Kilka fotek z dzisiejszego wypadu – oj działo się dzisiaj :) - przeżyłem atak piesków, przeprowadziłem ciekawą rozmowę z właścicielami pola na którym biegaliśmy z piszczałkami oraz pobiłem rekord w sreberkach :D na jednym wypadzie i jednym polu, trzy sztuki :D . Wpadło jeszcze kilka innych ciekawych fantów no i kilogramy :) . Dzisiaj również kolega Makot0072 który był ze mną podtopił się na bagnistym terenie, na szczęście nic się nie stało poza tym że po kolana był uwalony i miał mokro w butach :( . Robił także przymiarki do DEUSA :1 .

Ojj tak Wojtek działo się :) W szczególności gdy po wykonaniu kroku człowiek zapada się po kolana w ziemi :ups:
Ale wypad jak najbardziej udany ,fantami nie zaszalałem garść Prl-ków i feniole :1

Spoko wyprawa :1 wysypało wam trochę moneciaków :D Gratuluję :h

Jutro atakuje las koło Sośnicy jeśli ktoś chętny to piszcie na pw . Od 7:30 do 13:30 będę szukał szczęścia :D

nie boicie sie tak z słuchawkami:P juz raz dzika zobaczylem jak skupia wzrok na mnie:P dobrze ze malych nie bylo to kulturalnie sie oddalilem:)

Ja zawsze chodzę ze słuchawkami i żadnego zwierza się nie boję :)
Krzywdę jedynie może Ci zrobić taki dzik na dwóch nogach i raczej takich trzeba się wystrzegać ;)
Pozdrowionka :1

Ja sie przyzwyczajam do sluchawek-robie to dla kolegow bo nie odpowiada Im muzyczka z mojego atka :-)

Kolego kamil_19_89 słuchawki to same plusy nie będę ich wymieniał bo zrobili to już inni użytkownicy tego forum w innych wątkach, a co do zrobienia krzywdy - ładnie to Szperacz napisał - pozdrawiam :)

Pojechałem na militarkę i jak zwykle wróciłem z drobnicą :lol: Jak zwykle wszystko na statyku wykopane.
Mój pierwszy Silber groschen
Był ze mną nowy kolega z forum Logpol

Gratulacje nessaya222 pierwszego Silberka :1 – byłeś w tym lasku co pisałem :)

Moje pierwsze sreberko w tym roku raczej nie do rozszyfrowania płaskie jak deska :)

nessaya222 ładnie ładnie :1 i gratuluję pierwszego Silberka :h

Nie zmieniłem teren i Stolarzowice zaliczyłem na orce w lesie wyszła , jak by było równo pewnie jeszcze coś bym znalazł.

Mirku ja w tym roku już 8 sreberek wyrwałem :) – a teraz w niedzielę myślę że będzie dwu cyfrówka :D

No mi szczęście nie sprzyja może w niedzielę cos wyskoczy