Witam kolegów
Moze cos ktoś podpowie, mam tego sprzęta od miesiąca i dziś na polu odstawil szopkę.
Najpierw zaczął gubić sygnały.
Nad znajdą był po,po rozkopaniu dziury zniknął.
Nastepnie zaczał wariować (znajda w kolorze)pokazywal kolor,poźniej złom.
Wyswietlacz pokazuje skale na monecie np 65-04-35-99itd
Po pewnym czasie całkiem nie widzi objektu.
Dodatkowo zauważyłem,ale to jest od poczatku-jak go odłożę na bok to sobie popiskuje:(
Poadzcie coś bo mnie trafi
Wysyłać to na gwarancje?

jakie baterie od tego zacznijmy, (najlepiej podaj model i producenta)

witam
Miło za odzew
baterie te które są oryginalnie energizery
Kupiłem tez akumulatorki z tej samej firmy i to samo
wieczorem go zresetowałem i wyciągnałem baterie
sprawdzę rano czy problem sie powtórzy

co do identyfikacji,
zardzewiałe żelazo praktycznie KAŻDY detektor pokazuje jako kolor.... bo jest mało żelaza a dużo tlenków :)
Identyfikacja na niektóre monety może czasem przeskakiwać na żelazo.... ale zazwyczaj tak jest na granicznym zasięgu, zwykle powyżej 70% zasięgu dla danej monety.
Sygnały "duchy" to może być:
1. drobinki rdzy nawet 2-3mm (at-gold jest czuły na drobnice) które są wymieszane z ziemią i po rozkopaniu sie rozlatują
2. gródki minerałów lub ich skupiska

pocieszajace jest to, że na takie "duchy" detektor zwykle reaguje sygnałem niestabilnym, skaczącym czy szarpanym.
niestety wskazania detektorów są zawsze orientacyjne, tylko poznanie i nauka interpretacji sygnałów pozwoli skuteczniej identyfikować.
Nie da się w detektorze uzyskać pewności poprawnej identyfikacji, pamiętajmy, detektor NIE WYKRYWA METALU !!!!! on tylko wykrywa zmianę przewodności przestrzeni pod cewką, a identyfikacja to informacja o tej przewodności, stal okrągła, części uprzęży, podkładki i tym podobne, nawet jeśli nie są zardzewiałe, to z racji kształtu mają parametry zblizone bardziej do koloru niż żelaza i tak są sygnalizowane.

Akumulatory mają napięcie 1,2V po naładowaniu czyli też nie masz dedykowanej mocy jak w alkaicznych 1.5V. Nie wiem jak jest w at bo nie bawiłem się tym sprzętem ale fisher jest bardzo czuły na właśnie takie aku praktycznie po 2 godzinach już się wzbudza a na alkaicznych śmiga bez wzbudzania jakieś 20-25 godz.Pozdrawiam

Wszystko sie zgadza, problem jest taki ze nie reaguje na monety w powietrzu:(
Jak przemiatam monetą po przed wykrywaczem to szaleje
Wcześniej tego nie było,pracował bardzo stabilnie
Jak pokazał,to kopalem i nie było na ogół pudła a teraz cyrk....
Kolego lamina,dziś jak wroce z pracy, sprawdze czy reset pomógł.
Jesli nie pozwolę sobie zadzwonić-bo u was mam gwarancje:)
Pozdrawiam

Jedyne co można sprawdzić to wtyczkę czy jest dobrze podłączona cewkę czy nie strzeliła przewód od cewki owinąć ciaśniej wokoło cewki jeżeli wszystko sprawdzisz i dalej będzie szalał to raczej serwis pozostaje niestety.

U mnie utrata stabilności wiązała się z uszkodzeniem wtyczki z cewki. Coś tam się rozlutowało. Sprzęt z wymienioną cewką powrócił z serwisu i pracuje bez zarzutu. Serwis - wzorowy :za
Wcześniej na takie sporadyczne utraty stabilności pomagały - dokręcenie wtyczki - czasami lubi sie poluźnić.O wtyczkę warto dbać. Zwracać uwagę czy piasek tam się nie dostaje. Wyczyścić, nasmarować uszczelkę. No i baterie. Wystarczy jedna uszkodzona, albo rozładowana i AT lubi "szaleć".

Tak z życia przykład może pomoże :)
zdejmij obudowę z cewki i opłukaj je dokładnie wodą , może wszedł kawałek metalu pod osłonę i dlatego at szaleje,a te testy na monetę robiłeś w domu czy na polu? jeśli na polu to mozliwe że trafiłeś tam gdzie mógł byś wysypany jakiś koks lub inne badziewie. wjedź na inne pole i zacznij robić testy począwszy od najniższej czułości. W domu i pobliżu mojego domu moje wykrywacze zawsze szalały :evil:
Poza tym zrób to co koledzy wyżej wspomnieli o wtyczce itd

trzymam kciuki aby pomogło :)

w piz...u ni pomogło:(
nie mam osłony na cewkę moze tym ją zalatwiłem
dopiero 5 wejscie w pole raptem moze z 15 godzin
wszystko było w porzadku,ładne fanty wychodziły a tu nagle oszalał
dzis uciekłem z roboty-bo spokoju mi nie dawało
reset,nowe baterie i to samo
testy na pewnym polu,bez zakłócen,ledwo co widzi moniaka na trawie i sie gubi...
pod 10 cm ziemi to juz wcale-wydaje jękniecia
co ciekawe po opaleniu,przez minute działa jakby normalnie
rozmawialem z sympatycznym serwisantem z telcoma
kazał spakować i wysłać będą patrzeć....żeby mieli czas bo tu z nudów padnę:)

Nie padniesz, z nudów :D
Relax, pola zarośnięte jak gwiazdy porno z lat 70 :D
Serwis poradzi, poprawi i będzie ok.
W sumie dobrze mieć w razie W dodatkowy prosty wykrywacz.Ja nie mam :(
Pozdrawiam

no nie fajną działkę po niemieckim ogródku trafiłem.....i tak ładnie szedł a tu katastrofa:)

Przecież działka ci nie odjedzie, spoko :D
Dont panic. :D