miedziany20 napisał(a):
Mam nadal 350 i nic sie nie dzieje. Nawet podłokietnik nie wymieniany a sprzęt 2x dłużej używany.
Obyś w złej godzinie tego nie powiedział.Podłokietnik w moim nowiutkim 350 padł po 5-tym wypadzie ot tak zwyczajnie se odłamał się.Nie upadł,nie nadepnięty itp itd. Gówno a nie materiał i dlatego to się dzieje.Jednakże muszę stwierdzić iż nowa produkcja podłokietników jest ulepszona/wzmocniona .Posiada ,,żebra,, które wzmacniają cały element (oglądałem u kolegi nówkę). Druga sprawa to żywica o złej sławie którą zalewają sondy ( w gwarancji uszkodzeń sond nie uznają) a mnie żywica zwyczajnie odlazła od,ściany obudowy.Dodam że nie była uderzona ani nic z tych rzeczy.Po dokładnym wysuszeniu zalałem szczelinę farbą Hammerite i jak na razie działa bez zarzutu. Generalnie sprzęty ok ale są wady materiałowe. Co do rzeczonej puszki to nie bardzo rozumiem jak to się dzieje przy jakiej czynności odpaduje? Z drugiej strony jak przysmarkali na kropelkę to nie dziwi że odpadła.
Zdrów!