To i ja pokaże moje wypociny z wypadu z kolegami :cry: :cry:

Jak przystało na niedzielę....-było kopane :D
Ja i padre na ugorku,łąka też zahaczona.
Niestety ziemia nie wszędzie łaskawa i moniakowych wraków nie brakowało.
Moje fanty i pierwsza obrączka :luv

No no no kolego gratulacje. A obrączka też wpadła. :1

gratuluje fantów
jeśli kolega chciałby zbyć tę koninę to ja właśnie kombinuję końską ozdobę a mam już takie dwie i będę chętny
To takie kółkowate z ząbkami po obwodzie i dwoma rowkami na rzemienie
A swoją drogą ciekawi mnie bardzo datowanie tego cacka

PS
Konik rośnie i aż się prosi o ozdoby

Dzięks koledzy.
Nie zawsze ziemia daje,ale się staramy :D
Jak tylko będzie okazja jest Twoje ;)

Pawello znaczy szykuje sie wspólne kopanie i łomżing:) na trawingu

W każdą niedzielę jestem na tak :D
Łomżing be cool :yay

Niedzielne kopanie z czerwonoskórym pawello :D :D

Jak to w niedzielę razem z padre ruszyliśmy w teren :D
Pomimo że kombajny ruszyły już w pole to znalezienie nowej miejscówki
nadal trudne co widać po urobku.Z grosiwa wraki,boratynki...?..się zobaczy.
Przynajmniej na pocieszenie guzior wyszedł fachowy :luv

Pawello najważniejsze, że jest dzwonek dla koniny

A jak tam słońce nie przeszkadza, podobno czerwonoskóry jesteś no to fajna ksywka, jak będzie mniejsze słońce to ja dołączę. I jak zwykle na darmo nie jedziesz i przyznaj się żonie do nałogu.

Z koniną temat otwarty :drap
Bruno liczyliśmy że dołączysz...
Startowaliśmy już przed 5 więc nie było żle,ale owszem koloru to nabrałem :mad:

Pawello pozazdroscic fantow. :pa.Jak bedziesz u nas odwiedzimy moja miejscowke :P

Mario,już bliżej niż dalej.
Oj będzie kopane :luv

:roll: