Teraz jest piątek, 8 sierpnia 2025, 09:18

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Skarżyscy muzealnicy szukają unikatowego polskiego czołgu ..
PostNapisane: piątek, 17 lutego 2012, 15:55 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): sobota, 31 stycznia 2009, 23:55
Posty: 800
Lokalizacja: Kielce/Przemyśl
Cytuj:
Skarżyscy historycy biorą udział w poszukiwaniach zatopionych w 1939 roku polskich czołgów. Wiele wskazuje, że może się im udać. Dziś na świecie nie ma ani jednego egzemplarza modelu 7TP.

W Polsce nie brakuje miłośnikow historii i poszukiwaczy militariów. Większość z nich pasjonuje się wojną obronną 1939 roku. Krótkie, ale zażarte walki z września zostały dokładnie opisane, jednak wciąż nie brakuje tajemnic. Wśród znalezisk z okresu wojny za najcenniejsze uchodzą właśnie te z 1939 roku. Trudno się dziwić. Polskie muzea broni naszych wojsk z tego okresu mają jak na lekarstwo. Nie ocalały żadne egzemplarze choćby bombowca PZL-37 Łoś, PZL-23 Karaś czy broni pancernej, poza nielicznymi tankietkami. Każdy egzemplarz to unikat na światową skalę. Co prawda nawet podczas rekonstrukcji bitew w Skarżysku widzowie mogli oglądać tankietkę TKS i samochód pancerny Wz.34, ale to współczesne, wierne repliki wykonane przez zapaleńców. Obiektem pożądania muzealników i kolekcjonerów jest wyjątkowy pojazd, czołg 7TP.

BAT NA PANZERWAFFE

7TP na początku wojny był jednym z najlepszych czołgów na świecie. Zbudowany, podobnie jak wiele modeli różnych państw, na podwoziu brytyjskiego Vickersa, posiadał szereg nowatorskich rozwiązań. Między innymi peryskop umożliwiający załodze obserwację pola bitwy w zakresie 360 stopni i wysokoprężny silnik. Polski pojazd produkowano najpierw w wersji dwuwieżowej, potem z jedną wieżą, za to z doskonałym działkiem przeciwpancernym kaliber 37mm, produkowanym na licencji szwedzkiego Boforsa. Tej broni nie mógł się we wrześniu oprzeć żaden niemiecki czołg. Niestety, wojsko polskie w 1939 roku miało zaledwie 112 7TP w wersji jednowieżowej. Mimo to nasze tanki mocno dały się we znaki Niemcom. Artur Buńko opowiada o starciu, w którym nasi pancerniacy przy stracie jednej maszyny zniszczyli kilkanaście wrogich.

NIE MA ANI JEDNEGO

Co ciekawe, nieliczne ocalałe z kampanii egzemplarze Niemcy wcielili do swoich oddziałów. Przynajmniej jeden 7TP zdobyli Rosjanie. W instytucie w Kubince radzieccy naukowcy przeprowadzili drobiazgowe testy. Wykazały, że polski czołg jest znacznie lepszy od sowieckiego T-26, też zbudowanego na podwoziu Vickersa. Właśnie w muzeum broni pancernej w Kubince znajdował się jedyny na świecie 7TP. W niewyjaśnionych okolicznościach zaginął w latach 70 – tych ubiegłego wieku. – Dziś żadne muzeum na świecie nie ma tego modelu – mówi Artur Buńko, dyrektor Muzeum Orła Bialęgo w Skarżysku. Wiele wskazuje, że wkrótce może mieć.

TROPEM 1 BATALIONU

Poszukiwania zaczyna się od dokładnej analizy przemarszów wojsk, miejsc bitew i zbierania relacji najstarszych mieszkańców. Tak skarżyscy muzealnicy wraz z fundacją Było nie Minęło trafili pod Ryczywół nad Wisłą. Właśnie tu skończył swój szlak 1 Batalion Pancerny. Jednostka dysponowała 49 czołgami 7TP, walczyła w składzie Armii Odwodowej „Prusy". Od 6 do 20 września w ciągłych walkach, batalion bił się, aż utracił wszystkie pojazdy. Artur Buńko szczegółowo zna wydarzenia z 10 września 1939 roku. Część batalionu próbowała przedostać się przez Wisłę. – W Maciejowicach most był wysadzony. Pod Lipą nasi stracili jeden czołg. Na podstawie odnalezionych tam elementów jest rekonstruowana replika 7TP. Kolejny oddział stracił w okolicy miejscowości Ryczywół, obecnie w powiecie kozienickim. Odnaleziono tam części blach i hełmofon. Los pięciu czołgów jest nieznany – relacjonuje historyk.

NA DNIE WISŁY

Pancerniacy próbowali przeprawy wbród w Ryczywole. Wiadomo, że z braku paliwa załogi zepchnęły czołgi z wiślanej skarpy i pomaszerowały bronić Warszawy. Od jesieni skarżyszczanie wraz z fundacją Było nie Minęło szukają właśnie tych egzemplarzy. Specjalizująca się w odszukiwaniu militariów organizacja ma duże możliwości. Wyznaczone tereny oglądano z samolotu, prowadzono badania najnowocześniejszym sprzętem. – Porównywaliśmy też mapy przedwojenne z aktualnymi. Mieszkaniec jednej z wsi stwierdził, że w 1939 roku Wisła płynęła inaczej, niż teraz. Jej dawny nurt to dziś ogromna, piaszczysta łacha – opowiada Artur Buńko. Poszukiwacze byli na miejscu już kilka razy. Wiele wskazuje na to, że udało się im wyznaczyć miejsce, gdzie 10 września woda skryła polskie czołgi.

TONY ŻELAZA

- W jednym z miejsc aparatura wykazała, że pod nami znajduje się przynajmniej kilka ton żelaza – zdradza Artur Buńko. Dodajmy, 7TP ważył niespełna 10 ton. Czy to legendarny czołg? Prawdopodobne, choć nie pewne. – Istnieje relacja, według której podczas przeprawy z promu do rzeki zsunęło się działo. Nawet, jeśli byłoby to ono, to bardzo cenne znalezisko – przyznaje dyrektor skarżyskiego muzeum. Można się spodziewać, że to, co znajduje się pod ziemią, będzie w dobrym stanie. Muł szczelnie zakrywa, przez co stalowe przedmioty nie korodują. Trwają przygotowania do wydobycia, choć terminu jeszcze nie znamy. Jak się dowiedzieliśmy, jeśli odnaleziony zostanie jeden czołg, trafi do warszawskiego Muzeum Wojska Polskiego. Ale wiadomo, że w Ryczywole jest kilka czołgów. Pozostaje mieć nadzieję, że wysiłki pasjonatów historii zostaną zwieńczone pełnym sukcesem. Wówczas i Muzeum Orła Białego będzie mogło się poszczycić polskim 7TP.


http://swietokrzyskie.regiopedia.pl/wik ... lgu-z-1939


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarżyscy muzealnicy szukają unikatowego polskiego czołg
PostNapisane: piątek, 17 lutego 2012, 16:29 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): wtorek, 28 grudnia 2004, 17:02
Posty: 2039
O tym, że coś znaleziono już wiadomo z "Było nie minęło". Minęło już od tego odcinka parę tygodni więc może to coś zostało juz odkopane?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarżyscy muzealnicy szukają unikatowego polskiego czołg
PostNapisane: niedziela, 19 lutego 2012, 07:34 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 23 marca 2007, 21:36
Posty: 175
Lokalizacja: Suwałki
"...Dodajmy, 7TP ważył niespełna 10 ton... " to już nie można było napisać że ważył 7 ton???


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarżyscy muzealnicy szukają unikatowego polskiego czołg
PostNapisane: wtorek, 21 lutego 2012, 19:51 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): niedziela, 17 czerwca 2007, 11:18
Posty: 146
Lokalizacja: Jura
rudyvtt napisał(a):
"...Dodajmy, 7TP ważył niespełna 10 ton... " to już nie można było napisać że ważył 7 ton???


Kolego Rudyvtt, musisz się doszkolić. 7 TP ważył w wersji jednowieżowej ok 9.9 t a dwuwieżowej 9.4 t.
Swoją drogą, aż dziwne że dopiero teraz odkryli losy tych czołgów, lub dopiero teraz zabierają się za poszukiwania. Aczkolwiek trzymam kciuki :8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarżyscy muzealnicy szukają unikatowego polskiego czołg
PostNapisane: wtorek, 21 lutego 2012, 20:48 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
tam juz nic nie ma. Po zakończeniu wojny wyciągnęli przy niskim poziomie wody, poszło do pieca.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarżyscy muzealnicy szukają unikatowego polskiego czołg
PostNapisane: wtorek, 21 lutego 2012, 21:51 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): środa, 3 sierpnia 2005, 19:14
Posty: 209
okaże sie PREM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarżyscy muzealnicy szukają unikatowego polskiego czołg
PostNapisane: środa, 22 lutego 2012, 20:57 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 23 marca 2007, 21:36
Posty: 175
Lokalizacja: Suwałki
Lukas1234 napisał(a):
rudyvtt napisał(a):
"...Dodajmy, 7TP ważył niespełna 10 ton... " to już nie można było napisać że ważył 7 ton???


Kolego Rudyvtt, musisz się doszkolić. 7 TP ważył w wersji jednowieżowej ok 9.9 t a dwuwieżowej 9.4 t.
Swoją drogą, aż dziwne że dopiero teraz odkryli losy tych czołgów, lub dopiero teraz zabierają się za poszukiwania. Aczkolwiek trzymam kciuki :8)


a skrót 7TP to znaczy "siedmio tonowy polski" czy się mylę???


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarżyscy muzealnicy szukają unikatowego polskiego czołg
PostNapisane: środa, 22 lutego 2012, 21:03 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): czwartek, 28 lipca 2011, 21:54
Posty: 181
Lokalizacja: Kraków / Bielsko-Biała
Cytuj:
9 400 kg (wersja dwuwieżowa)
9 900 kg (wersja jednowieżowa)


http://pl.wikipedia.org/wiki/7TP

PREM a skąd masz takie informacje?
Na pewno wszystko przetopili?


Ostatnio edytowano środa, 22 lutego 2012, 21:04 przez rafal-bielsko, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarżyscy muzealnicy szukają unikatowego polskiego czołg
PostNapisane: środa, 22 lutego 2012, 21:03 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): sobota, 17 maja 2008, 12:59
Posty: 699
Lokalizacja: Mazury
Lukas1234 napisał(a):
Kolego Rudyvtt, musisz się doszkolić. 7 TP ważył w wersji jednowieżowej ok 9.9 t a dwuwieżowej 9.4


rudyvtt napisał(a):
a skrót 7TP to znaczy "siedmio tonowy polski" czy się mylę???


To jest tak jak ze świnką morską
Ani to świnka ani to morskie :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL