Witam dziś standardowy wypad, nie pole ale las, cztery godz wałęsania się po starych leśnych drogach. Okazało się że troszkę pobłądziłem i trafiłem nie na tą ścieżkę w dodatku zaczynam znajdować pełno współczesnych śmieci masakra. Odpalam gpsa i co okazuje się że to nie ta stara dróżka o którą mi chodziło więc w tył zwrot i szybki powrót, oczywiście machając wykrywką. Przeszedłem parę metrów i bęc sygnał jak dzwon(se myślę znowu śmieć) wbicie saperki parę cm od środka celu i bach :ups: :D . Najlepsze jest to że za pierwszym razem starałem się tą drogę robić dokładnie(to coś na temat przechodzonych miejscówek :) . Cieszy podwójnie bo to pierwsze moje takie grube sreberko :D
Pozdrawiam Skibens

piękna dwójeczka :1

Gratuluję :1 Też mam już w tym roku duże sreberko

Piękna dwójeczka i widoczek :)

Gratulacje ! To tylko potwierdza,ze wszedzie mozna wydubac cos ciekawego!

Ładny Marek :luv
Grube sreberko zawsze cieszy
:1

Ładna znajdka :1 Przydała by mi się do kolekcji.Pogratulować :1

!!!!piękny!!!!

Postanowiłem w tym roku troszkę więcej powrzucać moich znajdek, postaram się nie zaśmiecać i dawać to co ciekawe. Chyba 5-ty wypad w tym roku ale dopiero dziś mogę coś pokazać, ta nieczytelna monetka to 1 silber groschen :lol:. Mix totalny wyszedł i ok 6 godz biegania ogólnie tylko 4 moniaki pełno ołowiu, łusek i guzików gaciowych. Ciekawa zapalniczka zastanawiam się jak ją wydatować, może wrzucę do id. Nooo i rzymek oby tak dalej.
Pozdrowienia dla całej ekipy z którą dzisiaj się wałęsałem :1

Witam chyba następnym razem wezmę porządny aparat bo fotki z komórki to :n a zwłaszcza w tak trudnych warunkach ale myślę że jednak oddają klimat :), nie jeden z nas widział piękne widoki w złotej godzinie. Żona stwierdziła że jak na nieobeznanych w temacie wygląda jak inwazja obcych :lol:
Pozdrawiam Skibens

O człowieku. Genialne zdjęcia ;D

Wykopki1.jpg
Mega zdjęcie !! i chyba Wenus w tle...ale to już tylko dalekie dywagacje :)

klimatyczne fotki, znajdki super, pozdrawiam

Dawno nic nie wrzucałem :lol:

Ropuch miał przynieść szczęście :D

I spełniło się (zero całusów) :o


Choć ogólny bilans 5 godzinnego wypadu, gdyby nie sreberko to słabiutko. Życzę wszystkim choć jednego fajnego fanta z wyprawy :)

Guldenik pierwsza klasa, mam jednego i uważam, że to jedna z najładniejszych monet XX wieku