ja dodam jak ziemiankę skończę i się prawo zmieni :666
A tak na poważnie śliczny guziczek.

A to z dziś więcej latania jak to warte:

Sezon kończy się tuż tuż, a tu jeszcze wyjazd się trafił :

Zima, zima więc kilka fotek z zaprzyjaźnionej stodoły.
,,Hełmy były ale kilka lat temu ,,DAREK,, wszystko na złom wywiózł,,
-szukałem liny by kogoś powiesić ale się uspokoiłem. :666
-oczywiście jest staw gdzie dziadek dziadka kazał mausera wyrzucić.
wiosną mają czyścić :luv
-były skrzynki z amunicją w czasie remontu ale :cop zabrali po zgłoszeniu.
-były armaty na polu,i małe tory z wózkiem tam prowadzące ale dziadek po wojnie rozebrał...ale łuuuuski zostały :1 i pełne ,,zabawki,, też :usta .
-są jakieś saperki,szpadelki ale to chyba powojenne.
- i jest strych....szafa poszła na rozpałkę :mad: ale zostały 2 duże ramy do luster,kołowrotek itp, i...szkicownik sukni jakieś,,kreatorki mody,, z 194? który niebawem będzie mój :D .
Na razie fotki z stodoły i jednej z maszyn,stoi bidulka i kruszeje.

witam co to jest za maszyna i do czego służyła

Wialnia
Ta maszyna służyła do oddzielenia plew od ziaren.
To system sit i dmuchawy, która wywiewała plewy.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wialnia

U teścia taka maszynka jeszcze zarabia na siebie fajny sprzęt generalnie prosty jak cep.

Sezon mimo że bez wykrywacza mogę uznać za rozpoczęty :D

Chociaż były pełne ? :D

Bez wykrywacza, no to jedynie mogę pogratulować nosa. :1

To nie nos...to godziny spędzone w terenie i bibliotece :luv

To w bibliotece piszą, gdzie są zakopywane butelki?:)

Z pamiętników i wspomnień wiele można się dowiedzieć.

Pierwszy wypad w tym roku z nowymi piszczałkami i moje wypociny mało bo mało ale sprzęt jeszcze nie osłuchany :D .Kol. btone jak dojedzie pewnie swój najładniejszy wypocin :luv wstawi.

A ja dziś takiego patyka :)