Witajcie, pewno kilka osób wkurzą moje pytania i powiedzą że było już wałkowane ale po przeczytaniu prawie wszystkich postów o tej wykrywce to już mam pomieszanie z poplątaniem... chcę zadać parę pytań bo kupiłem ten sprzęcik i od jakiegoś czasu go używam i chcę wiedzieć o nim jak najwięcej.

1. czy jeśli akumulatorki są już częściowo zużyte i zostaje dajmy na to jedna kreseczka baterii na wskaźniku, to czy w jakimś stopniu spada głębokość penetracji cewki??

2. czy często się zdarza że połączenie tonu wysokiego i najniższego jest 100% skorodowanym żelazem a nie na przykład kolorkiem tylko głęboko albo kolorkiem i czymś żelaznym??

1. Tak

1. Zgadza się ,jak mam jedną kreskę to znak że trzeba wracać (chyba że masz zapas) 2.na pewno nie na 100%,u mnie zazwyczaj skacze po skali jak trafie na skorodowane żelazo (chodzę na All-metal,kopie tylko kolor)

No to w takim razie aku ponizej 2 kresek nie ma co puszczac, dzieki wielkie, a co do kopania koloru to jak nawet raz zabrzeczy na zelazo to juz nie ma po co kopac? Ja zbieram w zasadzie tylko monety, guziki, zapalniki od szrapneli i pociski, bagnetow i lusek stalowych raczej nie potrzebuje
:)

2. W 90 % to skorodowane żelazo. Ale zdarzają się wyjątki gdy przedmiot jest ustawiony pod kątem, lub jest to coś bardzo małego.

Co do zasilania to najlepiej żeby było na 100%..Ja gdy ubywały mi 2 kreski,zmieniałem na nowy zestaw..

Pozdro