hmm to chyba mnie to też czeka :lol:
jak na razie podłokietnik był już strzelony więc trzeba się oswajać z myślą o patencie,na mocowanie puchy. Podłokietnik mam już dopracowany do perfekcji,wszystko da się zrobić no ale jak kolega pisał masz gwarancję,łap nie wpychaj...

Naprawiać samą puszkę można tam gdzie spawają plastiki... trzeba sprawdzić jaki to materiał. PP, ABS etc.

Nie da się naprawiać SAMEJ puszki bo jest nierozbieralna bez uszkodzenia panelu frontowego a spawanie łącznie z elektroniką w środku to chyba zbyt duże ryzyko.
Poza tym próbowałem jakiś czas temu dać do pospawania podłokietnik i nic z tego nie wyszło. ten plastik jest bardzo trudny do klejenia i spawania.

Podgrzanie samych mocowań z zewnątrz i zatopienie w nich tulejek z gwintem nie powinno być problemem czy jakimś sporym ryzykiem. Wnioskuje ze zdjęć, ale obejrzę swoją sztukę jak będę miał chwilę czasu ;)

Są takie nity do montowania w karoseriach samochodów osprzętu takiego jak bagażnik itp. Mają gwint i nie trzeba rozbierać całości. Po prostu rozpiłować otwór, zamocować nit i wkręcasz śrubę. Nie pamiętam jak to się nazywa ale postaram Ci sie tego poszukać

Tutaj znajdziesz coś takiego: http://www.emhart.eu/eu-pl/rozwiazania- ... .php#t-1-4

Myślę że warto byłoby pomyśleć o czymś takim po montaż odbywa się właśnie jedynie z zewnątrz. Poszukaj firm montujących sprzęt of road-owy. Oni tego używają na co dzień i podpowiedzą Ci więcej
Pozdrawiam

Witam!

Jestem po rozmowie ze sklepem V... i na razie jest szansa 50/50 że zrobią to w ramach gwarancji jeśli nie, to zrobi to ktoś inny B+ w ramach gwarancji bez problemu (już jestem po rozmowie) a sklep V straci klienta i to na zawsze .
Pragnę poinformować wszystkich użytkowników serii AT,że sprawa jest znana firmie i serwisy mają zielone światło na wymianę "control box" w ramach gwarancji i tylko wyłącznie od serwisu zależy czy nam to naprawi czy będzie miał zły dzień i nie naprawi .
Zastanawiam się tylko nad jednym drobnym szczegółem, co się stanie jak przydarzy mi się to ponownie tym razem po okresie objętym gwarancją koszt wymiany 200$).
Pozdrawiam .

Nawiązując do pytania Ewy- czy jeśli w czasie gwarancji dochodzi do naprawy gwarancyjnej, to gwarancja jest przedłużana? Jak tak to o ile? Na całe urządzenie czy tylko naprawiany podzespół? Są pewnie jakieś regulacje prawne to określające, bez względu czy urządzeniem jest wykrywacz, mikser, kosiarka czy rower?

W przypadku gwarancji wszystkie warunki na jakich świadczona jest świadczona zależą zasadniczo od dwu czynników:

1. zapisów w karcie gwarancyjnej lub innym dokumencie, w którym gwarant określa warunki gwarancji;
2. zapisów prawa lokalnego regulującego prawa gwarancyjne (o ile takowe są) właściwych dla miejsca działalności gwaranta.

Należy więc bacznie zwracać uwagę na to, kto jest faktycznym gwarantem - producent czy inny podmiot, np. dystrybutor.

I trzeba rozróżniać dwa uprawnienia reklamacyjne, które każdy z nas konsumentów może posiadać z racji kupowania w przedsiębiorstwie / sklepie / firmie - generalnie od podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą:

1. niezgodność towaru z umową - tu zawsze odpowiada sprzedawca, zaś jego obowiązki określa Ustawa (więcej na stronach UOKiK-u)
2. gwarancji - tu gwarantem zwykle jest producent, czasami w jego imieniu występuje dystrybutor / sprzedawca.

Więc - jeśli reklamujemy na podstawie gwarancji, to to, czy na wymienioną część mamy osobną gwarancję, czy przedłużoną gwarancję na cały sprzęt, decydują zapisy w dokumencie gwarancyjnym lub "dobra wola" gwaranta.

Ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu Cywilnego (Dz. U Nr 141, poz. 1176, ze zm.) - odnośnie gwarancji - Art.13.

UOKiK

Bezpłatna pomoc konsumencka - zawsze warto zaczynać od zasięgnięcia informacji w konkretnym przypadku u źródeł.

Odnośnie gwarancji to gwarant udziela gwarancji w czasie okresu gwarancji na poprawne działanie sprzętu i wymianę wadliwych podzespołów.
Mija gwarancja i koniec odpowiedzialności gwaranta chyba że zapisano inaczej :)

Witam!

Firma Viking uznała gwarancję i nie ukrywam że kamień spadł mi z serca . :)
Pozdrawiam.

Witam
Miałem podobny problem. Sprzęt kupiony w marcu i puszka odpadła w sierpniu. W międzyczasie wymiana podłokietnika (teraz jest nowy wzmacniany żebrami, zobaczymy ile wytrzyma) Sprzęt pojechał do V..... I po 2 tygodniach odebrałem z nową puszką. Obawiam się jednak że problem został zaleczony, a nie rozwiązany. Puszka ma dokładnie takie same mocowania co poprzednia więc statystycznie za pół roku będzie powtórka. Dziwi nie taka sytuacja. Mam jeszcze 350 używana 2 lata (intensywnie) i nic sie z nim nie dzieje...

No i stało sie. Puszka odleciała poraz kolejny. Dokładnie takie samo uszkodzenie. Puszka odleciała w trakcie wypadu. Co ciekawe panowie z V twierdza że tym razem nie obejmuje tego gwarancja. Czekam na oficjalne potwierdzenie tej zaskakującej dla mnie informacji. Jestem zniesmaczony ich postawą. Zobaczymy jak sytuacja sie rozwinie. Dodam tylko ze moim zdaniem puszka nie była poprzednio wymieniona tylko naprawiona. Puszka przy odbiorze za sklepu miała już przetarcia na obudowie i panelu. Śruby dalej za krótkie. Widać w Polsce jesteśmy zdani na lepienie sobie sprzętu klejami itp... Przykre

Czy taki sam problem dotyczy również kanarków? Pytam, bo puszki wydają się różnić tylko kolorem. Czy są z takiego samego tworzywa i tak samo mocowane?

Mam nadal 350 i nic sie nie dzieje. Nawet podłokietnik nie wymieniany a sprzęt 2x dłużej używany.

Miałem dwa ace 250,intensywnie używane,mam at-pro,też intensywnie używany i do tego-puszka z elektroniką,jest często odkręcana i przenoszona z fabrycznego stelaża[tylko na pole],na mojego pomysłu stelaż[tylko do wody] i nic złego się nie dzieje.Podczas transportu,na miejsce poszukiwań-wykrywacz traktowany jest,jak małe dziecko.Nie miałem przypadku,pęknięcia podłokietnika lub pęknięcia,mocowania puszki.Sprzęt,powinien być odpowiednio szanowany i przeglądany przed użyciem.