Ja startuję o 2 w nocy , także do zobaczenia na miejscu Panie i Panowie :zdr :pub

... atam :) ... we Wrocławiu masz wsparcie... ja zawsze walczę do końca... mojego lub czyjegoś :1

Miłej zabawy ;) i 100 lat Miro... !

miro dobrze, że napisałeś o łychach i talerzach choć nie wiem czy jeszcze zdążę wykopać jakieś nazistowskie.
Czy zamiast talerza może być hełm :D

co z tym opojem? :lol: kto otrzyma tą zacną nagrodę :lol: bo po sobocie moim zdaniem będzie ciężko wybrać majstra opoja :lol:prawie wszyscy zaciekle wałczyli :1 pozdrawiam wszystkich uczestników, super impreza

Nie dało się wybrać,liderzy zmieniali się co chwilę i świńskich mord nie byłoby tyle :666 A działo się wiele w tym roku,nie zaryzykuję stwierdzeniem,iż była to impreza jedna z lepszych - nawet film mi się zerwał ok. 23.00 :)
Dziękuję Wszystkim za super wydarzenie i za pamięć :1
Pozdrawiam
Miro.
Dajcie się pośmiać i wklejajcie różne fotki :1

Serdeczne dzięki Mirowi za organizację ,super gorąca i rodzinna atmosfera a co do największego opoja zlotu to ciężko byłoby wskazać zwycięzce choć mam kilka zdjęć które pomogły by w wyborze ale publikować nie będę a zainteresowani czyli(Miro,Maciej,eme)ślijcie swoje meile to dostaniecie fotki a jest się z czego pośmiać :lol:pozdrawiam wszystkich serdecznie :1

który to eme bo nie kojarze gościa?

Witam,
o 20 dokładnie dotarłem do domu, długo to trwało, ale zatrzymywałem się w Krakowie.. Zdjęcia zamieszczę jutro.
Pozdrawiam wszystkich uczestników, cieszę się, że spotkałem koleżanki i kolegów z poprzednich lat oraz poznałem nowe osoby.. warto było pojechać, niech żałują ci co zrezygnowali.. Pogoda też była dobra, prosiak niesamowity, trochę barszczu brakowało bo się kociołek zatoczył i mało co poturbował kolegę.. :)
Miro, wszystkiego najlepszego i dziękuję za imprezę..

Impreza super, warto przejechać te kilkaset kilometrów, żeby skasować się w doborowym towarzystwie :h

Witam.

Miro korzystając z okazji chciałem Ci po raz kolejny życzyć 100 lat życia!

Dziękuję wszystkim za miłe towarzystwo i wspaniałą atmosferę .
Impreaza była bardzo udana ! Szkoda , że tak szybko się skończyła !
Robroy uchwycił najważniejsze epizody. Dobrze , że przesłał do cenzury . Oficjalnie wklejam jedno bardzo "mocne" ujęcie z konkurencji - "kulanie się po śniegu " !


Pozdrawiam.

Maciej G.

Ja pindole,ja też tam jestem....Nie pamiętam tego :666

a kto to prawie z gumofilców wyskoczył :lol: :hahaha

Taszcząc Mira, potknąłem się o tego z rozłożonymi rękoma po prawej...

Miro bardzo chcę podziękować za udaną imprezę oby takich więcej :666.Prosiaczek palce lizać, z imprezy nie zapomnę do końca życia magicznego trunku bardzo wysoko procentowego mało mi oczy z orbit nie wyskoczyły po jego skosztowaniu :ups:

Pozdrawiam Wszystkich Uczestników Przełamania Linii Odry.