Flachy ze smietnika?

piątek13stego mamy to samo zboczenie kolekcjonerskie :) Ale jakie cudowne :)

Piękna kolekcja! :1 ciekaw jestem tylko kto z nich kurze ściera? :lol:

A trafia się jakiś Stettin czy to z zakupów.

Dzięki he A co do kurzu to ja to robię ale tak dwa góra trzy raz w roku he he A tak kurz przy okazji hoduję :)
A co do Szczecina trafia się u nas w końcu Gorzów nie tak daleko:)
Przeważnie to ELYSIUM rzadziej VICTORIA a ze cztery lata temu wyszedł WILH.BAYER :)

no widzisz jaki świat potrafi być mały,w szczególności Lubuskie (;

tu mnie że tak powiem zmobilizowałeś i wyboru nie zostawiłeś...muszę z kartonów powyciągać i pokazać (;
Z racji że pomieszczenie muzealne w aranżacji to chwilę potrwa,ale do świąt coś już uszykuje.
Ale na porcelanki nie dam się namówić bo za dużo mam (;

srebrna za rany,wczesna wersja Steinhauer und Luck nie sygnowana.

10-15 cm śniegu,Minelab jeszcze dał rade (;

Dzięki, jak co to zawsze można się odezwać jak coś ze Stettina trafisz. U nas to raczej tylko z Gorzowa Kohlstock (chyba tak to się nazywało) w białych flaszkach, było coś tam więcej ale to kilka lat temu więc już nie pamiętam.

Zgadza się Louis Kohlstock z Landsberga:) Jak coś szczecińskiego wyjdzie to poinformuje:)

Kolego piątek13stego to do boju i trzymam kciuki oczekując publikacji Twych flaszek :)
a porcelanki były chyba na innym forum prawda:)?

prawda ale odechciało mi się je dalej robić bo nawet 1/3 nie zamieściłem (; z czego jakieś około 500szt mam jeszcze nie przebranych i umytych...
ale flachy będą już dziś część.

To czekam czekam :) A powiedz coś z Lubniewic (Königswalde) Ci się trafiło?

fajny "MEDALIK" się trafił,na pamiątke wystawy przemysłowej 1844.
Dla porównania wielkości grosz SAR

z racji bezrobocia w firmie nie marnując czasu tak cennego,przeszperałem co nieco (;

cd