Cześć wszystkim ponownie, już to pisałem ale jestem początkującym poszukiwaczem, dziś byłem na swojej drugiej wyprawie i ( stety lub niestety ) znalazłem tylko bardzo stary gwóźdź i coś na wzór klamry - ( monet, łusek, i innych fajnych wartościowych - historycznie ) przedmiotów brak, moje pytanie w związku z tym czy lokalizacje były trefne ? ( okolice wsi łęg, gassy, parcela obory ) - okolice Warszawy czy tez źle szukałem, jaką macie ustawioną dyskryminacje jak szukacie monet? W jaki sposób przeczesujecie Pola?

Jestem z Warszawy okolice które bez problemowo nawet w tygodniu mogę eksplorować to konstancin powsin wilanów - czy jeśli moje lokalizacje ( łęg gassy, parcela) były źle wybrane to czy w moich okolicach może ktoś coś polecić do pierwszych poszukiwań?


Proszę o pomoc i podpowiedź - każda uwaga będzie dla mnie bardzo cenna.

P.S ja szukam na połowie ustawień czułości i dyksryminacja od 10C w górę.

cze
Włącz sobie na początek ustawienie fabryczne biżuteria i czułość zmniejsz o jedną kreskę. Kop każdy powtarzalny sygnał i będą efekty. Nie wiem co Ty tam namieszałeś w ustawieniach ale na pewno nie zrobiłeś nic dobrego (tak mi się wydaje że ręcznie powycinałeś ale wszystko prócz żelaza :D ).

kolego,ustaw czułość na max i pomachaj wokół siebie.jeżeli usłyszysz bezładne dźwięki,to dopiero wtedy zmniejsz czułość o jedna kreskę.na monety i różną kolorową drobnicę,ustaw tryb jewelery i jak na razie-nic wiecej nie kombinuj.

Ja mam ustawione custom dwa pierwsze prostokąty wycięte i chodzę na 80% lub 90% czułości.

Jak nie masz pewności co do wykrywacza to sięgnij do kieszeni wyciągnij drobniaki i rozsyp wokół siebie po czym szybciutko odpal wykrywacz i szukaj może znajdziesz jak Ci ktoś inny w tym czasie ich nie sprzątnie sprzed nosa.

A tak poważnie to sprawdzisz swoje ustawienia tym sposobem.

Witam. Mam ten sam problem. Pożyczyłem ace od kumpla i przekląłem ten wykrywacz ( nówka sztuka ) Na codzień ze smętkiem latam więc jak tą drobinę do ręki wziąłem to myślałem że to dla dzieci robione :roll: . O ustawieniach naczytałem się wcześniej więc wiedziałem o co biega ale ten wykrywacz potrafi zapiszczeć nawet za kawałkiem miedzianej blaszki 2x2 mm :ups: :sciana . Cztery godziny po polu i trauma do tej pory :evil: pomimo wycięcia czterech pierwszych kratek drobnego żelastwa ... nadal je łapie np. gwoździe i ponadto jak zapiszczy na fancie to nie można go znaleźć w promieniu 1,5 metra - o co tu chodzi w tym wykrywaczu ???

Ja kopię tylko pewne sygnały a co do tych blaszek to prawda ale nie przeszkadza mi to za bardzo rzadko się trafiają a na mocno skorodowane żelastwo to każdy wykrywacz się wzbudzi bo myli je z kolorkiem.

hmmm no to faktycznie namieszałem - ok dzięki za porady teraz zrobie tak jak mówicie :)

jak coś wpadnie to podzielę się informacją o znaleziskach - a co do samych lokalizacji co sądzicie? łęg, 9 stary młyn ) gassy, parcela obory?

Jeżeli chcesz to zrób tak jak Ci doradzają inni na forum...wytnij dwa pierwsze kwadraciki i z czułością schodzisz o jedno.. ale po krótkim czasie proponuje tryb all metal (czyli bez wycinania czegokolwiek ) --wtedy kopiesz wszystkie pewne sygnały ale pomijasz te pierwsze dwa kwadraty dla metalu , wykrywacz jest wtedy o wiele głębszy ;)

hador dobrze mówi jak dobrze poznasz 250 to na pewno ją polubisz choć ja mam osobiście 350 euro ace
ale zaczynałem od 250 i mile wspominam. :D

Zawsze chodze na all metal,czulość zależy od zaśmiecenia (przeważnie minus 1 kreska i kopie od 4 kreski w góre,Warunek trzeba wolno chodzić(kopie tzw.gongi).

Też chodziłem na all metal i polecam ,po osłuchaniu dźwięki są bardziej czytelne .Bywało że wyciąłem pierwszy kwadracik ale tylko wtedy jeżeli zapowiadał się dłuższy wypad i trzeba było oszczędzać baterie .Sprzęt w brew pozorom niezły ,ale na jakiejś szybkie przeszukiwanie terenu nie ma co liczyć.Przy cierpliwym i spokojnym szukaniu potrafi zaskoczyć :1 .

I jeszcze taka bardzo ważna rzecz idąc z wykrywaczem wyłącz komórkę lub jej nie bierz ze sobą zobaczysz zobaczysz efekty,już nie będzie się niespodziewanie wzbudzał :)