Gość o tym pięknie opowiada od 5:16 :1 Ale niestety mój ruski "w ustnoj rieczi" jest niestety niezbyt dobry. Biorę więc na logikę, że to nic innego jak zapamiętanie fazy gruntu, z którą w czasie pracy spotkał się wykrywacz. Tak mi to najbardziej pod to podchodzi. Potem sobie te dane "komputerek" może przeróżnie wykorzystać :1

Pozdrawiam, K. :1

Dobra rzecz ten wektorograf, szkoda ze nie było w teście pokazane jak na jego wskazania wpływa bliskie sąsiedztwo innego metalu.

I tu może się okazać, że trajektorie zakreślane przez ten wykres X-Y mogą być przeróżne. To nic innego jak sztuczny bajer, taka nieco inaczej przedstawiona identyfikacja cyfrowa. Założę się, że wykres ten popełnia błędy co machnięcie - bo z tego, co mi wiadomo, to nie potrzeba nawet dwóch różnych metali, by zmylić kształt sygnału. A ten będzie tu zależał od podstawowych czynników, jak np. prędkość machania, odległość i kąt ustawienia przedmiotu od cewki, jego wielkość, etc., o gruncie nie wspominając - bo widać na tym filmie dobrze, jak przy mocnym zbliżeniu do cewki obiektu trajektorie szaleją, a dzieje się to w powietrzu... Także prawdopodobieństwo poprawności identyfikacji, które moglibyśmy wynieść analizując sygnał jest bardzo niewielkie - a to ze względu na zbyt dużą ilość czynników, które na to wpływają (np. wyżej wymienione). Nie mówię już tu nawet o sytuacji jak polmos <> sreberko/duża aluminiowa moneta. Pozdr, K.

To prawda, bawiłem się kiedyś rosyjskim wykrywaczem Signum, on właśnie w ten sposób wizualizuje właściwości znalezionego przedmiotu. Wskazania były pozbawione nadmiaru wariacji i niuansów, z pewnością nie były analogowe tylko po jakiejś obróbce, choć nie wiem na ile taka obróbka jest możliwa. Chyba że pokazywano graficzny wykres sygnału wyjściowego, tu jednak lepszy jest dźwięk-człowiekom łatwiej niezależnie od innych bodźców odbierać dźwiękowe wrażenia niż jednocześnie analizować to czego dostarcza nam wzrok w czasie poszukiwań i wskazania wizualne detektora.
Sądzę że dobrą rzeczą był by sprzęt który jednocześnie pokazywałby charakterystykę przedmotu analogowo i po obróbce.

Zapewne chodzi o produkty jakże słynnej firmy AKA. Był też o ile pamiętam inny model, np. "Soreks", on też był wyposażony w ''godograf''. Czy podstawą do wizualizacji był sygnał już typowo cyfrowy czy bezpośrednio "przemielony" analogowy - nie mam pojęcia. Ale założenia ruskich, jak i innych, były proste, by zapewne wykrywacz wskazał fazę sygnału z nawiązaniem do ''diagramu'' -90/+90, gdzie po lewej stronie kąta 90 st. znajdują się ferromagnetyki, a po prawej kolory.

[ img ]

Widać to elegancko na powyższym rysunku, po lewej żeliwo (granat F1) jeszcze niżej gwóźdź, po prawej folia, cyna, monetki. Przedstawiono też tam, ile dobrze rozumiem, pokrywę kanalizacyjną, ale znalazła się ona tam dlatego, że to ogromna ilość metalu - ale charakterystyka i tak jest płaska.

Tak więc podejrzewam, że w Deusie siedzi to samo, może mniej lub bardziej stabilnie. Pozdrawiam, K.

Ciekawe dlaczego nikt nie chce wytlumaczyc skad sie wziela wizualizacja bes opisu w istrukcji. I dlaczego dowiadujemy sie dopiero teraz sami .

To jest tzw. ukryte menu, czesto twórcy,programiści różnych urzadzeń elektronicznych robią coś takiego, może to jest jakieś menu serwisowe :?

Dokładnie tak samo podejrzewam :1 Kiedyś w jakimś Minelabie (Explorer II, SE?) było też coś takiego, przez przypadek odkrył to pewien Amerykanin.

Myślę, że instrukcja nic nie mówi na ten temat z prostego powodu - być może zbyt skomplikowane objaśnianie działania/wizualizacji tych trajektorii (chociaż nie wiem, w jakim stopniu jest rozwinięty j. francuski), które i tak właściwie są odmienną formą cyfr ID, lub widocznie producent nie widział nic sensownego w tej funkcji (ja właściwie też nie widzę).

Chyba, że to bonus, który mieliśmy otrzymać upgradując soft do wersji 3 za grubą kasę :1 Pozdrawiam K.

Witam,
nie chcę zakładać wątku "Deus, propozycje zestawów przenoszenia podróżnego" więc zapytuję co następuje.

- Mimo, że Deus jest niby bardzo kompaktowy, trudno mi znaleźć dobrą torbę na niego, chodzę z podłużną prostokątną trumną, macie jakieś patenty na "zestaw przenoszenia podróżnego"? Nie chcę kupować w ciemno piętnastu toreb :)

Witam
Ja osobiście kupiłem plecak od XP moro DEUS elegancko się tam mieści
,zarzucam na plecy i naprzód ;]

damgor89 a możesz podesłać linka gdzie to można nabyć ,będę bardzo wdzięczny bo szukam już od jakiegoś czasu pokrowca do transportu.
Pozdrawiam

Poszło PW
Trochę drogo jak za kawał szmaty
,ale mieści się cały i oto chodzi !

Pod koniec lutego zapowiadana jest premiera najnowszego modelu słuchawek do Deusa - WS5, chociaż osobiście wolę mieć kontakt słuchowy z otoczeniem, co jest możliwe w przypadku słuchawek WS4 http://www.xpmetaldetectors.com/blog/en/news/

Na zimę jak znalazł ;]
Ale kto o zdrowych zmysłach da 1400 zł
Swoją drogą po WS4 trochę ucho mnie boli jak chodzę kilka godzin
,ten pałąk troszku mnie uwiera , ma ktoś z tym problem?

nie byłoby problemu gdyby można było obrócić cewkę równolegle do uchwytu...

Fakt, że pałąk trochę małżowinę uwiera, ale to mały minus który nie przysłania plusów...