Wykrywka tez trzeba dac odpoczac,noi samemu doszkolic sie trzeba teoretycznie,jak widzicie zima ma tez swoje plusy. :P

Witam,w Warszawie również sypie cały czas.Stefano co do snów z chodzeniem z wykrywką to chyba zespół abstynencyjny.U mnie sny występują zazwyczaj dwa tygodnie od ostatniego wypadu.Choć często to śni mi się że znajduję monetki na polu na ,,oko'' bez sprzętu. Powtarza się to co sezon.Oj ile monet i guzików tak ,,znalazłem'' a raz nawet klamrę CK armii ;) .W Marcu powinno być dobrze.Byle do wiosny, Darz Dół!

Na podlasiu (północno-wschodnia Polska) już chyba trzeci dzień z rzędu sypie :(.Tu u mnie zawsze najpóźniej w kraju schodzą śniegi :( .MASAKRA :mad:

Helmut68 nie martw się , zawsze mogło by być gorzej . Teraz te zimy to pryszcz.A kiedy ten śnieg by się stopił jak by to były lata 80..??? :usta w maju.. Popatrz że za tydzień w pole trzeba ruszać, pogodę nadają okej :1 U nas tego śniegu zawsze leży więcej niż na zachodzie..Co prawda to prawda, sąsiady nam dosypują. :evil: Pozdrowionka.Dasz Dół

Mazury do dziury. Śnieg sypie jak szalony. :cry:

Właśnie przed chwilą oglądałem pogodę w Polsacie, i Chorczyczak powiedział iż na początku marca ma być nawet 16 stopni C. Więc panowie można powoli odkurzać nasz sprzęt i ładować akumulatorki. :h

Jako magister geografii mogę powiedzieć tylko tyle, że prognoza jest dobra jeśli sprawdza się w co najmniej 80 procentach.
Tak trafną prognozę da się przewidzieć tylko na max 3 doby do przodu, więc jak prezenter pogody mówi takie rzeczy to jest to tyle warte co słowa babci, że będzie padać bo ją łupie w krzyżu. Widać, że jest on tylko PREZENTEREM, ale z drugiej strony ma niekompetentnych METEOROLOGÓW.

Ale fajnie jakby jego 'wróżba' się sprawdziła :8)

Czytając pierwszy post tego wątku miałem nadzieję, ze będzie to taki fajny, ciepły temat, który pozwoli przetrwać go z pogodą ducha i sprawi, że ten trudny okres szybko minie bo zawsze można znaleźć coś optymistycznego co rozgrzeje serca, wszak taka była chyba idea kolegi Stefano.

Jest środek zimy więc czego oczekujecie, jęczycie jak stare baby... trzeba było zostać w starym wątku dotyczącym zimy a nie wypowiadać się w nowym bo różnica z tego co widzę z nielicznymi wyjątkami żadna.

Zielona Góra -5 i sypie :( :(

Dokładnie tak jak riese1968 określił, wątek ten ma być optymistyczny, luźny, przegonić do diała :666 zimę (której ja osobiście nie lubię) i pomóc nam w zaplanowaniu pierwszego wiosennego wypadu. Z jednym tylko się z riese1968 nie zgodzę, to nie środek zimy, lecz jej mam nadzieję końcówka (łupie mnie w kościach, widziałem już dziewczyny w pierwszych krótkich wiosennych sukienkach, a to są pewne znaki końca zimy :lol: ). Pozdrawiam.

Witam. U mnie dziś znowu śnieżek delikatnie prószy i -5... :666

Co się łamiecie bliżej wiosny niż dalej,oby już nie długo pole wyglądało tak :)
i uśmiech na twarzy :h

oj chłopie.....tos teraz fote dał mmmm...aż nie moge sie doczekac takiej pogody... :1

Hm, gdy patrzę na zdjęcie Tura, przypomina mi się gdy w lato było gorąco, 30 stopni i więcej, człowiekowi nie chciało się wyjść w pole w taki upał. A teraz... :=

... ale jednak szedł, przypominając sobie temperaturę 40`C i środek pola nie mogę się nadziwić co człowiek jest w stanie znieść :) Swoją drogą las, który daje teraz nadzieję na wbicie szpadla również latem dawał ukojenie ;)

W tym roku mam zamiar kupić magnes i w upalne dni zamiast na pole to nad wodę :cfa