Panowie - wskazanie na id zależy od tak wielu czynników, że tak naprawdę należy kopać prawie wszystko! (prócz żelaza) - tak jak pisał Lipek - dyskryminacja to ZUO :666 . Wiem, że to niestety upierdliwe, ale nie ma wyjścia, niezależnie od tego, jakim sprzętem sie posługujemy - czułość max, dyskryma min i w pole, wtedy są szanse na złoto czy cienkie sreberka. Trafić 5 kopiejek bijące jak dzwon to żadna sztuka, jeżeli zależy nam na denarkach to trzeba zmierzyć się z blaszkami, foliami, drucikami itp...

Panowie , a jak jest w waszych wykrywaczach ? Ja posiadam spectre i nie chcąc omijać cienkich sreberek (np. denarek Jagielloński +10) akceptuję wszystko od -19 do +94 czułość prawie na maxa i 22kHz . Na tych ustawieniach łapię sporo lewych sygnałów ale za to potrafię wygrzebać maleńkiego denarka z przyzwoitych głębokości. Przyzwyczaiłem się do tej kakofonii ale niestety po kilku godzinach chodzenia jestem trochę tym zmęczony. Jak jest z dźwiękami w waszych wykrywaczach ?

Koledzy to z waszych wypowiedzi wynika że w większości przypadków fałszywe Id występuje gdy pod cewką znajdzie się denar Jagieloński :? :ups:
Za tydzień będę w Polsce i spróbuje wypożyczyć takowego ...na próbę :D

To teraz wiesz czemu musisz wypożyczać Denarka....Twoje gdzieś tam jeszcze leżą :D
żarty ;)
jutro lecę w teren zabiorę ze sobą kilka szt i postaram się zrobić mały teścik uwieczniając marną kamerą z mojego aparatu :)
jak coś dam linka.
pozdro

Takie słabe sygnały to nie tylko denarki jagiellońskie , są jeszcze łezki rosyjskie, małe złotka takie jak części statera...
Bywa, że moneta jest ustawiona w pionie (np jakiś szeląg gustawa czy krystyny) i też potrafi dać id bliskie folii chociaż tu częściej ID skacze w górę.
Wspomniane denarki jagiellońskie też mają id różne w zależności od rozmiaru denarka, jego grubości i położenia.

[quote="jwaldek"]Takie słabe sygnały to nie tylko denarki jagiellońskie , są jeszcze łezki rosyjskie, małe złotka takie jak części statera...
Kolego ale spotkała Cię taka przygoda czy tylko słyszałeś że tak się dzieje :D Łezki kopałem kiedyś gdzieś za Ełkiem i wychodziły w zakresie ponad 50 na AT {nie pamiętam jak dokładnie ,ale pamiętam że pole okrutnie w śmieci usiane było więc wyciąłem wszystko poniżej 50} A co do złotego statera ..to hymmm nie sadze żeby mi kiedykolwiek na naszych terenach pod cewkę wpadł :666

Łezki kopałem i dawały różne sygnały, zwłaszcza gdy były głębiej na granicy zasięgu.

Części statera - można się zdziwić, ja pominąłem i bym pominął pewnie nadal :)

Ale minelaby generalnie pokazują na folie mocniejszy sygnał po kilku miesiącach chodzenia z wykrywka można to spokojnie usłyszec,tak samo polmosy będa dawać wysoki ostry sygnał,natomiast małe cienkie sreberka to jest naprawde delikatny sygnał,naprawde dośc latwo to rozróżnić po czasie jak sie wsłuchamy w wykrywacz.To też dlatego na słabszych wykrywkach nie ma własciwie różnicy miedzy sygnałem z folii czy cienkiego srebra,no i pełne kieszeni śmieci,da się wszystko kopac ale niekiedy potrafi to wkurzyć totalnie.W końcu małe sreberka nie leza na polach co 10 cm:)
pozdrawiam

Nie znam się, to się wypowiem...

Z tego co kojarzę miałeś do tej pory 2 wykrywacze w życiu, z tego jednego nie umiałeś obsłużyć. Nie za wcześnie na wygłaszanie takich mądrości?

"Słabość" wykrywacza nie ma tu żadnego znaczenia. Chyba że dla Ciebie np. taki F75 to słaby wykrywacz :) Po prostu cienkie sreberka (cienkie typu brakteat, a nie jakieś silber grosze) wchodzą w zakres folii alu, a czasami nawet wysokiego żelaza. I to jest fakt niepodlegający dyskusji, bo sprawdzony organoleptycznie setki razy. Można oczywiście mieć własną filozofię i omijać sygnału na alu. Dla mnie bomba, więcej moniaków zostanie w ziemi. Tylko po co potem te lamenty, że "u mnie nie ma denarków"?

A jak rozróżniasz takiego polmosa i folie o mocnym sygnale od większego srebra albo nietypowego guzika z dziwnego stopu? Sygnały przecież są identyczne w wielu sytuacjach. Potem dziwie się, że w leśnej miejscówce, przeszukiwanej od lat, znanej i opisanej historycznie poza polmosami wyciąga się dziesiątki srebrnych monet i to nie tylko tych drobnych. Wielu poszukiwaczy mi nie wierzy, że coś tam było jeszcze... tylko skąd u mnie kieszenie pełne monet skoro chodzili tam ludzie ze znacznie lepszym sprzętem.

No cóż, kto chce niech kopie tylko "pewne" sygnały - więcej sreberek dla pozostałych :luv .

To nie podlega dyskusji...
Czasami zdarza mi się kopać z kolega który ma AT pro a ja tecneticsa G2. I zazwyczaj wracam do domu z większą ilością srebrnych monet niż on. Ja 4szt a on 1. Kolejnego dnia ja 3 a on wcale. Dlaczego? Bo sam twierdzi że kopie tylko te pewne sygnały. Mój wykrywacz ma skalę do 99, gdzie do 40 jest żelazo, i aż pod 50-kę folie aluminiową. Małe monetki pyrkają mi często na skali 46/48 gdzie powinna znajdować się owa folia aluminiowa. Po wykopaniu ziemi okazuje się dopiero że na skali pokazuje już 51. Zawsze wykrywacz trochę przekłamie głębiej zalegający przedmiot. Na jednym poletku znalazłem w ten sposób 8 monetek po 13 i 15mm a kolega jedynie jedną. Kopię nawet zakłócenia w sygnale wiodącym. I uwierz mi że nie żałuje.

Widzę że ocenianie innych dobrze ci idzie,choć nie masz pojecia ile miałem z iloma biegałem,a ile miałem okazje wypróbowac,wyciagasz wnioski ,hmm ciekawe szklana kula?

Obsłuzyc to ja moge swoja dziewczyne a wykrywacz to zlepek plastiku i metalu który ma działac,jesli jest badziewiem to taka o nim opinia.

Co do koncowej ,juz merytorycznej częsci twojej wypowiedzi to zgoda,ale ja nic nie pisałem o wycinaniu alu...to bezsens,chodziło mi co powtórzę że ,,słaby,, wykrywacz nie poradzi sobie z identyfikacją w taki sposób by chocby odróznic monetę np. srebro ,ad kawałka folii..i nie nauczysz sie tego wsłuchując sie w takie ,,wykrywki,, bo będą piszczec tym samym tonem o tej samej mocy i wysokości,niestety lub stety jest jeszcze coś takeigo jak nazwłabym to modulacja dzwięku ,kiedy wyraznie slychac mocny piskliwy ton(folia,kapsel),i dzwięczny krótki lekko stlumiony sygnał który oczywiscie wskazuje np. jakieś male srebro..ot cała filozofia . Więc z chinczyka czy innego badziewia tej różnicy nie bedzie słychać co skutkuje kopaniem wszystkiego i pełnymi kieszeniami drobnych śmieci,a że dotyczy to szceglnie greckiej serii od First texas to nei moja wina,wystarczy przejrzeć fora i opinie by sie o tym przekonac..lub zakupić taki sprzęt.
pozdrawiam

Minelab Explorer xs, EX2, EX SE, ETRAC, CTX3030. XP GOLDMAXX MK1, POWER, DEUS. FISHER F75, T2, Uzywajac ktorykolwiek z w/w zawsze kopalem aluminium, olow - smieci. Mialem cos napisac, ale sie powstrzymam.

Bardzo proszę o kontynuację .Interesuje mnie wszystko na temat tych wykrywaczy,a zwłaszcza id na poszczególne cele.