Nie kupować u PEN-Eletronika!
Mam Proximę, ale moja baba nie byłaby moją babą, żeby nie chciała wykrywki dla siebie. Proxa za ciężka, szukaliśmy czegoś lekkiego. Wybór padł na Cibolę, ale znalazłem coś (ech zima, obroty mniejsze) tańszego: Astusa. Na forach zero opinii, ale wyczytałem że w sumie Solfernusa się chwali, więc czemu nie spróbować, tym bardziej, że można zamówić upgrade Astusa do Solfernusa. Delikatny może być, dziewczyna to nie chłop, więc ...
... zastanowienie przyszło gdy przeczytałem stronę O Mnie na Allegro, stronę usera PENelektronik. Jak byk, jak wół dwa razy wytłuszczone wielkimi literami:
Cytuj:
nie przyjmujemy zwrotów
Traf chce, że mamy firmę z niemałą sprzedażą internetową (nic związanego z tą pasją czy militariami!). Należymy do mającego ambicje bycia elitarnym stowarzyszenia sprzedawców internetowych, w kwestiach prawnych jesteśmy otrzaskani. Napisałem maila do PENelektronika, ale zostałem zwyczajnie olany. Dlatego temat ciągnę tutaj. Sprawa dotyczy:
- ustawy z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny (DzU z 2000 r. nr 22, poz. 271 z późn. zm.)
- z niej wynika, że sprzedawca będący firmą MUSI dać prawo do zwrotu w terminie 10 dni od daty dostawy klientowi-konsumentowi (nie będącemu firmą czy instytucją) przy zakupie na odległość
- wykładnia UOKiK jest tutaj:
http://www.uokik.gov.pl/faq_umowy_zawie ... eglosc.php- w sumie jedynym w tej sytuacji wyjątkiem od zasad ustawy byłoby usługowe wytwarzanie wykrywaczy, na zamówienie, ale wówczas sprzedawca jest zobowiązany do umieszczenia odnośnej informacji na stronie przedmiotu (aukcji Allegro), takiej informacji tam nie ma, jak też na stronie O Mnie
- w sytuacji istnienia konkurencji na rynku te zapisy są zwykłym "podkładaniem się", bez oglądania się na przepisy
- w takich sytuacjach UOKiK (na wniosek konsumenta) prowadzi postępowanie o stosowanie klauzul niedozwolonych, a kary potrafią być dotkliwe finansowo (nawet kilka- a może i kilkadziesiąt tysięcy PLN, w zależności od wielkości sprzedaży itd.)
- w trakcie trwania sprawy UOKiK bez problemu otrzymuje od Allegro wszelkie niezbędne informacje, w tym te dotyczące terminów powstania zapisów oraz terminów ich zmian, czy na aukcjach, czy stronie O Mnie
- zawiadomienie UOKiK nie musi być związane z zakupieniem przedmiotu, czyli może zawiadamiać każdy.
Ja mam za dużo na głowie i nie będę pisać do UOKiK, choć olewczy stosunek sprzedawcy powinien mnie do tego nakłonić.
I jeszcze jedno. Będąc świadomy treści posta w razie potrzeby podam administracji forum komplet moich danych osobowych. Posiadam zrzuty ekranu, ilustrujące podane przeze mnie racje.