Teraz jest poniedziałek, 15 września 2025, 16:01

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: sobota, 1 grudnia 2012, 22:43 
Offline
Starszy Sierżant Sztabowy
Starszy Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2012, 07:01
Posty: 90
Lokalizacja: Pomorskie
Rutus ze swoją koleżanką na romantycznym wypadzie, czyż nie są uroczy :D

[ img ]

Ogólnie znalazłem parę śmieci a na fotce poniżej widać najgłębszy dół w mojej krótkiej karierze. Rutus dawał jakieś krótkie, słabe sygnały na dynamiku 2 tony, a na pinpoint o dziwo prawie nic... świrował coś tlyko... A kanarek 250 kolegi natomiast na dynamiku nic nie łapał a na pinpocie pokazywał że coś głęboko siedzi... no to kopałem, kopałem, kopałem i kopałem i na głebokości szpadla i wykrywki ( jak widać na foto ) mój na pinpoint słabo, ledwo co łapał tylko na dynamiku sie odzywał porządnie a kanarek odwrotnie - jedynie pinpoint coś pokazywał ale dalej na skali było że przedmiot na maksymalnej głebokości! :o A przypominam że dołek miał już głębokość długości szpadla... Dodam iż sprawdzałem wykopaną ziemie... Jakieś pomysły co to mogło być? :ups: :o

[ img ]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: sobota, 1 grudnia 2012, 23:00 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
Sprawdź po bokach - parę razy miałem podobnie i okazywało się że kopię w środku metalowej obręczy (np. z koła).

jankos


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: sobota, 1 grudnia 2012, 23:11 
Offline
Starszy Sierżant Sztabowy
Starszy Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2012, 07:01
Posty: 90
Lokalizacja: Pomorskie
Może i tak ale poszerzałem boki bo później kanarek kolegi nagle pokazywał bardziej w bok. Lecz gdy doszedłem na głębokość jaką widać dalej nic :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: sobota, 1 grudnia 2012, 23:13 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2006, 10:53
Posty: 1489
Lokalizacja: Błękitna Planeta
To musiał być kret w poniemieckim hełmie, uciekający coraz głębiej... :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: sobota, 1 grudnia 2012, 23:37 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): sobota, 6 grudnia 2003, 12:13
Posty: 145
Lokalizacja: Mazury
Rutus na dynamiku pokazywał żelazko czy kolor?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: sobota, 1 grudnia 2012, 23:41 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 5 stycznia 2012, 17:28
Posty: 1220
Lokalizacja: GLIWICE
I w takim przypadku bezcenny jest pinpointer,mozna dokładnie namierzyc i nie kopac takich dołów


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: sobota, 1 grudnia 2012, 23:59 
Offline
Starszy Sierżant Sztabowy
Starszy Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2012, 07:01
Posty: 90
Lokalizacja: Pomorskie
MIRAS2009 napisał(a):
I w takim przypadku bezcenny jest pinpointer,mozna dokładnie namierzyc i nie kopac takich dołów


Przecież pisałem że używaliśmy pinpointera nie załamujcie mnie -,-

Krzywy napisał(a):
Rutus na dynamiku pokazywał żelazko czy kolor?


Piszczał czysto czyli kolor, ale jak był głęboko to nie wiadomo bo dopiero później nieraz łapie że żelazo i ,,szczeka" :8) ( dyskr. była na prawie 3/4 o ile pamiętam )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: sobota, 1 grudnia 2012, 23:59 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): sobota, 6 grudnia 2003, 12:13
Posty: 145
Lokalizacja: Mazury
Ja bym wrócił i ten dół poszerzył... tak dla świętego spokoju :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2012, 00:26 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 4 marca 2012, 10:37
Posty: 552
Coś tam na pewno jest, może być dość spory przedmiot na dużej głębokości lub miejsce dość magnetyczne. :1
Pozostaje tylko jedno kopać kopać i jeszcze raz kopać no i na koniec zasypać dziurę :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2012, 01:06 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 25 października 2011, 10:16
Posty: 168
Lokalizacja: 52.232566,21.020638
Koledze chodzilo o pinpointera a Ty uzywales pinpointa w wykrywce, taka mala roznica ;) Co do wskazan, mysle ze musisz tam wrocic i rozkopac dziurwe, bo ze zdjecia wyglada ze zrobiles tylko krecia dziure ;) rozkop porzadnie na boki i nie odpuszczaj! Wywal dyskryminacje bo moze sie okazac, ze to rdza itp na kolor wyje! Powodzenia :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2012, 01:09 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): środa, 16 lutego 2011, 15:53
Posty: 503
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Witam!
Prawdopodobnie trafiłeś na pustkę powietrzną wypełniona wodą z rozpuszczonymi w niej skladnikami mineralnymi-częsty przypadek w lasach nie raz się nakopałem.
Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2012, 01:20 
Offline
Starszy Sierżant Sztabowy
Starszy Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 11 listopada 2012, 07:01
Posty: 90
Lokalizacja: Pomorskie
mariusz.babilon napisał(a):
Witam!
Prawdopodobnie trafiłeś na pustkę powietrzną wypełniona wodą z rozpuszczonymi w niej skladnikami mineralnymi-częsty przypadek w lasach nie raz się nakopałem.
Pozdrawiam.


Nie no to ostro, po prostu nieźle a jak uzyskać pewność że to taka ,,pustka". W zasadzie w lesie to ja też nie pierwszy raz tak mam że nie moge znaleźć źródła sygnału....

Misfits napisał(a):
Koledze chodzilo o pinpointera a Ty uzywales pinpointa w wykrywce, taka mala roznica ;)


To jaka jest różnica :? :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2012, 02:39 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): środa, 16 lutego 2011, 15:53
Posty: 503
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Draco1990 napisał(a):
mariusz.babilon napisał(a):
Witam!
Prawdopodobnie trafiłeś na pustkę powietrzną wypełniona wodą z rozpuszczonymi w niej skladnikami mineralnymi-częsty przypadek w lasach nie raz się nakopałem.
Pozdrawiam.


Nie no to ostro, po prostu nieźle a jak uzyskać pewność że to taka ,,pustka". W zasadzie w lesie to ja też nie pierwszy raz tak mam że nie moge znaleźć źródła sygnału....

Misfits napisał(a):
Koledze chodzilo o pinpointera a Ty uzywales pinpointa w wykrywce, taka mala roznica ;)


To jaka jest różnica :? :D


Charakterystyczną przypadłścią tego typu anomalii jest właśnie zanikający sygnał w wykopie prawidłowym :D i jako ciekawostkę podam, że pinpoiner też daje wskazanie pozytywne .Sygnał w wykrywaczu miałem słabnący na kolor z dodatkiem stali.
Pzdr.
Pozdro.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: środa, 12 grudnia 2012, 00:27 
Offline
Sierżant
Sierżant

Dołączył(a): środa, 17 listopada 2010, 21:06
Posty: 65
Niewątpliwie wykopanie tak głębokiego a jednocześnie tak wąskiego dołku to sztuka. :h


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Pierwszy wypadzik w śniegu i dziwna sprawa!
PostNapisane: środa, 12 grudnia 2012, 08:03 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:43
Posty: 44
Lokalizacja: N.D.Maz.
Draco1990 napisał(a):
mariusz.babilon napisał(a):
Witam!
Prawdopodobnie trafiłeś na pustkę powietrzną wypełniona wodą z rozpuszczonymi w niej skladnikami mineralnymi-częsty przypadek w lasach nie raz się nakopałem.
Pozdrawiam.


Nie no to ostro, po prostu nieźle a jak uzyskać pewność że to taka ,,pustka". W zasadzie w lesie to ja też nie pierwszy raz tak mam że nie moge znaleźć źródła sygnału....

Misfits napisał(a):
Koledze chodzilo o pinpointera a Ty uzywales pinpointa w wykrywce, taka mala roznica ;)


To jaka jest różnica :? :D


Taka jak napisał Misfits:
Pin Point to tryb pracy detektora a pinpoiter to np. coś takiego:


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 25 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL