Szanowni koledzy ,długie zimowe wieczory ,to czas na rozmowy spodkania i snucie planów gdzieby tu jeszce poszukać . W związku z tym pytam. Spodkałem czlowieka , elektronika ,bez pracy i zasiłku,zaproponował mi zrobienie wykrywacza, dobrego wykrywacza.W związku z tym pytam was o co w/g każdgo z wzas znaczyło by dobry wykrywacz. Pierwasze to typ, jaka cewka ( w cm),jakie osiągi są zadawalające, testowanie w powietrzu jak,waga,i w ogóle na co położyć nacisk. Może ktoś zna stronę ,posiada schemat na którym należało by bazować po to by zbudować ten najlepszy. Proszę o sugestie ,przyjmuję wszystkie uwagi to tylko nasza rozmowa.
|