http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... ECIA_.htmlCytuj:
Menażki, szrapnele, żołnierskie nożyczki, fragmenty polowych piecyków... Krakowscy archeolodzy odkrywają w okolicach Bieżanowa pozostałości z czasów I wojny światowej. Czy to cenne znaleziska?
Jak to możliwe, że ślady działań wojennych wciąż kryją się w ziemi?
- Możliwe. Po zakończeniu I wojny światowej tereny, na których walczono, przejmowali zwyczajni rolnicy. Kto znalazł karabin, odnosił go władzom, podobnie inne elementy uzbrojenia, pociski - tłumaczy Ryszard Naglik z Muzeum Archeologicznego w Krakowie. - Reszta została w ziemi.
Co zostawili żołnierze
Badania krakowskich archeologów (grupy z Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, Muzeum Archeologicznego w Krakowie i Uniwersytetu Jagiellońskiego - Krakowskiego Zespołu do Badań Autostrad) są związane z budową autostrady A4. Zanim ekipy budowlane wejdą na teren, muszą go najpierw przebadać naukowcy. Często odkrywają w ziemi cenne ślady, tak było też w Krakowie-Bieżanowie.
Przedmiotów materialnych wiele tam nie znaleźli, ale dzięki tym znaleziskom historycy będą mogli już precyzyjnie ustalić, w których miejscach w pobliżu Twierdzy Kraków dochodziło do starć między wojskami austro-węgierskimi i rosyjskimi. Z ziemi wydobyto między innymi żołnierskie nożyczki, fragmenty szrapneli, piecyków używanych w okopach, menażki. - A więc wszystko to, co opisuje codzienne życie żołnierzy - dodaje Naglik.
Na stanowisku Kraków-Bieżanów odkryto w sumie 754 obiekty związane z I wojną światową. Były to przede wszystkim relikty umocnień polowych i leje po pociskach. Wśród odsłoniętych elementów umocnień polowych najwięcej jest jam po słupach tworzących trzy pasy zasieków (417 obiektów).
Rowy, okopy...
Znaleziono też stanowisko artyleryjskie wraz z ziemianką, dwa rowy strzeleckie z niszami, cztery linie okopów oraz fragmenty trzech dróg i rowów dobiegowych. Odkryte umocnienia polowe na stanowisku Kraków-Bieżanów 15 to fragment zewnętrznej linii obrony, tzw. Wysuniętej Pozycji Polowej "Kaim". Jej zadaniem była osłona podejścia do fortów w Kosocicach i Prokocimiu.
- Myślę, że w ziemi jest ukrytych jeszcze wiele cennych informacji - mówi Naglik. - Twierdza Kraków jest gruntownie przebadana, jeżeli chodzi o obiekty murowane, na temat innych obiektów, równie strategicznych, wciąż mało wiemy.
Na polach bitew - właśnie w okopach - archeolodzy znajdowali przedmioty, które mogą zaciekawić badaczy z różnych dziedzin. Fiolki po lekach pewnie będą badać historycy farmacji.
Więcej...
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425, ... z20cuRXV1wJestem ciekaw czy któryś z naszych kolegów bierze udział w tych poszukiwaniach z wykrywaczem i czy można jakoś się wprosić na tą imprezę by jakoś pomóc :D