Nie jest aż tak źle :D

adamos

I po co Ci to było Niechcic :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Niechcic

podlasiak napisał(a):

Niechcic napisał(a):

Nie obraź się Grzesiu, ale jednak jest fatalnie. Kamień nic nie warty, a fanty .... daj spokój. Jakbyś napisał że to z 15 min chodzenia to ok, masz speeda. A tak uchodziłeś się pewnie cały dzień i w wiaderku na złom nawet dna nie przykryłeś.

Mówisz jak jakiś handlarz. Kamień nic nie warty, a fanty daj spokój rzygac mi się chce takimi materialistami jak ty dla których ważniejsze są dobra materialne niż pasja, hobby którego widzę ty nie masz, a ważniejsze jest dla cb wszystko to co przynosi zyski.

Pasja ,, poszukiwania skarbów" wzięła się od chęci znalezienia Skarbu- żeby wieść beztroskie do syta życie - podlasiaczku. Jak chcesz zbierać liście z drzew lub szyszki to se zbieraj - ja nastawiam się na znalezienie Skarbu.

za "podlasiaczka" pierwsze ostrzezenie, jak tak dalej bedziesz sie odnosil do innych forumowiczow to jeszcze dzisiaj powiemy sobie "zegnam"
cehaigrek

hatschnev

dzisiaj 3 h w polu, 1 plomba / nieczytelna/i 2 zł PRL. Patrzę w czyste niebo a tam
12 kresek po po samolotach. Refleksja, ja tu jak dzik ryję a tam ludzie sobie po świecie podróżują.

grzesiu751

Niechcic , sądzę że z takim podejściem do naszego hobby to raczej jest mało prawdopodobne żebyś znalazł wymarzony ,, skarb''

j81

Gratulacje super fanty.
Ja dziś 2 h po polach ganiałem z ace 250 i oprócz medalika szkaplerz tylko kilka "kuperków" z amunicji myśliwskiej wytargałem.
Ręce same się załamują, ale z drugiej strony w mieście nie często można zobaczyć tyle gwiazd na niebie, a i łyk świeżego powietrza dobrze służy.
Staram się traktować to hobby jako zabawę, i cieszyć się z każdego fantu, czego sobie i Wam życzę.
Pozdrawiam

Niechcic

:ang super fanty :1

Niechcic

grzesiu751 napisał(a):

Niechcic , sądzę że z takim podejściem do naszego hobby to raczej jest mało prawdopodobne żebyś znalazł wymarzony ,, skarb''

Pewnie znajdę i to niedługo, tobie też życzę.

front247

Nie przesadzajcie panowie z tym ascetycznym podejściem do jakości(wartości) fantów.ja tu Niechcica trochę rozumiem,w końcu ile mozna kopac te same smieci :h ,przeciez każdy chciałby znalezc złote moniaki..najlepiej w sakiewce .Aczkolwiek moze troszkę za ostro zjechał grzesia za fanty ,jednak w tym sporcie motywacje trzeba od czasu do czasu uzupełnić jakims fajnym czymś:),skoro sam biega i nic nie znajduje to musi sie wyżyć..ja tez sie kiedys dołowałem ale..to była wykrywka do d... :D

sieni

Niechcic napisał(a):

Nie przesadzaj grzesiu, cieszyć to się będziesz jak znajdziesz skarb, a z tych fantów to uwierz mi trzeba się Nie Cieszyć.

Widocznie jesteś od tego by wmawiać ludziom z czego mają się cieszyć, Twoja racja jest najsłuszniejsza. Dla mnie każdy silberek, monetka, czy gów** warta broszka sprawia radość, tym bardziej jak znajdę coś czegoś jeszcze nie miałem, choćby inny rocznik. Jeśli nastawiłeś się na "skarby" to przykro mi z Twojego powodu bo widzę jak pokrzywdzonym i smutnym jesteś człowiekiem :666

A Ty Grzesiu się nie zrażaj, fanty jak najbardziej ok :)

Pozdrawiam

ryś

Niechcic napisał(a):

grzesiu751 napisał(a):

Niechcic , sądzę że z takim podejściem do naszego hobby to raczej jest mało prawdopodobne żebyś znalazł wymarzony ,, skarb''

Pewnie znajdę i to niedługo, tobie też życzę.

Mam nadzieje, że się pochwalisz jak już znajdziesz ten skarb. Kolega grzesiu751 mimo 15 lat jest doświadczonym poszuiwaczem i pasjonatem. Dla niego i wielu z nas to są skarby i tylko prawdziwi poszukiwacze potrafią się takimi drobiazgami cieszyć.
grzesiu751 :za

Skibens

Powiem wam tak - jak z każdej wyprawy bym takie fanty zbierał byłoby OK
Pozdrawiam Skibens

Niechcic

Sorry, nie wiedziałem że Grześ jest taki młody. Ale temat mu troszeczkę nakręciłem :lol:
3mka

nieznany

Niechcic napisał(a):

Pasja ,, poszukiwania skarbów" wzięła się od chęci znalezienia Skarbu- żeby wieść beztroskie do syta życie - ja nastawiam się na znalezienie Skarbu.

Proponuję sprzedać wykrywacz i poświęcić się grze w Totolotka, mniej więcej taka sama szansa i zdrowiej będzie, palenie szkodzi.

Rodżer

dobrze jest Kolego :) Ja czasem trafiam na miejscówki gdzie kupa totalna, ale to tak jak z rybami nie jeździsz nie masz ...pozdrawiam

marcoon

Ale się co niektórzy nakręcili :lol:
Osobiście post Niechcica odebrałem jako ironię.
Więcej luzu Panowie - po co brać wszystko tak na serio?
Sam autor tematu śmieje się z tego a Wy toczycie pianę.

Żeby nie było - nie znam kolegi Niechcica - bo za chwile ktoś mi zarzuci kumoterstwo czy Bóg jeden wie co jeszcze :D

BTW czy leci z nami moderator?

Nie jest aż tak źle :D

Kto przegląda forum