także gratuluję wyboru :1

jako ładowarkę do AA polecam BC 700/900/1000, oprócz możliwości ustawienia prądu ładowania, ma funkcję refresh do odswieżenia długo nie używanych ogniw, ma funkcję ro reanimacji akumulatorków i bc 1000 ma bardzo duży prąd ładowania 1800mA co jestdoskonałą wartością w połączeniu z sanyo eneloop 2000/2500.
a jesłi chodzi o 9v block 6f22 to ładowarka emos 6288 ( bardzo duży prąd ładowania 70mAh , funkcja rozładowania pomocna przy padniętych ogniwach , wykrywa momentnaładowania, f podtrzymania, impulsowa, tylko do ogniw o nap 8.4v większych nie doładują 9.6v), akumulatorki Varta Redy 2use 200mAh 8.4v, Świetnie się sprawdzają w Fisherach F2/4 f5 na jednym ładowaniu ok 7-8h pracy ( fishery maja zasilanie 2x9V jeden tor detekcja drugi audio) bardzo stabilna praca

I ja też. A używam 16 akumulatorków.

Mam BC-1000 i eneloop AA. Jakim prądem ładujecie żeby długo trzymały w wykrywaczu?

Kilka uniwersalnych wiadomości o ładowaniu akumulatorów.
Prąd ładowania zależy od pojemności akumulatora. Aby akumulatory zachowały najdłuższą żywotność, nie powinno się ich ładować większym prądem niż prąd ustalony przez producenta, który wynika z właściwości fizyko-chemicznych akumulatora. I tak akumulatory kwasowe (mokre -np samochodowe, lub suche -żelowe) ładujemy prądem równym 0,1 pojemności (aku ma 45Ah, ładujemy prądem 4,5 A ), akumulatory Ni-Cd, NimH, eneloopy, Li-Ion, ładujemy prądem 0,2 pojemności (np nasz eneloop ma 1900mAh -ładujemy prądem 380mA, ma pojemność 2500mAh ładujemy prądem 500mA).
Czas ładowania teoretycznie powinien wynosić 10 godzin dla akumulatorów kwasowych i 5 godzina dla pozostałych typów. Jednak ze względu na straty w dostarczanej energii (podczas ładowania akumulator się grzeje i to jest duża utrata energii) czas ładowania należy przedłużyć o ok 40% czyli kwasowe do 14-16 godzin, pozostałe do 7-8 godzin. W modelarstwie stosuje się tzw szybkie ładowanie akumulatorków (np 100% w 15-20 minut), jednak takie ładowanie drastycznie skraca żywotność akumulatora oraz musi on być ładowany specjalną tzw. szybka ładowarką (m.in musi mieć kontrolę temperatury, często też wentylator do chłodzenia aku, ładowarki takie w czasie 1/50 sek ładują akumulator prądem o wartości równej dziesięciokrotnej pojemności -dla naszego enelopa byłoby to 19 lub 25 Amperów!!!, a w drugiej 1/50 sek rozładowują go prądem równym pojemności akumulatora-dla naszego eneloopa 1,9 lub 2,5 Ampera). I tak na zmianę, aż do pełnego naładowania. Ale w modelarstwie liczy się czas ładowania aku na zawodach i tam zmienia się akumulatory ( czytaj wyrzuca uszkodzone) tak często jak rękawiczki. Jeszcze o prądzie jaki można czerpać z akumulatora. Najdłuższą żywotność zapewnia nie przekraczanie -podobnie jak przy ładowaniu- prądu 0,1 lub 0,2 X pojemność akumulatora (dla naszych eneloopów 190 lub 250 mA ) Takie prądy w zupełności wystarczają do tego, by zasilać nimi nasze wykrywacze przez czas ok 10 godzin i zapewnić optymalną trwałość akumulatorów. Ale np latarki, które biorą prąd rzędu 1 A, będą świeciły dużo krócej (teoretycznie 1900mAh \ 1000mA = 1,9 godz , ale w praktyce spadnie to do 1 godziny ze względu na grzanie się aku podczas pracy).

Bernie -z tego wynika, ze najlepiej ładuj je prądem 500mA. Jak chcesz szybciej naładować ,to możesz ustawić 700mA (ładowanie ok 3 godz) lub 1000mA (ładowanie ok 2 godz) ,ale pamiętaj, że jest to ostateczność i jak napisałem powyżej skraca żywotność aku.
Ładowarka BC-700/BC-900/BC-1000 jest nowoczesną ładowarką mikroprocesorową i kontroluje prąd ładowania, współczynnik "minus DeltaV" (o nim kiedy indziej) oraz temperaturę każdego akumulatorka niezależnie, więc jest ładowarką bezpieczną i nie uszkodzi Twoich akumulatorków mechanicznie, żywotność jednak -jak powyżej.

Bardzo mi pomogłeś. Dzięki serdeczne.

Witam

Z moich doświadczeń modelarskich:
Ładowanie prądem 15 minutowym dobrze znosiły dobrej klasy akumulatory NiCd (stosowałem N-500AR Sanyo 500mAh ale to już historia)
Ładowanie prądem 1 godzinnym jest bezpieczne dla dobrej klasy NiMh przy zastosowaniu ładowarki mierzącej co najmniej DeltaV (przeładowanie zniszczy ogniwa)
Ładowanie prądem 5 godzinnym jest bezpieczne dla większości NiMh i nie trzeba tak bardzo uważać na przeładowanie. Po pełnym naładowaniu a nie przerwaniu procesu ładowania energia ładowania zmienia się w ciepło i przy tak niskim prądzie nie uszkodzi ogniwa.

Podsumowując:
- dobra ładowarka - naładujesz NiMh w 1h
- prosta ładowarka - wybierz prąd ładowania maksymalnie 5 godzinny zakładając sprawność ładowania na 80% (pi x oko)

Dodatkowo:
- prąd ładowania niewiele wpływa na "czas trzymania" pod warunkiem pełnego naładowania,
- prąd ładowania wpływa na trwałość ogniw (zbyt duży skraca żywotność),
- duży prąd ładowania zwiększa wydajność prądową ogniwa; w modelarstwie ma to znaczenie natomiast dla wykrywacza metalu nie ma żadnego (wykrywacz nie pobiera zbyt dużego prądu); osobiście nie sprawdziłem tego zjawiska - tylko o nim słyszałem

Pozdrawiam

Dziwna sprawa. Nowa ładowarka bc-1000 i nowe akumulatorki eneloop, oryginalne 1900mAh. Wynik ładowania prądem 500mAh - 2020, 1200, 1990, 1425. Dwa do oporu a dwa jakby za mało. To normalne?

Akumulatorki nowe z pudełka czy były już ładowane. Jeżeli z pudełka to normalne. Jeżeli już ładowałeś to spróbuj ładować mniejszym prądem. Czasem przy dużym prądzie ładowania ładowarki mylą się i wyłączają za wcześnie.

...czy oryginalne?
Wysoka cena nie świadczy o oryginalności akumulatorków. Kupowałem kilkanaście sztuk Infinium Panasonic po 5zł sztuka ładnie pakowane w blistry po dwie sztuki jak oryginały, na razie padły 2szt.

Niektórzy sprzedawcy potrafią nawet sprzedawać podróby bardzo drogich aku do aparatów foto w normalnych cenach, by przez wysoką cenę uwiarygodnić ich oryginalność :666 . Podróby są lżejsze wagowo od oryginałów, np. podróba aku Sony NP-FW50 waży 39g, a oryginał 58g.(cena ok.240zł).

Kupione w MMarkt. Made in Japan. Z serii B. Nowe z pudełka.

Ja posiadam , ładowarkę fujicell i akumulatorki tej samej firmy . Według mnie tanie i dobre , jak za tą cenę . Po naładowaniu wytrzymują od 8 do 12 godzin . Oczywiście z krótkimi przerwami .

...niestety, nie ma to znaczenia, gdzie były kupione :)

Jeżeli po dwu cyklach będą się ładować nierówno to masz z nimi problem. Jak pisałem jeżeli to pierwsze ładowanie to ni ma się czym martwić - jedne były bardziej naładowne inne mniej.

Nie sądzę, że taka duża sieć sprzedawałaby podróbki. Wiesz co by się działo gdyby Sanyo wytoczył im proces? Po prostu się nie opłaca. Co innego pan Kazio z Allegro.