Od tego jest forum Panowie by dyskutować.
Żaden temat nie jest zły jeżeli ma na celu obiektywną ocenę.
Tak więc doszukiwanie się wad produktu jest jak najbardziej słuszne.
Tym bardziej, że tani nie jest.
I tak użytkownicy /klienci/ są jedynym obiektywnym źródłem opinii.
Wszak są grupą docelową sprzedawcy i producenta.
O zaletach piszą producenci i dealerzy co w ich ustach nie jest zbyt wiarygodne tak więc niech nie oceniają tylko ewentualnie odpowiadają na pytania techniczne i handlowe.

JW

Jacku obiektywizmu oceny od żadnej ze stron to ja bym się nie spodziewał (z różnych powodów).

Ja nie widzę powodów, dla których miałbym rozpowszechniać jakieś nieprawdziwe i niesprawdzalne informacje. Zawsze wypowiadam się zgodnie z moją najlepszą wiedzą starając się być obiektywny, ale pewnych prawd mi nie wypada powiedzieć, zwłaszcza o produktach konkurencyjnych. Jak każdy człowiek nie jestem nieomylny. Proszę pamiętać, że dealerowi zawsze patrzy się na ręce i bezwzględnie wytyka każde potknięcie.
Szukanie wad, minusów i brzydkiej strony to cecha typowo polska. Zawsze staram się być człowiekiem pozytywnym i widzieć szklankę do połowy pełną.
Jeżeli ktoś chce znaleźć wady to zawsze je znajdzie, albo będzie wmawiał sobie i innm, że są.

Najdziwniejsze akurat w przypadku Deusa jest to, ze wady wytykaja te osoby, ktore go nie posiadaja. Inna smieszna juz rzecza jest to, ze wszyscy widza jego ogromna cene, przepraszam, a ile kosztuje "dziadek" Etrac, lub V3i?

Tu chcemy opinii na temat wykrywacza,no nie wszyscy zaraz walna 5000 i kupią w ciemno.Dobrze Denarku,pisz o mozliwosciach i wadach,kazdy sobie wyrobi opinie,troszke pachnie tu promocją'
K. z k.

Damska torebka od Gucciego kosztuje 5000 - 7500 zł, to drogo czy tanio?
Polacy jeżdżą wypasionymi furami palącymi po kilkanaście litrów benzyny lub ropy na 100 km, to jest tanie czy drogie?
Nie będę już wypominał bardzo niezdrowego i kosztownego palenia papierosów, picia alkoholu i brania narkotyków. Jakoś przy tych sprawach nikt na cenę nie patrzy.

E tam zaraz promocja.
Ja walnołem nawet 5400 i nie żałuję :)

Dla jednego drogo dla innego tanio. A jeszcze inny ma taką torebkę głęboko gdzieś.

Jak ktoś kupił autko które sporo pali. To chyba stać go na utrzymanie. Czyli dla takiej osoby tanio.

Nie jeden już przepalił sporo detektorów.


Dla mnie Deus ma jedną wadę akumulatory które musimy ładować. Niedzielnym poszukiwaczom pewnie to nie przeszkadza. Lub osobą które mają dwa detektory. Mi niestety takie rozwiązanie nie odpowiada.

reglass jesteś niereformowalny i nie przyjmujesz do wiadomości co mówią Ci użytkownicy. Nie podoba się, do czego masz prawo, to nie wypowiadaj się na ten temat więcej i ciesz się wykrywaczami do których możesz wkładać bateryjki.
Bardzo prosimy nie mów już nam tego, wiemy czego nie lubisz!
PS. Nie nazwałbym siebie niedzielnym poszukiwaczem, w normalnych, nie zimowych warunkach jestem 3 - 4 razy z wykrywaczem w terenie, z czego w weekend po 10 - 11 godz, a prądu w Deusie mam wystarczająco dużo.

Znaczy co ? Kopiesz 24 godz na dobę i przez 7 dni w tygodniu ?
Żadnej przerwy na sen lub jakiś obiad ?
Pełne naładowanie zdaje się to 2 godz tylko, dużo ?
Komórki też trzeba ładować i nikt nie płacze że to wada nie do przyjęcia.
Masz ładowarkę samochodową to w czym problem po całym dniu kopania wieczorem podładować jak jesteś poza domem. Zresztą są za parę złotych "banki energii" to na wypadek dłuższego pobytu w bieszczadzkich ostępach.
Jak dla mnie to jest właśnie rewelacyjne rozwiązanie.
Ile to razy człowiek przyjeżdża rano, odpala wykrywkę a tu doopa, baterie zdechłe. No i co ? Jazda po okolicznych wioskach i szukanie jakiegoś sklepu z rana otwartego, życzę powodzenia.
W przypadku deusa podpinasz ładowarkę samochodową i za chwile szukasz.

Często wyjeżdżam daleko od cywilizacji na kilko dyniowe
przygody i bez kilku kompletów baterii były by niczym ja tylko nieudaną przygodą . Dlatego Deusa nie zabiorę :1 i powód zasilanie i nie mam zamiaru gdzieś w lesie doładowywać go w samochodzie żadna wolność i nieprofesjonalizm :)

PS .Na wypady miejscowe jak najbardziej bo mnie stać , jeśli kupie to nie u Denara tylko w Vikingu oni nie są tacy namolni :lol:

zdzichu229 ja do Prus nie wysyłam;) I w ogóle gotuje mi się kiedy ktoś mieszkający w wolnej Polsce używa niemieckich nazw miejscowości czy regionów! Wykrywacz ładuje się w domu, jeżeli przebywasz w odstępach leśnych możesz mieć ze sobą "bank energii" (wielkości smartfona) i w kilkadziesiąt minut podczas posiłku naładujesz wykrywacz. Po naładowaniu z komputera przez port USB prądu wystarcza na 3 miesiące. Można też podładować ładowarką awaryjną z ogniwa AA, ale to pierwsze rozwiązanie jest dużo lepsze. Nie musisz mieć samochodu.

Może kilko ogórkowe a nie dyniowe.
Nawet bieszczadzkie i beskidu niskiego pola namiotowe mają dostęp do elektryczności.
Śpisz po lasach przez kilka dni nie schodząc nawet na posiłki.
Jak dla mnie to świrowanie jarząbka, gościu.

Było już kilka tematów o deusie i zawsze ci sami się bulwersują. Jakiś uraz, Denar nadepnął kiedyś na odcisk ?

Szybka reakcja na reakcje . Nie będę marnował czasu na doładowywanie czemu, to jest tak ja łowienie ryb ,jak biorą to sie łapie ile sie da . :D Druga sprawa na ile ten bank eneri starczy :lol: . Jestem profesjonalistą i na długie wypady nie zabiore go . Chyba że przerobie zasilanie wyprowadzając źródło zasilania z cewki na zewnątrz , pytanie po co skoro sa inne sprzęty do tego typu eksploracji . Próbujesz straszliwie na siłe komuś go wcisnąć

PS jest wolny rynek i kupie tam gdzie mi sie podoba bo sprzęcik fajny

Panowie, miało być o wadach. Nie mam Deusa ale zbieram i porządkuję informacje od userów na jego temat. Moje zdanie jak na razie jest takie, że największą wadą tego sprzętu jest bezsprzecznie zasilanie. Nikt nie wmówi, że brak możliwości wymiany zasilania to zaleta! Zaletą jest bateria. Deus ma wbudowany aku na stałe i to jest jego podstawowa wada. Dodatkowo nowe aku nie są tanie więc po pewnej liczbie cyklów ładowania zaczną się "wypalać". Z tym wiąże się kłopot z odsprzedaniem sprzętu dwu- i więcej letniego. Dodam, że jak na razie wiem o bardzo wielu zaletach Deusa, które niedogodność zasilania znacząco niwelują.

Pozdrawiam.