Teraz jest środa, 24 grudnia 2025, 01:03

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 08:00 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): poniedziałek, 17 października 2011, 20:36
Posty: 372
opi napisał(a):
Zaraz zaraz, w porządku, zaopiekowałeś się nim, ale ktoś może go szukać.

Pojedź w to miejsce i popytaj okolicznych, czy znają pieska. Na pewno ktoś go szuka, bo to rasowy psiaczek. On tęskni za domem. Nie pozostaw tego bez rozwiązania skąd się tam wziął i do kogo może należeć.

Kolega napisał w jakim stanie był piesek.Prawdopodobnie uratował mu życie.Chyba nie za bardzo go szukali.Ja znam takie miejsce ,gdzie nieodpowiedzialni ludzie przed wakacjami pozbywają się swoich psiaków gdyż ,albo się znudziły ,albo im przeszkadzają w wyjeżdzie na wczasy.Pewien filozof napisał ,że człowieka poznaje się po tym jak traktuje zwierzęta.Dobrze kolega zrobił ,że się nim zaopiekował,


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 08:19 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): sobota, 15 stycznia 2011, 23:59
Posty: 362
Szlachetny gest.Jeśli byś się zdecydował odszukać właściciela to sprawdź u weterynarza czy nie ma czipa.Sam jestem posiadaczem dwóch jorków , i obydwa mają czipy .Jestem prawie pewien że właściciele jego szukają , takich piesków nie nabywa się z przypadku (sprawa zagubienia może być dziełem przypadku , lub braku rozsądku) .Decyzja należy oczywiście do Ciebie.Pozdrawiam. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 10:50 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 16 października 2013, 16:45
Posty: 1186
Lokalizacja: Górny Śląsk
grzesiu751 napisał(a):
Już wszystko mu kupiłem co potrzebne i powiedziałem że nie oddam za żadne skarby :D



Brawo. Sam mam takiego przygarniętego pieska. Ale pamiętaj, że Twoim obowiązkiem jest podjęcie czynności zmierzających do ustalenia czy to nie jest zguba. Jeśli go ktoś szuka to najbardziej ekstremalnym przypadkiem jaki może Ci się trafić kiedy ktoś go rozpozna jest zarzut przywłaszczenia znalezionego pieska. To skrajność, ale musisz brać pod uwagę, że ktoś go szuka. podejmij jakieś kroki zmierzające w tym kierunku. Ja np. zadzwoniłem do okolicznych schronisk i podałem, że mam takiego przybłędę i dałem kilka ogłoszeń na stronach lokalnych. Mój też jest rasowy, takie psy kosztują, więc lepiej się zabezpieczyć. Jeśli się nikt nie zgłosi to jest Twój :)
Gratuluję postawy. :za

Ps a to mój terrier ( od terry czyli ma żyłkę kopacza...)


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 11:40 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): sobota, 1 grudnia 2012, 00:11
Posty: 41
Kolega napisał, że był już u weterynarza, więc ten zapewne sprawdził czy jest chip. Można poprzeglądać w necie ogłoszenia z okolic czy ktoś nie poszukuje i tyle. Kolega się zajął psem i bardzo dobrze.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 11:50 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 2 stycznia 2012, 20:22
Posty: 450
Lokalizacja: opolskie
Podoba mi się twoje zachowanie , ja zaopiekowałem sie dwoma pieskami ze schroniska dla zwierząt w Opolu ,to są dwie suczki jedna ma ponad 9 lat druga 3 , i od tego czasu jakos mam szczęscie w poszukiwaniach czego i tobie życzę
pozdr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 11:56 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 16 października 2013, 16:45
Posty: 1186
Lokalizacja: Górny Śląsk
p_adam_p napisał(a):
Kolega napisał, że był już u weterynarza, więc ten zapewne sprawdził czy jest chip. Można poprzeglądać w necie ogłoszenia z okolic czy ktoś nie poszukuje i tyle. Kolega się zajął psem i bardzo dobrze.


Kolego, to nie "i tyle". Niekoniecznie to wystarczy. W razie problemu jak udowodnisz, że przeglądałeś ogłoszenia ?
Należy wykonać jakiś krok zmierzający do ustalenia właściciela, i najlepiej taki, który łatwo wskazać. Jeśli się nie orientujesz w temacie to nie rzucaj takich "rad", które mogą przynieść szkodę.
Kilka ogłoszeń na portalach lub telefony do schroniska to niewiele i nic nie kosztuje a może ktoś psa szuka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 12:48 
Offline
Plutonowy
Plutonowy

Dołączył(a): sobota, 1 grudnia 2012, 00:11
Posty: 41
@marcur
Autor wątku nic sobie nie przywłaszczył, nie porwał pieska z podwórka, przeciwnie zajął się nim, zrobił co trzeba, udał się do weterynarza. Więc nie wiem co mu niby miało grozić?poza wdzięcznością ewentualnego właściciela. w czym moje rady miały by mu zaszkodzić.

Co nie przeczy temu że pomoc komuś kto by tego pieska szukał też by było równie dobrym uczynkiem.
Żebyś się już nie musiał trudzić w kolejnych pouczeniach to przyznam racje, że można dać też samemu ogłoszenie o odnalezieniu pieska ( i tyle ) :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 12:57 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 16 października 2013, 16:45
Posty: 1186
Lokalizacja: Górny Śląsk
Kolego, jednak się potrudzę bo może to być przydatne. Jest coś takiego jak przywłaszczenie rzeczy ZNALEZIONEJ. art. 284 par 3 kk.
Dlatego znalazca telefonu, czy też psa powinien wykonać kroki zmierzające do ustalenia właściciela owych i tyle. Właśnie po to aby nic mu nie "mogło grozić".
Tak samo mógłbyś się "zająć" znalezionym telefonem, wysuszyć go, umyć. Kupić nowy pokrowiec, zanieść do przeglądu itp..
Porwanie psa z podwórka to już kradzież a nie przywłaszczenie.
Co nie zmienia faktu, że kolega Grzesiu zrobił rzecz szlachetną i ze wszech miar godną pochwały. Reszta to drobiazgi. Uratował psu życie i zajął się nim, przygarnął..
Pamiętajmy jednak, że piesek mógł komuś uciec i ktoś szuka go teraz.
Grzesiu :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 15:49 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): piątek, 20 maja 2011, 21:13
Posty: 105
Lokalizacja: Choszczno
Renald napisał(a):
:za
Grzesiu751, szczerze: masz naprawdę 15 lat?


Hehehe niestety tak :D , jestem trochę zbójem hehe , ale serce mam :D , szczerze to wole chodzić po polu z wykrywką niż stać pod bramą i ćpać jak moi koledzy . :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 15:51 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): piątek, 20 maja 2011, 21:13
Posty: 105
Lokalizacja: Choszczno
mario02 napisał(a):
Szlachetny gest.Jeśli byś się zdecydował odszukać właściciela to sprawdź u weterynarza czy nie ma czipa.Sam jestem posiadaczem dwóch jorków , i obydwa mają czipy .Jestem prawie pewien że właściciele jego szukają , takich piesków nie nabywa się z przypadku (sprawa zagubienia może być dziełem przypadku , lub braku rozsądku) .Decyzja należy oczywiście do Ciebie.Pozdrawiam. :)


Tak jak pisałem byłem u weterynarza i nie ma czipa , bo właściciela bym chyba podał do sądu za takie coś , gdzie to pieska doprowadzić do takiego stanu .. masakraa !


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 15:58 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): piątek, 20 maja 2011, 21:13
Posty: 105
Lokalizacja: Choszczno
Dodam że piesek jest bardzo spokojny , gdy mówie do niego ,, bity byłeś ? '' to zaczyna strasznie piszczeć , dlatego to mnie smuci , dałem mu imie misiek , ale ciesze sie strasznie ze piesek dochodzi po woli do siebie i widać że nas kocha :D - Pozdrawiam koledzy i bardzo dziękuje za komentarze ! , aż miło popatrzeć .


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: środa, 19 marca 2014, 23:47 
Offline
Starszy Kapral
Starszy Kapral

Dołączył(a): wtorek, 15 maja 2012, 06:14
Posty: 35
Lokalizacja: Kętrzyn
Witam. Jestem pracownikiem schroniska w Pudwągach koło Kętrzyna. Mogę podpowiedzieć iż zgłaszając psiaka jako znaleziony schronisko ma obowiązek wciągnąć go na stan, na 14 dniową obserwację (kwarantanna) lecz Ty jako zainteresowany adopcją, możesz podpisać zobowiązanie do zwrotu zwierzęcia prawnemu właścicielowi jeśli takowy się zgłosi w przeciągu w/w 14 dni i gdy mija owy czas podpisujesz umowę adopcyjną ze schroniskiem i owy psiak staje się prawnym członkiem Twojej rodziny. W naszym schronisku jest przeszło 190 psów i powiem szczerze że ludzie niezbyt kwapią się aby odebrać swoją pociechę. Pozdrawiam Piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: czwartek, 20 marca 2014, 01:36 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 4 listopada 2008, 13:19
Posty: 1051
Lokalizacja: Szczecin
Masz psa i się ciesz :) Gdyby się właściciel zgłosił to dużo by Ci musiał zwrócić kosztów za weta, leki i opiekę więc nie przypuszczam by się znalazł. Ja na wykopki zawsze jeżdżę z psem, on ma swoją zabawę, a ja swoją :) Dużo znajdek życzę !


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: czwartek, 20 marca 2014, 12:34 
Offline
Starszy Plutonowy
Starszy Plutonowy

Dołączył(a): piątek, 21 lutego 2014, 20:07
Posty: 52
Lokalizacja: Trojmiasto
heh zawsze jak widze takie psiaki to jedyne skojarzenia to szczur albo mop :) pewnie male skrzywienie, bo zawsze mialem wieksze psy, jak boksery (ktore tak na marginesie kocham miloscia dozgonna ;))

bez wzgledu na osobiste odczucia do takich ras, serdeczne gratulacje @grzesiu751 postawy i zachowania, uratowanie zycia takiemu zabiedzonemu psiakowi przywraca wiare w ludzi ;) oby karma wrocila i wynagrodzila z nawiazka w fantach!

pozdrawiam,

g.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Takie tam ..
PostNapisane: czwartek, 20 marca 2014, 17:06 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): poniedziałek, 27 września 2010, 11:40
Posty: 914
Lokalizacja: POLSKA
Kolego posłuchaj innych i upewnij się ze pieska ktoś nie szuka.Ta rasa akurat jest rzadko wyrzucana...przepraszam jak to źle zabrzmiało. Chciałbym byś ewentualnie wczuł się w rolę kogoś kto go ,,zgubił" i go poszukuje!
Ja wiem co to znaczy jak mój piesek zerwał się ze smyczy za bezdomnym psem i potem ktoś go gdzies wywiózł. Z bratem dawaliśmy ogłoszenia nawet 40 kilometrów od domu.Przejechaliśmy dwoma samochodami ponad 1600 kilometrów po lasach wioskach i etc.
Potem telefony ,że widziano go wczoraj tutaj a potem tam...i hura odnalazł się około 30 kilometrów od domu. Błąkał się po lesie bez smyczy i obroży.To znaczy ze ktos go potem przetrzymywał ponieważ wczesniej piesek był widywany z obrożą ale bez smyczy.Na dodatek kulał na przednią łapę. Odnalazł go leśniczy. Nawet nie wiesz jak My i psiak po tygodniu cieszyliśmy się, że znowu razem jesteśmy.Na widok samochodu i otwierających sie drzwi psiak raptownie wskoczył do srodka i już nie chciał wychodzić na zewnątrz byle by tylko do swego Domu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 32 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL