No ok, ale jaki konkretny model Garreta polecasz?

Sek w tym, że żadnego wykrywacza nie da się prawidłowo używać nie zwracając uwagi na ustawienia.
W związku z powyższym żaden wykrywacz dla Ciebie nie będzie odpowiedni bo w każdym coś trzeba ustawić.

eee, spoko można.... smętas w trybie 'Auto' - po prostu włączasz go i odkurzasz okolicę... :lol:

I wiedz, że odkurzałem :D Już naprawiony, coś tam nie łączyło, teraz muszę poczytać. Mam jeszcze pytanie, w jakiej cenie są cewki (podkowy, czy jak to nazwać) do tego wykrywacza, bo znaleźć nie mogę :x

Słabo szukasz... jeśli pytasz o cewki do smętka, to tylko telefon do producenta --> numer masz na dole pierwszego postu: http://odkrywca.pl/wszystko-o-hs-3-smetek,673251.html#673251

Ok, wielkie dzięki ;>

Kolego ja śmigam z Garrettą 150 i wyskakuje wszystko zaczynając od drutów kolczastych, medalików, monetek po kule armatnie...więc dla mnie to sprzęt idealny. pozdrawiam

Już, jak widać w podpisie posiadam Ace 250. Sprawdza się idealnie, łuski, monety tego szuka idealnie, i właściwie ja tego szukam, bo militaria mnie nie interesuje, tak więc się przekonałem, że sprzet warty ceny, a wiele nie dałem (600 na aukcji). :lol:

Witam :)
Mam nadzieje , że znalazłem się w dobrym dziale :)

Che zmienić wykrywkę i wacham się pomiędzy garret ace 250 a fisher f2. Cena jest ta sama ale może wypowie się ktoś, kto miał do czynienia z 1 i z 2 detektorem.

Dzięki

Nie miałem f2,ale miałem kolejne dwa ace250 i bardzo miło je wspominam.Dzięki ace250,wskoczyłem na znacznie wyższy pułkę sprzętową.

Jako użytkownik fishera powiem ci tak, bez etui nawet nie próbuj go używać ( na pudłu ), cewka bardzo wrażliwa na zakłócenia, po mokrej trawie się nie da. Dobrym sposobem jest założyć zwykłą siatkę i bardzo ciasno ją związać. Poza tym jest całkiem spoko, osiągi całkiem całkiem. A i wykrywka pancerna, poza tym rysującym się wyświetlaczem. Wyważona idealnie, można wymachiwać godzinami i nic. Nie wiem czy to dobre porównanie, ale od noszenia saperki boli mnie bardziej ręka niż od godziny z f2 :D

... więc nie masz porównania. Posiadanie 2 kolejnych Ace tego nie tłumaczy.
Informacji na temat który lepszy F2 czy ACE jest w necie bez liku. Wystarczy poczytać ale i tak nic z tego nie wyniknie :).
Ile ludzi tyle opinii. Dla mnie przyjemniejszy w obsłudze i użytkowaniu był ACE.

... przy okazji przeskakując półkę ortograficzną. :)

Też miałem do wyboru Ace lub F2, i po masie przeczytanych opini wybrałem Ace i się nie zawiodłem, jest strasznie dobry i prosty w obsłudze :P

Troszkę mnie przeraziłeś tymi zakłóceniami, chyba jednak wybiorę ace 250 :) .
Dzięki Panowie

Uuu.. jeśli myślisz, ze ace nie będzie się wzbudzał na mokrej trawie to jesteś w błędzie. Fisher jest lepiej wykonany, nie ma problemu z podlokietnikiem (w ace lubi się łamać), cewke w ace ponoć też do najsolidniejszych nie należy. Moja w F2 po całym sezonie ma zaledwie kilka rysek gdzie u kolegi w niektórych miejscach jest po prostu odlupana. I moim zdaniem największą zaletą F2 w stosunku do ace jest lepsza dyskryminacja wybiórcza i skala id metalu pod cewka czego w ace nie uswiadczsz. F2 jest bardzo czuły jednak bez przesady, nie wzbudza się cały czas jak to niektórzy piszą, przynajmniej nie u mnie :)