Lata w PZPN-ie nie chcieliście to Wiosny też nie będzie :D

Coiner... bo Cię ,,wenżami,, postraszę...

[ img ]

:P

Jakie ładne zaskrońce, ale to chyba zdjęcie nie z tego roku?

No można gdzieś wyskoczyć w sobotę jeśli nie masz planów :) Już się nie mogę doczekać wyjścia w teren :) Obczajone nowe ustawienia wykrywki, trzeba przetestować :D

Fajne zaskrońce! tegoroczne?
Podobno w maju ma być tak ciepło, że w krótkim rękawku będziemy odśnieżać :D

Ładne, az przerażające...scena jak dla mnie zwala z nóg... nos w nos ryj w ryj takie spotkanie.Scena godowa, samica plus samce... z ubiegłego roku- zaskrońce.
Brrrrr... omal nie padłam z wrażenia, w każdym bądż razie miałam ciary... :roll: Na krzaku jałowca amory... :ups:

Szkoda, ze fotka tylko z komórki...wrażenie , że ho, ho..

Ja mam przed domem stawek,i każdego roku prawie codzienne widuje zaskrońce przy stawku wygrzewające się w promieniach słońca ;) Teraz jeszcze zimno i około 15 cm śniegu leży,to i zaskrońce jeszcze śpią :lol: Jak się tylko troszeczkę ociepli to wychodzą wszystkie moje żyjątka typu zaskrońce,piżmaki,jaszczurki,kaczki i wiele wiele innych :lol:
Myślę że już nie długo ;) Pozdrowionka

Chcesz powiedzeć ,ee miałam juz sie dawno oswoić z tymi sliskimi? hm?...
Z racji posiadania stawiku...
To Ci powiem, żabki tak, pijawki dlaczego, nie, węgorz popłynąl na wiosne kilka lat wstecz po rozlewisku...to jakoś przezyłam...ale zaskrońca w życiu...
Też mam stałego bywalca, z tego co zaobserwowałma w liczbie sztuk 1, za to wypasiony jak bamber ,wyleguje sie na kambolach w słoneczku ponad stawikeim i chyba podżera moje rybki... A ja chcę ,,zdjać,, mu autoportret to hyc w lilije...i tyle go widać. znaczy ogonek... :666

Raz jeszcze na jaki koszmar nocny-
Przypominam że to forum poświęcone poszukiwaniom i historii a nie zoologii.
Wątek co prawda poświęcony wiośnie, ale nie zwierzętom, także proszę o hamowanie się ze swoim zapędami i wklejaniem marnej jakości "pstryków"
Sopel74

[ img ]

:lol:

[ img ]

:)

Na moich miejscówkach śniegi "schodzą". Aby nie było rozlewisk, udrożniono kanały i woda wartko płynie. Niestety w szlamie nic nie znalazłem - nie miałem kaloszy, a błoto przelewało się do butów...

Witam,ja już mogę powiedzieć że poczułem wiosnę.Wczoraj latałem po polu.Śnieg dosłownie nikł w oczach,słonko świeciło.Zwierzątka obudziły się ze snu zimowego jaszczurki motyle etc.Na polach gdzie gleba jest piaszczysta na luzie da się kopać.Ale inne rodzaje gleby mogą już być problematyczne.Napisze tragikomiczną sytuacje z wczoraj.Na z góry upatrzonej miejscówce pytam się właścicielki pola czy mogę pochodzić.Zgadza się tylko się martwi czy dam radę chodzić po tym ,,błocie''.Wbijam na pole da się chodzić w normie .Słońce świeci monetki wychodzą.A nagle gospodyni z za płotu zaczyna się drzeć.,,Dokąd Pan będzie chodzić? Ludzie się pytają co to za człowiek u was chodzi.Czego szuka w tym błocie( :lol: ) Ludzie się śmieją.Znalazł Pan złoto? Ja na to nie - na to to nie znajdziesz!". Na początek wpuszcza na pole potem wygania.A miejscówka konkret z 12 hektarów pola.W trzy godziny siedem monet wyszło....Jeszcze jakimś fortelem tam wrócę.Darz Dół!

Tytuł: Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty...


Dasz rade! Ludzie działają impulsywnie. Nie rozumieją, że my za długo nie wychodziliśmy w "pola", a już w głowach Im się nie mieści, że skarby w naszym rozumieniu przeważnie bardzo się różnią od przedmiotów przez innych pożądanych.

Kraśnik prawie bez śniegu ale nie da się chodzić po tej glinie , ale Niedżwica Kościelna i Duża już ok

Ja w tygodniu byłem na dwóch krótkich wyjściach bez większych efektów ale ze sreberkiem wróciłem ,więc nie jest źle.
Tymi sreberkami były dwie 1/2 markówki jedna z 1906(A) a druga 1915(J). Do tego jakiś szkaplerzyk,guziczki i parę fenisi.
Teren w jakim kopałem to Lubichowo woj .pomorskie .Tutaj wiosna zawitała z przytupem.Dzisiaj tez coś pokopię

Już i na mazurach da rade w błocie kopać rzeki płyną strumieniami po polach jest gitara Giżycko kopie.

Dzisiejsze 2 godzinki po paskudnej, zimowej przerwie - trochę nędznie...