Odsiecz sama się zakopała więc wezwaliśmy na pomoc "odsiecz odsieczy" :)

Po chwili narady podjęliśmy kolejną nieudaną próbę w większej sile !

A Grzybek się zastanawia czy klapa wgniotła się od jego twardej dupy czy od pchania za koło zapasowe, ale jak już mówiłem Ci Jacku pokrywam koszty klepania i całej reszty związanej z przywróceniem klapie życia ;)

Edyta:
Ale fotę jak ujeżdżam Twojego rumaka koniecznie chce mieć :D

:)

Grzebiuszka trochę jednak pokopaliśmy :)

To taka zagadka :D ale bez liny po raz drugi sie nie obylo...

Naprawdę fajny fotoreportaż :1

W wątku tym najczęściej padające słowo to "integracja"... chyba miałem do tej pory wypaczony pogląd co do słowa tego znaczenia :) Nie ma tu alkoholu, żarcia ni "modłów" wszelakich ale fotki aż nią tryskają ;)

P.S.

Kiedy wybieracie się na następną wyprawę?... ale chodzi mi o tą wyprawę z tą wielką szynką?!! :666

To moze takie cos-wlasna produkcja.

No cóż nie żyjemy samym kopaniem(ech a chciałbym :).Może śmignę w końcu gdzieś z rodzinką

Moja chce ze mną jeżdzić,ale trzeba brać też małą.Po polu i po łąkach moga ze mną łazić ale do lasu w krzaczory ich nie wezmę

W sobote to Wy pomyslcie pojawic sie na zlocie w Opawie-to tylko ok 100 km od nas

A oto dzisiejszy wypad :D , fanty posypały się jak nigdy :) ja prawie znalazłem depozyt, 18 monet w jednym miejscu :D a Michał w sumie wyciągnął to co słabo widać :( na ostatniej foto za co przepraszam, pozdrowienia dla wszystkich.

A ja się wcale nie chwalę,tylko 7 moniaków :( znowu dostałem popalić od kolegów ;) :lol: :1

Co wyszło oprócz PRL-ków ?

Groszówki współczesne, II RP i III rzesza oraz odważnik i łódka z nabojami – bardzo dziwna bo naboje to atrapa, puste