Teraz jest czwartek, 3 lipca 2025, 01:18

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: sobota, 16 listopada 2013, 13:07 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5159
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Renald napisał(a):
Poza tym, nie oszukujmy się: karabin Maroszka to nie była żadna, rewolucyjna konstrukcja. Na dodatek nie miał kontynuacji, nikogo do stworzenia czegoś jeszcze doskonalszego nie zainspirował. Ta broń to prawdziwy unikat, ale raczej dla kolekcjonerów mówiących po polsku...


Rewelacyjny nie byl na tej samej zasadzie jak rewelacyjny nie byl ruski AWS czy niemieckie G41 ( Fryce az musieli zdobyc na Ruskich SWT zeby sie naocznie przekonac ze pobor gazów bezposrenio z przewodu lufy naprawde działa :lol: co zreszta zaowocowalo niewiele lepszym G 43 ) ...a zreszta mysle że bedze sie o tym okazja przekonać , w Poznaniu powstaje wierna strzelajaca replika karabinu Maroszka, w oparciu o oryginalna zachowana dokumentacje i pewnie jakies testy zostana przeprowadzone, chocby z ciekawości.

A co do metod pozyskania eksponatu, bydło, chamstwo i złodziejstwo w wykonaniu urzednikow tzw panstwa polskiego


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: poniedziałek, 9 grudnia 2013, 12:51 
Offline
Klucznik z Klucz

Dołączył(a): piątek, 10 listopada 2006, 20:23
Posty: 479
Lokalizacja: 32-310 Klucze
To jest ,,straszna i smieszna" wiadomosc dla kazdego kolekcjonera.Zawsze mogą powiedziec ze kazdy przedmiot pochodzi z kradziezy i do muzeum.Ciekawy sposob na pozyskiwanie eksponatów.To juz drugie podobne zdarzenie wyprodukowane przez muzealnika.Pierwsze bylo niedawno w mediach przy okazji niby arsenalu zabytkowej ale dozwolonej prawem broni-jak sprawdzimy legalnosc to niektore eksponaty powinny trafic do muzeum. Co dalej?
K. z K.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: poniedziałek, 9 grudnia 2013, 15:33 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): wtorek, 5 lutego 2013, 01:40
Posty: 295
Kradzież w białych rękawiczkach .Kolekcjoner powinien być dumny że mu zabrano i wzbogacił złodziejskie państwo .Przez to przyczynił się dumnie do szczęśliwości i bogactwa narodu .Podejrzewam że jednak naiwnych nie sieją ,szczególnie wśród kolekcjonerów.Paranoiczny kraj ta Polska jednak...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: poniedziałek, 9 grudnia 2013, 15:43 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): wtorek, 28 grudnia 2004, 11:39
Posty: 2339
Lokalizacja: Καλισία
Cytuj:
...
Pan Kristopher Gasior ...

tak swoją szosą, to leżę i kwiczę :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: wtorek, 10 grudnia 2013, 01:31 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): wtorek, 5 lutego 2013, 01:40
Posty: 295
Ja swego Tygrysa nie oddam nikomu tylko spuszczę go ze smyczy , niech gryzie i pożera i robi spustoszenie ....... . A niech tam :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: czwartek, 12 grudnia 2013, 00:27 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): poniedziałek, 24 lutego 2003, 01:00
Posty: 79
Lokalizacja: Jelenia Góra, Tychy
Trochę szkoda, że kolekcjoner odpuścił. W sądzie pewnie by wygrał. Mam w rodzinie prawnika,który brał udział w postępowaniach sądowych w USA i twierdzi, że procent idiotów wśród amerykańskich sędziów jest niski a o ich dyspozycyjności wobec władz można zapomnieć. Broń była przywieziona do Stanów legalnie , nabyta i posiadana przez p. Gąsiora legalnie. Skoro polska strona twierdzi, że trofea wojenne zdobywa się na wrogu to proszę bardzo. Niech udowodnią , że nie było tak: W czasie kampanii wrześniowej jakiś Niemiec zdobywa na Polaku czyli wrogu, przedmiotowy karabin i wywozi go jako trofeum wojenne. Po kilku latach historia się powtarza w takim układzie, że amerykański żołnierz zdobywa ów karabin na Niemcu czyli wrogu i jako trofeum wojenne wywozi do Stanów. Nie ma cudów żeby naprawdę niezawisły sędzia przychylił się do polskiego żądania. Sprawa mogłaby trafić do zbioru precedensów i każda następna podobna sprawa w przyszłości musiałaby być rozstrzygana podobnie. Ciekawe czy władze niemieckie znają sprawę. Jeżeli tak to chyba trzeba pakować pomału sporą część eksponatów z naszych muzeów i rekwizytorni wytwórni filmowych i grzecznie oddać " prawowitym właścicielom". Kol Dziad ma rację : "smieszno i straszno".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: piątek, 13 grudnia 2013, 20:44 
Offline
Młodszy Chorąży Sztabowy
Młodszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): czwartek, 3 września 2009, 20:19
Posty: 160
u nas to normalne ze Polskie muzea grabia i pladruja kolekcjonerów bo prosciej jest okrasc w swietle prawa niz normalnie po ludzku jak normalny człowiek odkupic i podziekowac


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: sobota, 14 grudnia 2013, 01:56 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): wtorek, 5 lutego 2013, 01:40
Posty: 295
Mądry polak to polak nieufny .Nigdy nie ufaj urzędasom , Sejmowi , i ekipie rządzących oszołomów których wybraliście sami na Polski , zgubę....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: sobota, 14 grudnia 2013, 12:46 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5159
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Simon napisał(a):
Nie ma cudów żeby naprawdę niezawisły sędzia przychylił się do polskiego żądania. Sprawa mogłaby trafić do zbioru precedensów i każda następna podobna sprawa w przyszłości musiałaby być rozstrzygana podobnie. Ciekawe czy władze niemieckie znają sprawę. Jeżeli tak to chyba trzeba pakować pomału sporą część eksponatów z naszych muzeów i rekwizytorni wytwórni filmowych i grzecznie oddać " prawowitym właścicielom". Kol Dziad ma rację : "smieszno i straszno".


Polskie muzea maja doskonale swiadomosc sytuacji, prosty przyklad ....jaki status prawny maja resztki kolekcji lotniczej Goeringa czy archiwalia tzw "berlinki" ...to poniemieckie mienie porzucone, czyli eufemistyczna nazwa klasycznego łupu wojennego ..... oczywiście zeby byla jasnosc ..... jestem calkowicie za takim rozwojem wypadkow czyli należa sie nam te "lupy" jak psu buda jako chocby symboliczna rekompensata za to co Fryce podczas wojny zjarali ...ale ja nie o tym , otoz widac tu doskonale przyklad mentalnosci Kalego w wykonaniu polskich muzealnikow .. karabin jest nasz bo jest nasz, mino ze w wyniku dzialan wojenych zmienil wlasciciela ( kilkukrotnie zapewne) a owe zbiory sa teraz nasze bo zostaly przejete w wyniku działan wojennych, mimo ze wczesniej nasze nie były :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: środa, 9 kwietnia 2014, 15:30 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): czwartek, 26 stycznia 2012, 17:07
Posty: 353
w temacie
http://fakty.interia.pl/galerie/kraj/ka ... =fakty_dol

Szkoda tylko ,że na większości zdjęć lansują się politycy.....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: niedziela, 11 maja 2014, 00:35 
Offline
Kapral
Kapral

Dołączył(a): sobota, 26 grudnia 2009, 14:21
Posty: 22
właśnie takie tematy powodują to ,że rzesza poszukiwaczy ukrywa się przed kolegami ,sąsiadami i co najważniejsze WKZ ,gdyż każdy się boi.
Boi reakcji tzw.demokratycznych władz gdzie rządzi tylko i wyłącznie interes naszych wybrańców do sejmu.
Wiele obiektów może zostać nieodkrytych tylko i wyłacznie z winy władz!!!
Mówię tu o hobbystach , którzy każdy wolny czas spędzają na wykopkach po to by wypocząć od codzienności.
Jest takich wielu!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: niedziela, 11 maja 2014, 00:44 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 24 września 2003, 04:36
Posty: 3129
Lokalizacja: Górny Śląsk
O czym piszesz Rapid1300 ? Przeczytałeś któryś z postów powyżej Twojego?
Czy skupiasz się wyłącznie na swoich, nazwijmy to tak umownie: "przemyśleniach"?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: niedziela, 11 maja 2014, 14:51 
Offline
Kwatermistrz
Kwatermistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 2 lutego 2004, 16:40
Posty: 341
Lokalizacja: Katowice lub Jura
Widzę że Państwo dzieli zabytki na dwie podstawowe kategorie :D

Wyrwane z kontekstu oraz te Wyrwane kolekcjonerowi.

Pozdrawiam Saper


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: niedziela, 11 maja 2014, 17:26 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): środa, 8 lipca 2009, 10:52
Posty: 621
Argo napisał(a):
A co do metod pozyskania eksponatu, bydło, chamstwo i złodziejstwo w wykonaniu urzednikow tzw panstwa polskiego

Powinno być raczej ''tzw urzędników'' państwa polskiego. Nieudolne rządy i marni urzędnicy to zjawisko zupełnie naturalne, i nie usprawiedliwia wylewania osobistych emocji na całe państwo. Szanujmy się wzajemnie ;)
Jeśli zawarto ugodę, odniesiono sukces. Czując się pokrzywdzonym p. Kristopher Gasior skorzystałby z odpowiednich rozwiązań prawnych. Nie znamy wcześniejszych losów karabinu, zawierając ugodę ww. Kristopher Gasior mógł mieć ku temu solidne przesłanki. Odzyskaliśmy kawałek naszej historii, druga z zainteresowanych stron dobrowolnie podpisała zadowalające - wydaje się - porozumienie. Zbyt dużo, zbyt negatywnych emocji :roll:

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Karabin Maroszka a prawo własności...
PostNapisane: poniedziałek, 12 maja 2014, 08:37 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 4 października 2013, 07:09
Posty: 1091
Lokalizacja: Olsztyn
Ano właśnie. Generalizowanie wydaje mi się niesłuszne. Nie można kwestionować funkcjonowania całego państwa przez pryzmat jednego casusu. Owszem, sprawa wygląda trochę nieładnie i na pewno smrodek jest wynikiem działania jakiegoś niegramotnego urzędnika. No cóż, zdarza się. Całe szczęście, że sprawę rozwiązano polubownie. Może ktoś się po drodze zreflektował. Tymczasem dzieje się bardzo wiele pozytywnych rzeczy, do których nasze państwo przykłada rękę. Zwiedziłem ostatnio MPW i muszę powiedzieć, że jestem pod ogromnym wrażeniem tego przedsięwzięcia. Nie jest to jedno z wielu typowych "gablociarskich" muzeów, a rozwiązania, multimedialność i interaktywność daje poczucie uczestniczenia w zdarzeniach. Byłem też ostatnio w Muzeum Zamkowym w Malborku i również jestem szczerze pozytywnie zaskoczony rozmachem jego rozwoju (aktywizacja podzamcza). Niestety póki co zbyt skromna wydaje mi się wystawa numizmatów. Więcej "krzyżaków" mamy na forum niż tam w gablocie. No cóż, ufam w zmiany w tej materii.
Te dwa przykłady stanowią o tym, że państwo polskie wypełnia w tej dziedzinie swoje zadania. Zdarzają się jednak zakały, ale gdzie ich nie ma?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL