Witam, pozdrawiam



W ubiegłym tygodniu widziałem fajny programik o tematyce radarów w pewnej gminie na terenie Niemiec. Gmina zebrała kasę i postawiła na przebiegającej przez gminę autostradzie trzy radary (każdy z nich to 300.000 Euro), które mogły "zarobić" około 1.000.000 Euro w ciągu roku. A co zrobił Minister transportu tego Landu... ? Kazał przed każdym z tych radarów postawić w odstępach 500, 250 i 100m tablice ostrzegające przed tymi radarami. Dlaczego? Bo zysk z radarów zostawałby w kasie gminy ;) .

Pozdrawiam - Piotr

Radar wszedzie ma poprawic bezpieczenstwo, a nie reperowac budzet!

Dokładnie tak jak napisał kuba92,grzecznie.Grzecznością można wiele zdziałać a w szczególności z Policją.Podaje swój przykład trochę nie z tematu poszukiwań bardziej z bliskich spotkań 3 stopnia.Samochodem jeżdżę od 81 roku zawodowo od 85 r,uwierzcie mi Panowie że w całej swojej karierze szofera zapłaciłem może z 10 mandatów.Zawsze przy kontrolach nie dyskutuję,nie próbuję udowadniać swoich racji bo i tak wiem że ich nie mam.Mea culpa i szlus.Kończy się to z reguły upomnieniem albo i niczym.
Co zaś się tyczy innych służb to bywa różnie.