Witam Wszystkich jak już o projektach mowa to mój synek swojej mamie miskę zabrał ja tylko wywierciłem otwory jest lekka, mała, podręczna i oczywiście z kwasówki :)

Za taki kosz jaki oferujecie (lub lopez) zapłaciłem równowartość 4 piw w puszce (czteropak by było jaśniej) i tylko baran da się oszukać na te 'promocyjne 160-170zł'. Lopez jest świadkiem że z nim się kontaktowałem bo chciałem kupić takie coś ale odpuściłem bo znalazłem gościa który zrobi to za 4 piwa. Może nie jest 'tak piękny' i nie posiada loga PS ale doskonale spełnia swoją funkcję.

LUDZIE NIE DAJCIE NABIĆ SIĘ W BUTELKĘ !!!! NA KIEGO WAŁA WAM SANDSCOOP WARTY 15 RAZY WIĘCEJ ??!! wystarczy popytać się odpowiednich ludzi którzy zrobią Wam takie coś w cenie 15 razy niższej. Ceny za sandscoopy są tak samo wygórowane jak ceny za saperki fiskarsa (śmiało możesz kupić tańszą a równie funkcjonalną). NIE DAJCIE SIĘ OMAMIĆ !!!!

Jak dla mnie to nic lepszego od dużego Lopeza nie wymyślicie...
Nie wspomnę o jakości wykonania i estetyce spawów...
Duże znaczenie ma dobranie trzonka i rączki...
Ale te detale niech każdy dopasuje do własnej postury fizycznej...
Pozdrawiam - Gre-gre.

I to się chwali Kolego Gre-gre :1

Pozdrawiam !

A czy Kolega może zaprezentować swoje sito za ten czteropak ???
Czy to może o taki chodzi ? viewtopic.php?f=112&t=101621&p=607451&hilit=sand+scoop#p607451 :lol:

Masz rację. Można jeździć Trabantem a można też Mercedesem... Jeden i drugi to przecież samochód ... :D

Jak widać na załączonym obrazku nie :666

Biały i jeszcze można makaron odcedzić :1


Gdyby wszyscy tak myśleli to nadal jeździłbyś na ośle a nie samochodem :)


Cudzie nad wisłą
Przecież nikt nie każe Ci nic kupować.
Polonez też samochód ale po to jest bogactwo ofert by było w czym wybierać.
Nie wiem skąd masz coś za 4 piwa bo wystarczy spojrzeć ile kosztuje kilogram blachy kwasoodpornej, roboczogodzina pracownika, który to zrobi, amortyzacji maszyn i wreszcie podatku, który należy odprowadzić. Nie oferuję towaru z materiału, który zwędził ktoś swemu pracodawcy czy wykonał to w ramach fuchy bez jego wiedzy i na jego maszynach. Być może jednak zrobił ci to dobry wujek za darmo i jeżeli jesteś w stanie zasypać forum, dla kolegów poszukiwaczy, takimi darmowymi sand scoopami to tylko Ci pogratuluję i nie widzę przeciwwskazań. Jeżeli natomiast jesteś psem ogrodnika, którego zawiść gryzie to lepiej uważaj co piszesz bo obrażasz ludzi. Dodam jeszcze, że dochód /ewidencjonowany/ ze sprzedaży sand scoopów forumowych zasili kwotę potrzebną do utrzymania i rozbudowy forum w tym również nagród konkursowych. Na ten cel cztery piwa to trochę za mało. Ja wystawiam paragon lub fakturę a Ty Cudzie nw ?


JW

Jezeli ktoś mysli ze za równowartość 4 piw uda mu sie zrobic, kupic porządnego sand scoopa to wg mnie jest niepoczytalny. Tak jak juz pisalem sam koszt wypalu laserem to koszt ok 120 zł. Doliczajac koszt materialu oraz giecie i spawanie wyjdzie kwota bliska 200 zł. Wiec ceny podane za produkt Jacka czy Lopezik1976 sa atrakcyjne. Ja jednak zdecyduje sie wykonac podbierak wg wlasnego projektu (z pochylona tylna scianka) mimo kwoty jaką bede musial zaplacic. Wiem ze szybko sie zwróci.

Pozdrawiam

Jakiś czas temu, tak sobie myślałem czy nie da radę zrobić scoopa z rury PCV.
Otwory łatwo można nawiercić i naciąć skośnie. Dekiel pewnie też się znajdzie i zgrzać/skleić można z całością.
Plus taki, że można by przemiatać nad cewką.

Jako plażowy do suchego piasku pewnie wystarczy.
Problem zaczyna się w wodzie i nie w morzu tylko nad pospolitą cegielnią.
Tutaj łamią się sztyle a sand scoopy wyginają.
Właśnie wróciliśmy z wypadu poszukiwawczego znad Balatonu gdzie okazało się, że Mira sand scoop "trochę" się powyginał.

Suchar z rękawicami fajna sprawa. Właśnie reanimuje swojego ;) Powiedz mi Jacek jak jest z odpornością termiczną. Zapewne stosujesz jeszcze ocieplacz lub kilka warstw odzieży? Powiedz mi jeszcze jak wygląda sprawa zapiaszczenia żerdzi w AT PRO.

Pozdrawiam.

Też mnie to denerwuje. Zaciski śrubowe zastosowane przez Garretta w AT Pro to niezbyt dobry patent. Potrafi się to wszystko tak zapiaszczyć że ciężko potem odkręcić i wysunąć dolny wysięgnik.
U mnie dolny wysięgnik po kilku takich próbach jest porysowany jakbym go pilnikiem do drewna polerował.
Wywaliłem tę środkową rurkę z zaciskami i dałem zwykłą od ACE bez zacisków (tak jak to było we wcześniejszych wykonaniach AT) i jest nieco lepiej - przynajmniej łatwiej się przesuwa dolny wysięgnik.


Mówisz o tym co zaznaczony na zdjęciu? - wygląda jakby wygiął się od noszenia na ramieniu. :D

Jak tam znajdy na Balatonie? Wyjazd udany?

Oglądając filmy na youtube zaobserwowałem że kilku użytkowników podwodnych wykrywaczy osłania żerdzie czymś na kształt dętki rowerowej. Sam przymierzam się do tego rozwiązania, lecz zastanawia mnie stawiany przez w/w dętkę opór w wodzie. Zawsze to większa powierzchnia do przemieszczania pod wodą :?

Może jakiś link?

Mój AT Pro nie ma zacisków ale też łatwo rozebrać go nie jest.
Co do "wygiętej" rurki Mira to jest ona tak profilowana oryginalnie /łopata do śniegu/ a sand scoop powyginał się przy wspornikach rurki mocującej i przy dnie czerpaka.
Odporność termiczna mojego suchego skafandra nie jest zbyt duża i wymaga zastosowania odzieży /nie jest neoprenowy/ To rozwiązanie pozwala chodzić w nim w w ciepłe dni jak i bardzo zimne. Wystarczy odpowiednio się ubrać :)
Poszukiwania dan Balatonem były fajną przygodą :666
Miro już wrzucił część fotek.

JW