Co można znaleźć na skupach złomu...

leman

Argo napisał(a):

Herman67 napisał(a):

Widzę ze jeden hełm przerobiony na czerpak np do...gnojowicy :D

Raczej nie do gnojowicy ......ciut za dobry stan, trafilem kiedys na wiosce hełm ktory słuzył za czerpak do lepiku, dzieki temu zachował sie rewelacyjnie, za to lepiku ze srodka pozbywałem sie ładnych kilka dni :666

Też trafiłem hełm przerobiony na czerpak do lepiku.Babrałem się z nim ale warto było :) To był m 38 :D mam go do dziś :D

xdamianx

Jakoś pól roku temu byłem na największym złomowisku w mieście, facet do którego mnie skierowano, po tym jak zapoznałem panią z biura że szukam sprzętu militarnego, łusek, gąsiennic i tym podobnych rzeczy, powiedział że nie jestem pierwszy w tym miesiącu który o to pyta i że ktoś już od niego regularnie odbiera takie przedmioty.

Jaki z tego wniosek - trzeba mieć układy nawet na złomie :) a skoro ktoś odbiera to znaczy że trafiają się fanty, ludzie znoszą różne rzeczy, mówił że najczęściej to łuski dużego kalibru.

Pat020

Jakim to trzeba byś skończonym bez mózgiem żeby telefon polowy z 1941 r zanieść na złom...Nawet jeśli nie wiedział co to to miał datę i orzełka. Dobrze że ratujecie chociaż część tych rzeczy przed hutą. :1

baży G2

Pat020 napisał(a):

Jakim to trzeba byś skończonym bez mózgiem żeby telefon polowy z 1941 r zanieść na złom...Nawet jeśli nie wiedział co to to miał datę i orzełka. Dobrze że ratujecie chociaż część tych rzeczy przed hutą. :1

Wybacz, że się czepiam, ale o orzełku jakiego państwa mowa?

Pat020

III Rzesza . Czarny orzeł trzymający wieniec w szponach tzw Gapa. Chyba że się mylę to mnie popraw

bruk

Znaleziona na złomie, czy znane są wyższe numery nadania?

bruk

Znależiona przypadkowo przez kolegę na złomie, szukał elementy stalowe do balustrady, odznaka leżała wśród żelastwa. Trafienie, Zachodnia Małopolska.

Obergefreiter

Witam. Skup złomu znajdował się po drugiej stronie ulicy . Jak byłem mały siedząc na parapecie przyglądałem się hałdzie złomu i wjeżdżającym na złomowisko samochodom i wagonom , które wywoziły towar do huty... Teraz odwiedzam złomowiska jako sprzedawca (nie wszystko jest warte ustawienia na półkę ) a, jak się już wykopie te coś , to szkoda zostawić . Za paliwo może się zwróci. Zawsze mówię - czego to ludzie nie wyrzucają . 15- 20 lat temu widziałem na złomie torpedę ..... :ups: w Warszawie . Obecnie nie na każdym złomowisku można szperać . Fanty wędrują wprost do kontenera , a kolorek jest zamykany w osobnych blaszakach ... Konkurencja jest ogromna... Pozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań. :1

Wiarus

Powiem wam że bardzo ważna rzeczą jest rozładunek , przybywających ,ciągników , samochodów ,przyczepek .Mam znajomego który prowadzi skup złomu i często rano przyjechałem do niego i pomagałem mu rozładowywać tak przez 6-8 godzin i byłem zawsze przy fantach na okrągło .Zamiast pieniędzy zabierałem to co sobie odłożyłem , a było tego trochę .nie myślcie że prowadzący skup złomu to idiota który nie zna wartości ,pewnych artefaktów .Są to ludzie którzy prowadzą ten interes po 20-30 lat , mają internet ,znają ceny .Ale nie mają czasy na klamoty gdy przyjmują dziennie do 50-250 ton materiału ...

Kondi

Takie coś!!! :666
Drobny wycinek zbioru wyciągniętego praktycznie z pieca hutniczego :ups:
Przy okazji gdyby ktoś mógł wydatować straż lasową i zidentyfikować okrągłą odznakę z orłem byłbym zobowiązany.

Wojtek

Co do okrągłego emblematu to jest to element pruskiej ładownicy http://www.wmfp.pl/forum/viewtopic.php? ... 7c553a6018
Co do straży lasowej :

Cytuj:

Jest to oznaka polskiej straży lasowej czyli inaczej leśnej nazywana też "lwowską".

Geneza zaprojektowania tej odznaki leży w niniejszym akcie prawnym : " Rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Dóbr Państwowych z dnia 4 kwietnia 1924 roku wydanego w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych w przedmiocie zewnętrznych odznak organów straży dla ochrony kultury krajowej na obszarze województw : krakowskiego, lwowskiego, stanisławowskiego, i tarnopolskiego oraz cieszyńskiej części województwa ślaskiego"

Tak więc odznakę nosili strażnicy leśni i dozorcy lasów państwowych.

Niemal ze 100% pewnością można przyjąć, że wytwórcą (około 1925 roku) niniejszej odznaki był zakład A. Berlińskiego we Lwowie.
Oznaka wygląda na tzw. wersję drugą -
(wymiary 78,5 X 100 mm).

Wersja pierwsza była większa - 90 x 100 mm.

http://odkrywca.pl/przedmioty-zwiazane- ... 00646.html post użytkownika acer (tak gdzieś w połowie strony)

Coiner

Ja pierd....ole :o :o :o
Ale chłopie miałeś farta ,żeby takie fanty na złomie wyrwać...strzał roku.
Prezent pod choinkę jak znalazł :1

Argo

Kondi napisał(a):

Takie coś!!! :666
Drobny wycinek zbioru wyciągniętego praktycznie z pieca hutniczego :ups:

Zastanawia mnie co kieruje ludzmi wywalajacymi takie reczy na zlom, ( chyba ze to robota meneli zbierających miedz i inny kolor w celu zakupu jaboli bo jedynie ich usprawiedliwia stopien odmożdzenia poalkoholowego :666 ) ...rozumiem ze kogos to moze kompletnie nie interesowac, ale to jest nadal wymierna kasa , ktora jak powszechnie wiadomo interesuje kazdego :lol:

Kondi

Jeszcze nie moje :D . To kolekcja mojego ojca. Zbierane ze 20 lat. Jak będę miał kiedyś wiecej czasu to poszperam za resztą cudów ;) a ma tego trochę.

Kondi

Tak jak napisałem wcześniej. Wyjęte prawie z pieca. Ojciec pracował w "branży metalowej" :D

Co można znaleźć na skupach złomu...

Kto przegląda forum