeby potencjalny użytkownik coś na ten temat wiedział kupując sprzet ... Trzymając sie wątku to 3D będzie lepszy na kamienistym brzegu czy terenie

Wiem, że chciałbyś aby Tejon był badziewiem i dziadostwem ... ale na Twoje nieszczęście są ludzie, którzy znają ten wykrywacz i znają CZ-3. Zostań lepiej przy zachwalaniu i reklamie Omegi oraz cewek NEL i nie wchodź na tematy sobie obce.

Panowie więcej luzu.. (Powoli robi się wątek: "który wykrywacz wykryje złoty łańcuszek")

Denar ma rację bardzo trudno jest wykryć cienki złoty łańcuszek. Jeżeli ma grubą zapinkę lub zapięty medalik etc. to jest większa szansa że go znajdziemy. (A tak na marginesie moim zdaniem są ciekawsze fanty na plaży niż łańcuszki.)

Denar ale zgodzisz się że jeden wykrywacz wykrywa lepiej złoty łańcuszek a inny gorzej ?

Autor tematu dostał sporo propozycji więc teraz niech spokojnie przeanalizuje maszyny i coś wybierze a jak będzie nie zdecydowany niech pyta dalej ;)

Juz wybral dwa "idealne" sprzety do brodzenia :ups:
viewtopic.php?f=113&t=92257
Czasami sie zastanawiam, czy warto sie "produkowac" w watkach typu: "Co wybrac" "Jaki wykrywacz" etc. Chyba nie.

Zawsze jest nadzieja, że nasze wypociny mogą pomóc innym osobom, które zajrzą do danego wątku w czasie późniejszym :1

Kolego cehaigrek, moze tejon nie bedzie idealnym wykrywaczem do brodzenie,jednak nie wiem dlaczego czepiasz sie cz3d, chyba naprawde go nie znasz, poza tym czytaj ze zrozumieniem- napisałem w temacie ze interesuje mnie to który bedzie skuteczniejszy w brodzeniu, nie znaczy to ze chce tylko i wyłącznie nim brodzic.Generalnie uwazam ze oby dwa detektory są udanymi konstrukcjami i zarowno jeden jak i drugi ma spore mozliwosci.