Pierwsze wyjście z wykrywką , mimo 20cm śniegu w niektórych miejscach udało się kilka razy znaleźć placyk bez śniegu. Wszystko wyszukane w lesie, najlepsza dziś to łuseczka z broni myśliwskiej współczesna z mesco. Do tego jakiś cylinderek bardzo malutki ciekawe od czego i kawałek drutu, psiakrew gdyby nie ten śnieg... chodziłbym nie 1,5h tylko z 5h

A łopatę dało się wbić?

metodą wybuchową :lol: :lol: :lol: kaboooom tylko ciężko coś potem znaleźć :lol: :lol: :lol:

Niestety nie dało i kilka razy po prostu musiałem odpuścić. Szukałem miejsc odkrytych od śniegu, nasłonecznionych i piaszczystych całe szczęście jest takie miejsce w mojej okolicy i tam się udałem. Najlepsze było jak kopałem dół ,wywalając przy tym masę korzeni a później się okazało że sygnał zanikł, później znowu się pojawił gdzieś na obrzeżach dołu, i w końcu znalazłem ten korzeń z wkrętem. Był tak zmarznięty że z ciekawości wziąłem go do domu, a nóż jaki nabój w nim tkwi bo na początku nie wiedziałem co tam jest. W domu zmarzlina zelżała i oo jest wkręt... wszystko na głębokości szpadla znalezione. A to okrągłe to nie cylinderek tylko jakaś dziwna mega nakrętka z alu chyba, z otworkami przy krawędzi.

No nie :kawał drutu,zakrętka od butelki i łuska :cry: :cry: :cry: Rzeczywiście jest czym się chwalić :n W następnych sensacyjnych doniesieniach będą zardzewiałe pinezki. :nicnie

Czegoś oczekiwałeś, jak w całej Polsce poniżej -10 ?

Samo wyjście w teren przy takiej pogodzie liczy się bardziej niż znajdki.Wielki szacun za hard ducha i ciała :za

Rozumiem,ze nie uważasz za żenujące zakładanie wątku aby pochwalić się kawałkiem drutu.Ja uważam,że wątek można zakładać jak jest czym się pochwalić.Jest dział reportaż gdzie możesz opisać swoje bezowocne poszukiwania

Założyłem watek by w przyszłości nie zakładać kolejnych, tylko publikować w swoim stąd nazwa "moje znajdki". Kolego pewnie też czekasz na cieplejsze dni i wtedy wyjdą lepsze znajdy a dziś był pierwszy wypad po prostu.
Pozdrawiam

Pepemag, wszyscy są w...... że siedzą w domu przez tą zimę. Przyjdzie odwilż i się nastroje uspokaja... ;-) luzik

Dzisiejszy wypadzik już bardzo owocny, miejscówka już dawno upatrzona ale dopiero dziś się wybrałem. W końcu trafiony mój pierwszy silver !
Niedługo wstawię monety po oczyszczeniu jeśli się uda, bo bardzo zjedzone są, a aktualnie leżakują w wodzie utlenionej.

monety po oczyszczeniu z brudu i po nocce w wodzie utlenionej

kolego ... im juz nic nie pomoze , to zwloki , a tego grosika nie katuj wiecej bo przetrzesz go na wylot.

Pierwsza to 120 einen thaler, druga to chyba moneta Wolnego Miasta Frankfurt.

2. cynkowe 10 fenoli

http://www.muenzauktion.info/auction/it ... 75&lang=de