witam gdzie najlepiej wybrać się na wykopki w okolicach Rumi ?

Tam, gdzie są fanty i nikt jeszcze nie kopał.

tego niestety nie wiem zupełnie nie znam lasów w Rumi :(

Generalnie okolice Rumi i 3miasta są straszliwie skopane. Zbyt duże zagęszczenie poszukiwaczy na km2 :) W samej Rumi i okolicach jest spora ekipa, może podłącz się do nich. Z militarki można coś jeszcze trafić, ale to już raczej popłuczyny po eldorado, które tam kiedyś było. Z monetkami zawsze było ciężko na Pomorzu Gdańskim (poza samym Gdańskiem i okolicami).

Pozdrawia były mieszkaniec Wejherowa!

:1 straszliwie skopane?masakra..bardzo strasznie skopane..ale jak to z grzybami jest..ludzi duzo a i tak sie trafi borowik :luv

W Rumi, jeśli militarka cię nie zraża to pokrec się w okolicach góry Markowcowej tj.przed dworcem...teren pagorkowaty, okopów km'y..może coś trafisz...poza kilogramami lusek

Krystian, złośliwcze :) Na Markowcu mało co było już w 2005r., kiedy ja się tam kręciłem. Już lepiej zaatakować rejon Szmelty, między Rumią a Cisową (za zajazdem góralskim przy drodze nr 6) - tam czasem potrafi jeszcze coś wyjść. Nie wiem czemu ale poszukiwacze lekceważą też rejony Wejherowa. Niby mało się tam działo, ale można się czasem zdziwić. Ja się parę razy pozytywnie zdziwiłem ;)

Lipek, ja całkiem poważnie :) rok temu na Markowcu wyciągałem srebrne części talara, ziomek EK i wiele ciekawych rzeczy, lecz swoje trzeba wychodzić i nie poddawać się po niepowodzeniu...a na Szmelcie też dużo było...Na Cisowej trzeba uważać na złego lesniczego...