Ja taki znalazłem podczas poszukiwań,służy mi do dziś-dobrze się sprawuje w ciężkim terenie.

...a jednak,Romanik wydolił jeszcze jeden wypad w zmarzlinę (;
Jak na prawie dwa tygodnie posuchy to wystarczy...

Najciekawsze po zabiegach,z tym że na trojaka czekam pomysłów od was.

Piękna boratyna i 24-ki też niczego sobie :1 A tło jakie ciekawe ;)
U mnie kilka cm błota,a pod spodem totalna zmarzlina,ale mam nadzieję że jeszcze kilka dni i też pohasam :1

...i byłbym zapomniał o następnych blaszkach,które dziś wpadły do mnie.Jeszcze czekam na kilka sztuk z tej miejscówki.Wszystko tak jakby jest w toku.

Tylko koledze pogratulować fantów i determinacji w taką pogodę. :1 Może za parę dni i u nas coś się wykuje. :)

U nas na piaskach kopie się prawie normalnie,wczoraj odpuściłem tylko trzy dziury bo było trochę gliny,a zmarzlina zrobiła się jak plastelina.

pasmatrimy

piątek13stego co to za blaszki? Jakieś nieśmiertelniki?

Teorii jest wiele.Ja przychylam się do blaszek do adresowania,inaczej do frankownic.

Dziś chcę pokazać trafienie kolegi,ruskie dołki...ptaszydło moje (;
Znalezisko na czasie olimpiady,choć ta była letnia.

Intensywny deszcz i intensywny wypad na "letni" ugorek

Ależ różnorodność :1

Dzisiejsze zmaganie na polu chwały razem z ekipą z Krosna nad Odrą (;
Pozdrawiam i zapraszam...

P.S. grat za półgrosza (piękny jest)

...jeszcze trochę
Denarki cieszą jak nic (;