Dziecko zjadło oryginalną zawartość,a mi się pudełeczko spodobało :1
Czy ktoś wykorzystuje w podobny sposób różne opakowania? Ja wykorzystałem pudełka po Tofifi.

Taaa dziecko zjadlo :D
Pomysl pierwsza klasa. :za

Fajny pomysł lecę po toffifee.będzie przyjemne z pożytecznym :1

Super pomysł :1
Pozdrawiam

Pomysłowe. No, to mam wymówkę by sobie pozwolić na trochę słodkości. Poświęcę się i zjem to toffifee, w końcu w słusznym celu :P

Kiedyś miałem dużo pudełek po podstawkach do procesorów. A że fajne, to wykorzystuję je do przechowywania różnych gratów: w jednej guziki, w drugiej wielokrotne PRL-ki, w trzeciej wielokrotne GN-y. Te podstawowe oczywiście są w klaserach.

Ja swoją kolekcję guzików eksponuję na ścianie,wykorzystując standardowe ramki do fotografii.
Trzeba trochę się natrudzic przy nawiercaniu otworów,ale efekt moim zdaniem jest niezły.

Piękne guziczki macie :ups: .Dla mnie pod cewkę same kalesoniaki wpadają :lol: :lol: :lol:

Az milo popatrzeć.

Jacek.Ant a jak montujesz guziki bez uszka w tych ramkach? Przyklejasz? Nieźle to wygląda...

Do tych bez uszka przyklejałem nitkę i przywiązywałem je do zapałki.Ostatnio udoskonaliłem metodę-przyklejam miedziany drucik i od razu otrzymuję coś w rodzaju wąsów z odznaki ,które wystarczy tylko zagiąc na odwrocie ramki.
Uwaga- drut nie może byc za twardy(przy zaginaniu się odklei),ani za miękki (nie utrzyma ciężaru guzika).

To jeszcze powiedz tylko jaki klej jest wg. Ciebie najlepszy :? :idea :1

Ja stosuję kropelkę,jeśli rewers jest w miarę ,,czysty",przy silnie zardzewiałym rewersie lepszy jest jakis gęsty np. Poxipol,ja osobiście stosuję montażowy do parkietów,ale mam do niego dostęp ze względu na pracę,a raczej nie sprzedają go w mniejszych opakowaniach niż 1 litr.

dzięki Kolego :1

Kolega Jacek.Ant nie boi się o łatwopalność rewersu ramki??? :D pomysł świetny :1