witam
jutro nurkujemy na M.R.U. materiał z wyprawy udostępnię w niedzielę
pozdrawiam

A gdzie nurkujecie? Za Nordpolem ,czy zalany korytarz obok Pz.W.732 ?

No właśnie patrzę na swoje plany MRU z przed 20 lat... zalany korytarz z Bahnhof N. prowadzi do trzech obiektów (Pz.W.729, 729a i 731)... dotarł ktoś do tych obiektów pod wodą? Jak to wygląda?
To samo pytanie mam o wspomniany wyżej korytarz odchodzący z Bahnhof Berta mijający Pz.W.732?

Tak, korytarze za Nordpolem były kilkukrotnie przebadane, ostatnio oficjalnie w zeszłym roku nawet dość dokładnie, z kręceniem filmu. Niestety zawsze bywa tak, że nurkują osoby mało związane z fortyfikacjami, dlatego np nie rozpoznały kanału odwadniającego i schodów na końcu korytarza. Dopiero relacje i filmiki pozwalają na odkrywanie nieodkrytego. Na szczęście w ostatniej wyprawie uczestniczył Jerzy Sadowski - jedna z nielicznych osób, która ma ogromną wiedzę o MRU - co prawda Jurek nie nurkował ,ale nadzorował wszystkie czynności oraz zbierał bezpośrednie informacje od nurków.
A tu można zobaczyć filmik z tej wyprawy.
http://www.youtube.com/watch?v=353a6Ui8xU8

Oczywiście nie ma tam tych panzerwerków, nigdy nie zostały wybudowane, ale na ścianach są oznaczenia kierujące do nich.
Ponieważ nie nurkuję, penetrowałem ten korytarz tylko od góry pontonem. jak ktoś ma ochotę ,to zdjęcia TUTAJ

Krzysiu. Fajny film i zdjęcia . Bardzo ciekawe są te obiekty hydrotechniczne !
Chętnie bym usłyszał jaka była ich rola w całym systemie MRU ?
Rozumiem, że te gustowne grafiitti na bunkrach to nie "wasza robota" !? :666 ;)

Pozdrawiam.

Maciej G.

Żaden film i zdjęcia nie oddadzą tamtejszej atmosfery :roll:
Macieju muszę jednak Cię zmartwić i zawczasu ostudzić Twoje zapały... niestety wewnątrz ryb nie ma :cfa

Dzięki Krzysiu za informację... aż mi się coś z serduszkiem stało przy okazji oglądania, niestety stare, dobre czasy nie wrócą :roll: ... a wiesz coś na temat korytarza odbiegającego w północnej części dworca Berta od głównej drogi ruchu w lewo? To odejście było tej samej szerokości co główna droga. W końcowej części urastał on do rozmiarów hali czy też Dworca, już niedokładnie pamiętam a w połowie było z niego odejście w prawo też do jakiegoś obiektu (pol.2547). Tam pływałeś, czy on też dalej jest zalany? Jak to wygląda w tamtym miejscu, kończy się ścianą czy jest coś dalej?

Riese . Pewnie masz rację . A atmosfera ? Coś wiem na ten temat . Hmmm.
Jako kilkunastletni chłopak, podczas penetracji jenego z obiektów Wału Pomorskiego byłem świadkiem smierci mojego wujka.
Od tamtej pory stronię jakoś o tego tematu.

Z rybami to nigdy nie wiadomo , zwłaszcza w Polsce ! :666 Może ktoś złosliwie wpuścił pare sztuk.
W meksykańskich jaskiniach żyje gatunek pozbawiony oczu i radzi sobie nieźle.

A obiekty hydrotechniczne autentycznie mnie akurat interesują , pisałem prace mgr. nt. "Komponentów architektonicznych w krajobrazie rzek " .

Pozdrawiam.

Maciej G.

Rozumiem :roll: ... niestety i WP i MRU były nawet po wojnie świadkiem tragicznych zdarzeń...
A co do interesujących Cię obiektów jest tam tego mnóstwo i choćby z tego powodu odwiedzić warto a wszystkie one miały wielki albo jeszcze większy wpływ na resztę systemu... dla mnie niemcy byli w tym temacie mistrzami...
Co do rybek masz oczywiście rację... nawet gacki albo nocki mogły ewoluować ;)

Ja jestem calkiem nie w temacie, co trzeba zrobic zeby tak "pozwiedzac" MRU ?
Z tego co sie slyszy, to od lat tam jest pelna komercja, bilety wstepu, autokary, przewodnicy itp.

Stefan moge Ci powiedziec co nalezy zrobic:)

Needao, ja tylko z ciekawosci pytam, sam z siebie wole zwiedzac carskie forty, maja inny klimat, ktory bardziej mi pasuje :)
Nie mniej z zaciekawieniem czekam na relacje naszego forumowego smakosza wina Carlo Rossi :666

teraz w maju jadę zapraszam to ci pokaże jak wejść bez płacenia ;)

No to widzę, że nie jesteście w temacie. Ale jak to zwykle bywa najciemniej jest pod latarnią :D
Poszukajcie w googlach o przewodnikach po MRU ,może coś się nasunie :).

Grzebiuszka, wstyd sie przyznac, ale ja tam nigdy nie bylem :D
Moze to przez brak zainteresowania "Niemczyzna". Cala moja wiedza o MRU opiera sie na relacjach znajomych.

Ja nie jestem w temacie od 20 lat ale Ty jako znawca zagadnienia na bieżąco może odpowiedz mi na moje pytania bo tego w żadnych googlach ani przewodnikach nie znajdę :666