Teraz jest niedziela, 27 lipca 2025, 17:32

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 239 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 00:31 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): piątek, 20 maja 2011, 21:22
Posty: 1399
Lokalizacja: w cieniu Bazyliki
Coiner napisał(a):
Jak się ludzie pytają co kopiecie i czego szukacie to NIGDY nie mówcie,że monety.
Mówcie o łuskach,guzikach militarnych,czasem medalikach ,krzyżykach ale nigdy o monetach.
Kiedy przeciętny rolnik słyszy,że na jego włościach kopiesz monety ,które mają 100,200 a nie raz i 300 lat to jego wyobrażenia o uciekającej fortunie są nie do ogarnięcia.
Gdyby wiedzieli ile warte są boratynki,feniole albo kopiejki ich postrzeganie pewnie byłoby inne a tak to jest jak jest.



zgadzam się w 100%

trzymam moniaki w osobnej kieszące
kiedy podchodzi rolnik i pyta czego szukam to mówię że guzików, kulek a tak naprawdę chodzę dla relaksu a to są skarby które właśnie wykopałem i sięgam do kieszeni po śmieciuszki a dla niego mam browarka :D
zazwyczaj działa tylko raz nie zadziałało
" wy....lać z pola mówiłem że nie wolno kopać" "ale ja chciałem tylko Pana przeprosić że my tak bez pytania" "dobra ale wy....lać"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 00:54 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): środa, 30 października 2013, 16:58
Posty: 1394
Lokalizacja: Wolny strzelec.
Z własnego doświadczenia wiem że najlepiej mówić zawsze że szuka się guzików, łupek lub kul kabinowych. Na hasło monety włącza się zazwyczaj pazerność. Dlatego zawsze na wykopki zabieram kilka zdezelowanych łusek i kul. Efekt przy pokazaniu jest taki że zazwyczaj patrzą z politowaniem i mówią że szkoda czasu na takie głupoty:-D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 01:06 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 1 lipca 2013, 23:05
Posty: 1721
U mnie moniaki i co fajniejsze znajdy (pierścionki itp) zawsze lądują do osobnej "tajemnej" torebki. A łuski i kulki do kieszeni.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 01:11 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 27 marca 2006, 21:52
Posty: 489
Lokalizacja: Mazowsze
Coiner napisał(a):
.A wielu z nich to ludzie wykształceni...więc nie mówmy tutaj o rolnikach idiotach .
Przeciętnemu zjadaczowi chleba by nawet nie przyszło do głowy to by monet szukać gdzieś na jakimś polu .

Czasy takie że rolnicy są bardziej w temacie niźli reszta społeczeństwa ;) W ubiegłym roku kilkanaście razy usłyszałem że "możesz wchodzić, ale nie ma sensu bo mój syn też lata", "próbuj szczęścia, masz trochę lepszy sprzęt niż ja, więc może jeszcze coś wyciągniesz", "tutaj to nic nie ma, ale szwagier dwa pola dalej znalazł parę kopiejek".
Jasna sprawa że nie chwalę się np. sreberkami, ale kopiejki i boratynki rozdaję właścicielom pól na pamiątkę i najczęściej wygląda to tak:
"- Ma Pan na pamiątkę
- A co to
- Monety, bardzo stare, maja prawie 400lat
- A na co mnie to, takie opleśniałe to i pewno g***o warte"
Zdarzało mi się wyciągnąć na oczach właściciela pola,np. duże srebro powiedzmy jakiegoś szóstaka czy tynfa i oprócz tekstów "ło kur*a jaki dinar" :lol: nie spotkałem się z jakimiś objawami gorączki złota udzielającej się właścicielowi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 17:54 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): niedziela, 7 października 2012, 14:11
Posty: 264
Lokalizacja: Pomorskie
A najlepszym wytłumaczeniem jak dla mnie(i to sie sprawdza)w razie odwiedzin na polu rolnika którego nie pytalismy o zgodę,jest miec przy sobie drut miedziany :lol: wielu sie usmiechnie teraz .,ale ja mam zawsze w kieszeni drut miedziany dosc gruby,pokazując to rolnikowi,jest zawsze usmiech na jego twarzy,i odp...-
-kop chłopie,kop,bo jak bym na to najechał ciągnikiem to były by wieksze koszta niz to wszystko warte....i ruszam dalej hehe..i rolnik sam z siebie daje zgode...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 18:05 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
Ja nigdy nie kłamię kiedy rolnicy pytają mnie czego szukam na ich polu.
Zawsze odpowiadam - złota, brylantów, platyny i innych drogocennych rzeczy.
Nie zdarzyło mi się jeszcze, żeby po takiej odpowiedzi nawiązane stosunki nie były dobre :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 18:06 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 09:29
Posty: 2467
Lokalizacja: z Nienacka
Jankos, też tak mówię, zawsze działa :)
Dwa lata temu zapytałem grzecznie czy można po polu połazić, pole zasiane było ale wszystko dokładnie wymarzło, wiosną był silny mróz, nie było śniegu. Kobita objechała mnie jak Św Michał diabła że " nie dosyć że wszystko wymarzło to jeszcze deptać będzie"
I fajny tekst sprzed tygodnia, podchodzi do mnie na polu w średnim wieku babka-"A pan tu min przeciwlotniczych szuka?" :ups:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 18:12 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
Selim napisał(a):
Jankos, też tak mówię, zawsze działa :)


Pewnie, że działa :1
Ludzie nie lubią być okłamywani, i prędko wyłapują fałsz w tekstach o medalikach, czy innych pierdołach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 18:39 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): wtorek, 7 lutego 2012, 13:45
Posty: 132
Lokalizacja: Konin
Selim napisał(a):
I fajny tekst sprzed tygodnia, podchodzi do mnie na polu w średnim wieku babka-"A pan tu min przeciwlotniczych szuka?" :ups:


To z tych przyjemniejszych pytań, bo aż człowiek się uśmiecha jak słyszy tego typu pytania. :h
Kilka dni temu chodziłem po polu i widzę, że jakiś starszy pan mnie obserwuje, więc podchodzę bliżej, witam się, przestaję machać wykrywką, a on do mnie:
"Panie, a to na chwost jest czy na robactwo?" :luv


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 18:45 
Offline
Sierżant Sztabowy
Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 10 listopada 2013, 18:54
Posty: 85
mnie tylko raz odmówił rolnik kopania, na łące " wystarczy że krety mi ryją", mimo to zostawiłem mu mój nr telefonu, podziękowałem i poszedłem
po miesiącu zadzwonił że klucze na tej łące zgubił :)
teraz mogę grasować po jego polach i łąkach bez ograniczeń :) :D :D


Ostatnio edytowano wtorek, 7 stycznia 2014, 18:53 przez gadzina, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 18:47 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 1 lipca 2013, 23:05
Posty: 1721
Jeśli idzie o zabawne pytania - w pewnym rejonie Polski, w którym chodzenie z wykrywaczem nie jest jeszcze (dzięki Bogu!) powszechne, wiele razy pytano mnie czy czasem jakimś geodetą nie jestem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 19:35 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): piątek, 19 sierpnia 2005, 01:20
Posty: 479
Witam

Mnie ostatnio z pola wyprosili myśliwi , podjechali terenówką i kazali uciekać jeśli mi życie miłe , okazało się że w lesie przy polu urządzali polowanie , dziwne bo pole blisko ruchliwej drogi ? mogą tak strzelać jak im się podoba ??

Wybuchy i krzyki słyszałem a , że był 2 stycznia to myślałem ,że jakieś niedobitki z imprezy wracają .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 19:41 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): wtorek, 19 listopada 2013, 14:43
Posty: 332
Lokalizacja: Neustrelitz
Z pewnością nie strzelali w stronę tej drogi. Ale będąc na polach trzeba uważać, kilka lat temu w mojej okolicy zginął rolnik podczas zbiorówki. Był na polu (chyba w ciągniku, mniejsza z tym), przypadkowe trafienie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 21:19 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 27 marca 2006, 21:52
Posty: 489
Lokalizacja: Mazowsze
jankos napisał(a):
Ludzie nie lubią być okłamywani, i prędko wyłapują fałsz w tekstach o medalikach, czy innych pierdołach.


o totoo :za


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Jak Wam odmawiano zgody na kopanie
PostNapisane: wtorek, 7 stycznia 2014, 21:20 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 19 kwietnia 2011, 13:23
Posty: 1356
Lokalizacja: Mazowsze
gadzina napisał(a):
mimo to zostawiłem mu mój nr telefonu, podziękowałem i poszedłem
po miesiącu zadzwonił że klucze na tej łące zgubił :)teraz mogę grasować po jego polach i łąkach bez ograniczeń :) :D :D

Mam taką miejscówkę - odszukałem na prośbę właściciela zawór sterujący wodą na polu i teraz mogę u Niego chodzić bezstresowo...
Odnośnie podania telefonu - spróbuję, zawsze to przykład transparentności działań, ze świadomością, że tylko znikomy procent zadzwoni - ale jeśli nie zadzwoni, to może nie przegoni następnym razem :ang, gdy na polu spotka!
Michał_R napisał(a):
jankos napisał(a):
Ludzie nie lubią być okłamywani, i prędko wyłapują fałsz w tekstach o medalikach, czy innych pierdołach.

o totoo :za

Mówię, że z chęcią bym znalazł, ale czy takie cenne przedmioty i teraz się nosi i nie pilnując - gubi!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 239 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 16  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL