Kupiłem akumulatorki Batimex 200mAh 8,4V i nie wiem czy to normalne że padają po 5-6 godzinach,po max ładowaniu.
Ładowarka 11mAh na godz,aku 200mAh więc ładuję 20 godz,po zmierzeniu napięcia wskazują 9,6V,na wskaźniku poziomu baterii w fisherku max,czyli cztery kreski,po ok czterech godz chodzenia spada jedna kreska,i w ciągu następnej godziny wskaźnik baterii jest pusty,a wykrywacz staje się niestabilny,aby można było szukać do końca,trzeba zjechać czułość do dwóch kresek.
Czy tak szybkie zużycie jest normalne na aku,czy kupiłem za małej pojemności?,a może kupić takie o podwyższonym napięciu do 9V.
Na bateriach alkalicznych Duracell Procell,chodziłem do 20 godz na max czułości i było ok.
Dodam jeszcze że chodzę na słuchawkach.

Na pewno mała pojemność, akumulatorki mają ok 1500 - 2000 aAh, w komórce mam 2000.

Nie aku 9V!!!! Bateria w telefonie ma około 3,6V zazwyczaj, a pojemność faktycznie 800mAh do 2000mAh. Największa faktyczna pojemność aku 9V, zaznaczam faktyczna-realna to około 300mAh oferowana przez Batimex, nie jest możliwe żeby w takiej małej obudowie i przy takim napięciu zmieścić więcej. Co do 9,6V 200mAh też polecam tą firmę, dobra jakość w przyzwoitej cene :1, dobre są też GP ale dużo droższe. Ogólnie w mojej Ciboli zauważyłem, że aku 9,6V 200mAh trzyma dłużej, niż 8,4V 300mAh, a posiadam oba typy Aku z tej firmy.
Pozdrawiam

O takiej pojemności są AA 1,2V czyli paluszki,a 6F22 9V takich pojemności nie mają.Chodziło mi raczej o 300mAh,czy konkretnie wpłyną na długość działania,czy różnice są raczej niewielkie.
Wtedy pozostanie dokupić drugi komplet aku na wymianę,bo w sezonie chodzę po 8-10 godz,to na jednych nie wyda.