gloryfikacja rutusa jest i będzie. Każdy kto produkowałby wykrywacze w Polsce zadbałby aby na forach rozreklamowac swój sprzęt. Pan Rutyna na pewno ma kilkanaście nicków na forach i sprawnie zachwala swoje produkty. Obecnie jestem na etapie szukania wykrywacza na kolorek dla siebie , ale na pewno nie będzie to nic ze stajni rutusa, nie mam na tyle funduszy żeby kupic dwa wykrywacze bo na zmianę jeden byłby w serwisie

A co, to zakazane może jest? A orgiastycznych wątków, postów i filmików na YT o detektorach innych producentów to nie ma...? Mam nieodparte wrażenie, że Rutus mógłby się na nich jeszcze wiele nauczyć o promocji określonego sprzętu... ;)

To pokaż mi aktywność Smętkowskiego, producenta jednego z najskuteczniejszych detektorów na żelastwo...

A nikt nie zmusza. Ważne, żeby wybrać sprzęt, który się czuje. Zresztą detektor to tylko narządzie - głównie liczy się operowanie nim.

Detektor to tylko urządzenie techniczne, ma prawo się popsuć, niezależnie od producenta. Ważne, jak są realizowane reklamacje i serwis.

Nikt kolegi nie namawia na rutusa-ja tam, jak i wielu moich kolegów jestem zadowolony z tej marki wykrywek

A z iloma sprzętami chodziłeś wcześniej i jak długo?

chcę wykrywacz co sięgnie do 1,5 z 2m przesadziłem i na monetki i się pytam czy rutus argo spełni to czy może lepiej whites 5900

Ani ten, ani ten. Nie ma wykrywacza, którego pożądasz, a na pewno nie za 1600zł.

Na monetki i na drobiazgi mam deltę 11DD , i również szukam czegoś na głębokie kopanie i nie za 2000zł :o tylko za 500-600zł, i padło na salamandrę s5 z cewką 37 lub trapera z cewką 37.
Salamandra s 5 ma graniczny zasięg 3,5metra, myślę ze to zupełnością wystarczy :1
A jak się nie spodoba to sprzedając na pewno nie stracisz :1

A cos sie tak napalil na te 2m? Wystarczy ze ze dwa razy wykopiesz stare wiadro to ci sie odechce. :lol:

mówie 1.50 bo głównie na 1,3-1,5 masz np hełmy

Jeden z nicków Rutusa? :666

Ja częściej obserwuje nici, które uaktywniają się raz na jakiś czas na każdym forum gdzie wbijają szpilki właśnie Rutusowi. To właśnie jest zazdrość i ból przegranej ludzi sprowadzających na nasz rynek wykrywacze z innych krajów bądź/i rodzimych pseudoproducentów. Ciekawe czy mój nic to także Rutus?

Z tego co mi wiadomo to Rutus ma tutaj tylko jedno konto, ale coraz czesciej zastanawiam sie, czy nie dolaczyl do nas Antoni Macierewicz i to pod kilkoma nickami - coraz wiecej tutaj poszukiwaczy teorii spisku :D

PS. Czesc z was pamieta co robie z tzw. "naganiaczami" - tyle banow w ciagu jednego dnia to forum jeszcze nie widzialo :666

Miałem też chwile wątpliwości co do Rutusa a ,że to za płytki a to ,że się wzbudza a to ,że tam to i o wam to ale po paru latach eksploatacji poznawania ,zapamiętywanie zachowań jest jednym z lepszych sprzętów jaki poznałem,podsumowując go a porównanie mam co do innych sprzętów, detektor w tej cenie jest ligowy i lepszego nie znajdziecie oczywiście w tej cenie a jak ktoś myśli ,że kupi sprzęt a złoto i karabiny będą same wychodzić z ziemi szybko się zawiedzie i rzuci go w kąt lub sprzeda. Przerabiałem już to ze znajomymi. Myśleli ,że jak kupią to będą trzaskać golda i gewery tonami, bardzo mnie to drażni i staram się takiego narwańca od razu sprowadzić na ziemię.

Uwielbiam takich pasjonatów i nie mam na myśli tylko detektorystyki. Kiedyś mój kolega kupił paralotnię z całym ekwipunkiem cena około 20000 bo jak kupić to nie byle co. Po trzech latach i może pięciu wyjazdach na latanie sprzedał całość za 8000. Myślę, że w naszym hobby nie brakuje takich samych entuzjastów. dlatego często na allezło widać sprzęt całkiem nowy a już do sprzedania...

bo wielu ludzi kupuje sprzet i go nie rozumie , dlatego lepiej zaczac od czegos prostego i zmieniac co pare miesiecy az sie trafi na ten wymarzony , ale juz z doswiadczeniem