Teraz jest poniedziałek, 29 grudnia 2025, 09:06

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 01:09 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 16 listopada 2012, 11:10
Posty: 193
Lokalizacja: lubuskie
Widzę temat sie rozkręcił:),vero idealnie opisałeś swoją historie:)

U mnie jest tak:
Oczywiście że czytam literaturę mojego województwa,w ogóle bardzo interesuje się historią tak już mi zostało od szkoły podstawowej.Mam świetne mapy wertuje neta..nakładam stare mapy na Google i w ten sposób staram się typować miejscówki. Jak na razie po prostu obrałem taki azymut ze jadę w rożnych kierunkach od mojego miasta...tak żeby po prostu znaleźć jakąś miejscówkę gdzie w ogóle coś wychodzi starszego...no i jak na razie to z rzeczy dla mnie zadowalających to einen taler 1778 i 1 marka 1906...i je wyjąłem na jednym polu..tyle ze te pole ma chyba ze 3 hektar to się ostro nałaziłem.
Ale jakoś inne miejsca poza tym jednym nic nie dają oprócz oczywiście kilku PRL i blaszek.
Na militarne mam dobre namiary bo mój znajomy jeździ ale mnie za bardzo to nie kręci bo ..zbieram monetki:)

Ostatnio znalazłem w srodku lasu mała wioske która...została zlikwidowana w 1960 roku..a jej historia siega 1712 roku...ostatnio tam byłem i wyglada obiecująco..tzn. byłem na rozeznaniu bez wykrywki...może tam cos sie uda znalezc.
znów się nakręciłem na wypad :h
Jak macie jakies swoje ciekawe historie to piszcie to naprawde podnosi człowieka na duchu:)

Co do innych kopaczy na moim terenie..hmm powiem tak generalnie jako ze takze jestem wedkarzem oraz uwielbiam rózne rekreacyjne wypady w teren to odkad żyje przenigdy nie widziałem ani nie spotkałem nikogo z wykrywaczem. Jest u nas w miescie wprawdzie waskie srodowisko detektorystów ale oni sa nastawieni wyłącznie na fanty militarne i jezdza wyłacznie na konkretne miejscówki dotyczące jakiś bitew i ogólnie I i II wojny swiatowej, raz byłem na takim wypadzie na baardzo znanej miescówce w lubuskim..to to jest masakra.od razu spotkalismy chłopaka z wykrywaczem..potem nastepnego a miejsce generalnie wygladało jakby przeszedł tabun dzików ziemia zryta wzdłóż i wszesz i na 1 metr wgłąb :o i sie chłopaki zabijaja o kawałek potłuczonego talerzyka byle by było widac kawałek swastyki...to nie dla mnie zabawa...natomiast poszukiwaczy monet to ja nigdy nie widziałem na oczy...teraz jezdze codziennie bo mam wolne w pracy i takze nikogo nie spotkałem.
pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 09:10 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:43
Posty: 44
Lokalizacja: N.D.Maz.
arek2202 napisał(a):
than napisał(a):
ja również czasem wędkuję, ale jak przez 2-3 godziny nic nie bierze to pewnie w ogóle nie weźmie, a fant życia można trafić w każdej chwili dlatego więcej czasu spędzam w terenie :)


Tym sposobem mam cierpliwość siedzieć i czekac na branie nawet kilka dni w dodatku nie zmieniając kulek na włosie ;) Na pewnego karpia 16,5 kg czekałem tylko 5 dni ;)

Tak samo i tutaj - na początku człowiek chce chyba zbyt szybko coś fajnego znaleźć ;)


Witam, kolegów i po kiju ;) , ja też lubię wędkować i w pełni się zgadzam z arek2202 że pasja kopidoła to tak jak wędkarstwo nigdy na 100% nie wiesz co weźmie i na jakim łowisku (chyba że to staw chodowlany ;) ), a cierpliwość to wynagrodzi w najmniej spodziewanym momencie i miejscu, podobnie jest z grzybobraniem dziesięć osób przejdzie a Ty i tak coś znajdziesz, tak samo jest i z wykrywką, to że ktoś tam chodził i "przeczesał" to nic nie znaczy (mógł mieć inną szukajkę, inny kierunek marszu trzymał wykrywkę pod innym kontem a i warunki pogodowe mają na to wpływ jak i wilgotność gleby itp. itd.) dlatego trza mieć cierpliwość i ten łut szczęścia, powodzenia i wspaniałych dziurek w Nowym Roku.

POZDRAWIAM

Ps. w temacie kopidoła to tylko moje teoretyczne przemyślenia bo dopiero zaczynam w tym sporcie i przymierzam się do zakupu szukajki.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 13:54 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2012, 18:50
Posty: 294
Witam! Przyłączam się do ogólnej dyskusji o motywacji tak potrzebnej na początku, kiedy się nie wie, czego można oczekiwać od tego zajęcia. Na pewno, na początku, nie wolno sobie obiecywać szybkich i wielkich wykryć. Jak komuś się takie trafią, to tylko pogratulować. Można na początku założyć zupełnie inne cele, np. miałem i mam pracę siedzącą, tj. albo za biurkiem, albo za kółkiem. Gdy przyszły kłopoty zdrowotne, należało zastanowić się, co zmienić w swoim trybie życia, aby zdrowie polepszyć. Zalecenie lekarzy, więcej ruchu na świeżym powietrzu. Jesienią bywałem często na grzybkach. Ale przyszła zima i niestety, praca biurowa plus komputer wieczorami. W dodatku syn również zaczął przesiadywać przy komputerze, oczywiście zafascynowany grami. Pomysł na zajęcie się wykrywaniem przyszedł zupełnie spontanicznie i przypadkowo. Zakup wykrywacza uzgodniony z synem ( czekam na przesyłkę ), a co dalej będzie, nie wiadomo. Zanim człowiek nie zacznie i nie spróbuje, to nie będzie wiedział, czy jest to zajęcie dla niego, czy też nie. Pozdrawiam wszystkich!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 14:00 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): poniedziałek, 15 grudnia 2003, 21:09
Posty: 301
Lokalizacja: Stąd
Z mojego doświadczenia wynika, że lepiej chodzić dokładniej, wolniej nawet po nowym miejscu , niż latac i nabijać km. Pewnie, nowe miejsca trzeba sprawdzac ale lepiej robić to systematycznie. Na 100 % wróciłbym na to pole gdzie wyszły Ci te dwie monetki, pewnie cos tam jeszcze leży.
Pozdrawiam
Natan


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 20:06 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): piątek, 9 grudnia 2011, 21:53
Posty: 785
Lokalizacja: Częstochowa
ja podchodzę do tego tak, uwielbiam spędzać czas na świerzym powietrzu to jedno i chyba najważniejsze, a 2 to to że chodzenie z piszczałką daje przyjemność nie tylko jak się coś wyciągnie, ja najpierw sprawdzam mapy, historie lokalizacji, co było a jest itp itd, jak już się najaram pozytywnie w teorii to najczęściej jest także że braku motywacji nie zmiania fakt że wracam z dobrymi fantami, ale także i jak wracam bez nich.

Polecam podchodzić do tego hobby z umiarem, tak po prostu jak coś padnie to super, a jak nie to następnym razem wpadnie :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 21:19 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 16 listopada 2012, 11:10
Posty: 193
Lokalizacja: lubuskie
Natan napisał(a):
Z mojego doświadczenia wynika, że lepiej chodzić dokładniej, wolniej nawet po nowym miejscu , niż latac i nabijać km. Pewnie, nowe miejsca trzeba sprawdzac ale lepiej robić to systematycznie. Na 100 % wróciłbym na to pole gdzie wyszły Ci te dwie monetki, pewnie cos tam jeszcze leży.
Pozdrawiam
Natan

Własnie dziś po zastanowieniu postanowiłem wrócić na to pole,a pole jak marzenie zaorane i zabronowane chodzi sie jak po plaży...no wiec zaczynam..pierwsza godzina guzik...i jakies 2 sygnały..druga godzina...drut...i nic więcej...zaczynam podejrzewać wykrywacz więc rzucam na ziemie 2 zł- pika pieknie,zakopuje złotówke na 25 cm- pika pięknie,.. następne 15 minut ani sygnału ! Co jest kur...?
Wyciągam z kieszenie starego feniga z 1923 zakopuje... przejeżdżam- Delta działa pięknie....
Idę dalej ..
Przez następne 30 minut ani sygnału !
Przez blisko 3 godziny nie znalazłem nic... mając jakieś 10-12 sygnałów.
Zrezygnowany wracam do auta... przechodzę przez mały lasek.. machnąłem od niechcenia..pik - 3 ładne łuski..uff :h chociaż na zero nie wracam:)

Generalnie łyknąłem świeżego tlenu i tyle mojego:)..trzeba zmienic taktykę :ups:
pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 21:24 
Offline
kapral riese1968
kapral riese1968

Dołączył(a): niedziela, 12 lutego 2012, 14:58
Posty: 1093
Lokalizacja: Stąd nie widać
Front247 gdzie mieszkasz?... no tak mniej więcej?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: poniedziałek, 7 stycznia 2013, 21:33 
Offline
Kapral
Kapral

Dołączył(a): niedziela, 30 stycznia 2011, 21:58
Posty: 25
Witam :) Ja miałem podobnie,jak znalazłem coś ciekawego,to jak najczęściej z wizją wspaniałych fantów wybierałem się na poszukiwania.Po paru porażkach :(ten zapał zaczynał znikać,do czasu jak znowu się coś trafiło. Teraz jest inaczej dzięki kumplowi który podziela moje hobby.Czasem nasze wyprawy traktuję jak zawody niekiedy wystarczy że znajdę łuskę a on nic to i tak się cieszę :666 a gdy on znajdzie coś ciekawego to motywuje mnie to do tego żeby próbować go przebić.
Pewnego razu trafiło mi się głęboko pod ziemią coś dużego,odkopałem kawałek i stwierdziłem,że to jakieś żelastwo niewarte zachodu.Kolega zachęcał mnie do kopania ale co kilka łopat stwierdzałem,że to coś innego(to jakaś blacha,szyna nawet łyżka od koparki :ups: )Gdy miał już dość mego marudzenia pomógł mi kopać i się potem okazało, że to spory kawał gąsienicy :D oczywiście nos zaraz podniósł mi się do góry ale wiedziałem,że to jago zasługa(po czasie odwdzięczyłem się pomagając mu odkopać drugi kawał gąski).Więc niekiedy gdy mi brak już chęci i motywacji wystarczy wsparcie kolegi.
Niekiedy zdarzy mi się złapać doła(nie potrafię nic znaleźć,u kumpla również słabe morale)ale nie można się poddać trzeba szukać dalej by znowu zdobyć motywację :ups:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: wtorek, 8 stycznia 2013, 02:50 
Offline
Sierżant Sztabowy
Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): środa, 28 października 2009, 17:05
Posty: 84
Lokalizacja: Lower Silesia
Witam i pozdrawiam. Ja mam tak że zawsze przez po zoraniu pola piszczałką obiecuje sobie że to już ostatnia rundka po polu i zaraz po ty zawijam do domu , i bardzo często jest tak że właśnie wtedy wychodzą najlepsze fanty. Potem mogę się zawijać bo i tak już nic nie wyskoczy. Latem tego roku chodziłem po okolicznym polu dodam ze przez 100 lat stało ono ugorem i dopiero po 3 godzinach wyszło ładne sreberko . Tak więc nie ma się co poddawać ,bo prawdą jest że nasze hobby wciąga jak bagno i nie ma się co zniechęcać bo nasz wyczekiwany skarb może znajdować się w następnym dołku . pzdr i powodzenia koledzy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: wtorek, 8 stycznia 2013, 12:02 
Offline
Chorąży Sztabowy
Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): piątek, 16 listopada 2012, 11:10
Posty: 193
Lokalizacja: lubuskie
riese1968 napisał(a):
Front247 gdzie mieszkasz?... no tak mniej więcej?

Zielona Gora :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: wtorek, 8 stycznia 2013, 12:42 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 9 marca 2009, 10:24
Posty: 234
Blisko :h


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: wtorek, 8 stycznia 2013, 14:56 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 28 czerwca 2011, 22:04
Posty: 1176
Lokalizacja: Norwegia
front247 napisał(a):
Ja przechodzę lekkie zwątpienie ,bo trzaskam kilometry po polach i naprawdę marnie.
A nie jest może tak , ze przygotowałeś się już na ten garnek złota i w obliczu porażki dopadła Cie frustracja? Jeśli tak lub coś koło tego , to zalecił bym to samo co narożnik prowadzący pięściarza. Nie staraj się za wszelką cenę szukać rozwiązania w nokaucie , bo z tego nic dobrego raczej nie wyniknie. Po prostu rób swoje...boksuj , nokaut przyjdzie sam. Powodzenia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: wtorek, 8 stycznia 2013, 15:53 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): czwartek, 5 lutego 2009, 20:53
Posty: 155
Bardzo mądre słowa :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: wtorek, 8 stycznia 2013, 20:52 
Offline
kapral riese1968
kapral riese1968

Dołączył(a): niedziela, 12 lutego 2012, 14:58
Posty: 1093
Lokalizacja: Stąd nie widać
front247 napisał(a):
riese1968 napisał(a):
Front247 gdzie mieszkasz?... no tak mniej więcej?

Zielona Gora :1
Zielona Góra piękne miasto, kiedyś często tam bywałem przejazdem i bardzo miło wspominam... pamiętam ją z fajnych deptaków i masy zieleni no ale nazwa skądś się przecież wziąć musiała ;)
Pytałem bo myślałem, że mieszkasz trochę bliżej to byśmy kiedyś razem skoczyli :1
Z moimi znajdkami jak u wszystkich, też jest różnie ale pojechalibyśmy tam gdzie są na bank, może nie jakieś rewelacje ale jakbyś sobie zebrał ze 30 to na pewno uwierzyłbyś w siebie i na własnej skórze poczuł, że to możliwe :cfa

... znając jednak życie to pewnie ja teraz będę wracał z niczym a Ty będziesz miał pełne kieszenie :666
Powodzenia!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Motywacja = sukces;)
PostNapisane: wtorek, 8 stycznia 2013, 21:36 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 4 marca 2012, 10:37
Posty: 552
front247 napisał(a):
Zielona Gora :1

No to chłopie przechlapane Lubuskie to najbiedniejsze województwo w Polsce tak jest teraz i tak było zawsze same dusigrosze tu mieszkały. :usta
Jestem ze Szprotawy niby historycznie bogate miasto lecz pola i lasy biedne jak nigdzie, wystarczy że wyruszę nawet na ślepo w Dolnośląskie i już znajdy są.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 61 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL