Panowie czy ktoś chodził po tamtych terenach i jak ludzie patrzą na gościa z piszczałką :D
Chce się wybrać w tamte tereny jakoś na wiosnę i może by się można było z kimś zgadać z okolicy ;)
że by wspólnie pobiegać z piszczałką i wymienić doświadczenia ;)


Pozdrawiam Mario :dnc

Kilka lat temu kopaliśmy wokół zamku, niestety praktycznie same winnice i sady. Co do ludzi - wtedy byli miło nastawieni, pamiętam trafiliśmy kawałek pola w środku miejscowości, była to niedziela, ludzie idąc do kościoła przystawali uśmiechając się i nie mogli się nadziwić co za oszołomy ryją w środku wsi.
Nie wiem jak tam sytuacja wygląda dziś, przez kilka lat pewnie niejedna banda z wykrywaczami przelaciała przez miejscowość :)

Ja w Czersku już raz byłem ale to na prywatnej posesji blisko cmentarza ale nie chodziłem po polach i ugorach ani żadnych sadach .A na tej posesji co byłem kiedyś stał prawdopodobnie klasztor czy coś w tym rodzaju wyszły tam gmerki i grosz oblężniczy gdański 1577 i tak mam ochotę tam jeszcze pojechać może by coś jeszcze wyskoczyło :D

Siemka MARIO32 z miłą chęcią dołączę się z kolegą na taki wypad. Wiadomo że całkiem raźniej jak jest kilku. Ja mam piszczałkę i kolega też. Pozdrawiam

Witam
Również chętnie do kolegów dołączę , zazwyczaj weekendy mi odpowiadają
dysponuje f70

Pozdrawiam

To kolego jak tylko będzie termin wolny to się odezwę na priw i coś się ustali co do spotkania :1


Pozdrawiam Mario :dnc

Zazwyczaj zapewne nie jednemu tylko wekendy odpowiadają... Z kolegą mamy Midasa i Tesoro-Tejón. Jak śnieżek zniknie to zapewne się ziedziemy gdzieś nad wodą. ;)

wiele lat temu z kumplem kopaliśmy na "wyspie rembezy". Mili tubylcy poprzebijali nam wszystkie koła w 2 samochodach, polecam !

Ja byłem na wyspie jakieś 7 lat temu i z tubylcami nie było problemów, a wręcz przeciwnie :pub :D

To pewnie zależy od humoru tubylców jak ma zły humor to oponki przebija :lol:
Ale po hasać po ugorach i po polach to będzie dobrze :D

Natomiast jeśli chodzi o sam Czersk to potwierdzam słowa pitbulla, ludzie w porządku :za Z tamtego wypadu pamiętam jak dziś jeden tekst - " Tato! tato! zrób mi z panem archipelagiem zdjęcie przy zamku" :D

Zobaczymy co tam wyjdzie z pod cewki :8)
Jak będę się wybierał na pewno tydzień wcześniej dam znać żeby się zgadać jak by co :8)


Pozdrawiam Mario :dnc

Witam
Panowie również chętnie do kolegów dołączymy razem z kolegą . Jesteśmy pasjonatami z Góry Kalwarii , dajcie wcześniej znać , dopasujemy termin .

Pozdrawim

Migiel

No to jak nas paru się ziedzie to i z hektar pola trzeba będzie znaleźć. :usta

Migiel111 jak jesteś z okolic Góry czy z samej to i może tam w dole znasz kogo koto by pola udostępnił .? Jakoś byśmy sie dogadali :?