:) z całym szacunkiem... rozumiem, ale czasy PRL-u już się skończyły. Ja bym sobie tak lekko gęby ozi nie wycierał... mniejsza o to...

A przed rozpoczęciem przeszukania podaje się powód przeprowadzenia czynności, więc odzysk77 prawdopodobnie usłyszał dlaczego tak się stało... Sam jestem ciekawy jak to tłumaczyli.

Kapuś jest kapusiem, niezależnie od czasów i definicji.

Argo, ktoś kto przekazuje wiedzę o miejscu przetrzymywania porwanego dziecka to też ozi, o to mi chodziło.
Odbijam, bo temat szeroki i drażliwy :pa

Ja znam kol.odzysk77 miał wszystko ok tak jak trzeba a,że jest twardziel to się nie da Zdrów.

Powodem najścia mnie w domu było podejrzenie "kolekcjonowania" broni, części broni i materiałów wybuchowych :lol: .Kapuś (nie wiem kto-nie szukam:))nadał cynk, a allegro dodało motywacji panom z "tajnych służb".Zawiedziona ich mina po wizycie pirotechników i psa(takiego na czterech łapach-żeby nie było :))-BEZCENNA. Z braku laku-złom pod pachy i do proroka :)
O reszcie dam Wam znać jak już się skończy ten bajzel.
Pozdrawiam

CBŚ powinno ci to wszystko oddać i nie robić sobie chłamu.Taka poważna instytucja a zachowują się jak przedszkolaki .Możesz ich oskarżyć o kradzież przed Sądem , Prokuraturą a nawet pchnąć sprawę do Strasburga o szykanowanie zabór wartościowego i historycznego mienia...

Konioec roku się zbliża widocznie muszą statystykę podgonić.

Panowie, fantazja Was ponosi.
Poczekajmy na finał.

Hello
Zgodnie z obietnicą, informuję o zakończenie przedstawienia.
Wyrok, już prawomocny od 29.04.2016-UNIEWINNIONY :)
Sędzia w mowie końcowej stwierdził, że nie da się dwa razy zepsuć przedmiotu juz raz zepsutego(deko) a moim przewinieniem było jedynie nie zarejestrowanie tego szmelcu w WPA co jest wykroczeniem, a z racji tego, że tyle czasu minęło od pamiętnej akcji dzielnej policji wykroczenie się przedawniło.
Skan wyroku podeślę za jakiś czas jak go już fizycznie będę miał w łapach :) a z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim za słowa wsparcia, oraz szczególną pomoc Huberta ze S. oraz Pawła-Glassmine, za materiały pomocne w "walce" z oskarżeniem, oraz ich znajomym, których nawet nie znam a podesłali przez nich materiały dla mnie.
Pozdrawiam serdecznie
Grzesiek-Odzysk77
Ps:Nigdy nie traćcie wiary w zwycięstwo :)

Z ciekawości zapytam - czy wszystkie przedmioty odzyskałeś?

No właśnie, kwestia zasadnicza. Dopiero wtedy można mówić o zwycięstwie :cop

Gratuluję, że masz to za sobą. Nawiasem mówiąc, oby zawsze sąd wykazywał się najprostszym - czyli logiką. Parafrazując: Raz był zepsuty ( i nie był naprawiony) więc jest zepsuty:). I tyle wystarczy!

Sędzia po zakończeniu mowy końcowej mi powiedział, aby poczekać na uprawomocnienie się wyroku, po tym czasie zwrócić się do sądu o zwrot fantów, on zwoła posiedzenie i mi to wydadzą bo oni nie mają potrzeby trzymać tego u siebie.
Na marginesie, gdyby to była tak groźna broń to by była trzymana w komendzie wojewódzkiej w arsenale w Opolu a nie w magazynie dowodowym sądu w Nysie :)
Pozdrawiam

Młyny sprawiedliwości w kraju nad Wisła mielą powoli , bardzo powoli. Ten kto walczył o swoje w sądzie będzie wiedział o czym mówię. Nie zostaje nic innego jak trzymać się od tzw "_wymiaru sprawiedliwości " jak najdalej.

gratulacje,
jak dostaniesz odpis wraz z uzasadnieniem, to wrzuć skan. możesz też dorzucić foty odebranych dowodów rzeczowych z depozytu :-)