Witam.
Szperając w internecie jak i na forum nie znalazłem satysfakcjonujących mnie odpowiedzi więc pozwoliłem sobie zapytać osobiście.

Krótko o mnie: trudzę się poszukiwaniami od ponad roku. Interesuje się kolorową drobnicą, głównie monetki lub wszelkie świecidełka. Posiadam Rutusa Argo ze standardową cewką.

Przymierzam się do kupna Garreta AT Gold z cewką 8-11" (mam nadzieje że nie przekręciłem wymiarów -chodzi mi o ta największą dostępną cewkę DD)
Łączna cena zestawu wynosi 3100zł

I pytanie do specjalistów siedzących długo w temacie. Jaki inny sprzet do tej ranicy cenowej może być konkurentem dla At Gold??

Czy jest coś lepszego w tym przedziale cenowym co jest również w 100% wodoodporne??

Pozdrawiam

Problem leży w wodoodporności jak sam zauważyłeś... jest dużo więcej lepszych sprzętów, niestety nie do topienia...

A pomijając tę 100% wodoodporność co przewyższa swoją skutecznością At Gold'a??

o At Gold'zie naczytałem się że jego wysoka częstotliwośc pracy jest znakomina na kolorki.
A jakie inne wykrywacze do 3k zł przewyższają At Gold'a?? swoja skutecznością na kolory?? Chodzi mi tu o mocne różnice, za którymi opowie się każdy użytkownik który ma porównanie danych wykrywczy.

Minelab: Explorer-ktorykolwiek, Xterra 70/705
Fisher F75/70
T2
Goldmaxx mk1/power
Tesoro tejon
Rutus optima
Whites mxt
I kilka innych modeli, wystarczy przesledzic forum.

tak, przy wysokich częstotliwościach jest lepsza reakcja na maleńtasy kolorowe, w tym i złoto. Dodatkowo, przy wysokiej częstotliwości detektory są zwykle "szybkie", co oznacza dobre rozróżnianie blisko leżących siebie celów, w tym żelastwa przy kolorze. Dobrze sobie radzą też w wysokozmineralizowanych gruntach.

Ale, za to dla odmiany wysokoczęstotliwościowce mają mniejsze zasięgi od pozostałych sprzętów i gorzej widzą duże obiekty kolorowe (np. duże monety).

Więcej o częstotliwościach pracy detektorów masz np. tam --> http://rutusowiec.com.pl/showthread.php?tid=298

Więc coś za coś.


To niezły detektor, również na drobnicę kolorową, ale pod warunkiem, że pracuje się na:

1. filtrze "4-rzędu" - zwłaszcza obowiązkowo w zaśmieconym żelastwem terenie
2. używa się (dużej) cewki DD
3. odpowiednio ustawia się parametr "Szybkość" i "Wzmocnienie Audio" w zależności od warunków poszukiwań

Przy niezaśmieconym terenie, przy pracy na filtrze "Relikt"masz jeden z najgłębszych sprzętów, w tym na drobnicę kolorową.

Więc może zacznij od inwestycji w cewkę DD29 albo w ostateczności w cewkę DD23.

dzięki za odpowiedź i rozjaśnienie kwestii częstotliwości.
Ten At Gold faktycznie sobie odpuszczę bo zgłębiając lekturę forum okazuje się że to ta sama półka jakościowa co Rutus Argo.

Przeglądając słynny portal akcyjny widze że jest wystawionych sporo Deusów XP.

Zaczynam zastanawiac sie czy czasem nie zostać póki co przy Argo (najwyżej dokupić cewkę DD29cm) i na przyszły sezon zakupić jakiś droższy sprzęt.

I tutaj zwrócił moją uwagę właśnie Deus. Patent ze składanym wykrywaczem fajny, ale jak osiągi i zasięgi??

Czy może warto szukać okazji na jakąś używkę typu Etrac?? - i tutaj kolejne pytanie jak się sprawa ma z ewentualną awarią używanego sprzętu tej klasy??
zakładając że kupię jakiś używany super dobry wykrywacz i cos mi się w nim zepsuje idzie to oddać na jakiś polski serwis?? I tutaj też pytanie jak z awaryjnością wykrywaczy?? chyba za często to się nie psują??

Deus to bardzo fajny sprzęt, zarówno ze strony funkcjonalnej (lekki, składany, słuchawki bezprzewodowe, duża ilość ustawień, dużo standardowych ustawień...), jak i użytkowej (4. częstotliwości, duża ilość parametrów dla zaawansowanych użytkowników, dobre zasięgi...) Może jedynie tyle, że trochę przy drogi jak na warunki polskie. Ale, jeśli ktoś ma kasę, to uważam, że warto go brać poważnie pod uwagę. Ewentualnie coś z detektorów wieloczestotliwościowych (FSB, BBS). Spectra też jest spoko, ale to raczej sprzęt dla osoby zaawansowanej technicznie w poszukiwaniach.

Detektory psują się tak jak każde inne urządzenia elektroniczno - mechaniczne. Jak się ma szczęście, to własny się nie popsuje... Naprawić też się daje...

Na temat deusa masz w tym dziale 45 stron o ustawieniach, ciekawa lektura, warto poczytać przed kupnem :D

póki co kupiłem tylko sondę DD29 do Rutusa i przeskok w osiągach jest ogromny.

Na schodzonym leśnym obszarze wyciągnąłem jeszcze kilka ciekawych fantów i to z dość głęboka.
Na chwilę obecną przeszła mi chęć na zmianę wykrywki.

Fakt faktem że boratynki z 30cm nie wyłapie jak to ktoś próbował sfałszować na youtubie, ale z ok. 20cm na statyku i max. czułości już tak. i to mówię o zakopanej monetce a nie tescie w powietrzu. Dokładnie to testowałem go na 1gr PRL czy jakiejs innej maliźnie którą wykopałem, ale średnicą to było chyba nawet mniejsze od boratynki.
Nie spodziewałem się że sama zmiana sondy da takie efekty.

@ henryy1991:
rzuć okiem w testy: http://rutusowiec.com.pl/showthread.php?tid=285&pid=2285#pid2285

Witam Panów ponownie.
Mam tylko jedno pytanie czy OMEGA będzie dobrym sprzętem w porównaniu z AT PRO czy GOLD.
Proszę o krótka odpowiedz lub inną propozycję. :D

Bedzie dobrym i niedobrym. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo czynnikow jest wiele.

W czym dokładnie wg Ciebie X-Terra 705 jest lepsza od AT Pro?

Żeby nie było, mam szczęśliwie 705-tkę (raptem od roku - na razie niestety tylko kilka wypadów :cry: ), ale przed zakupem brałem poważnie pod uwagę także wspomnianego Garretta (wodoszczelność, to super atut - w pobliżu jest sporo "baseników"). De facto gdybym nie zaszalał na pewnej aukcji, to bardzo możliwe, że bawiłbym się teraz AT Pro.

no i zrobiłem tak samo :)

Witam mam pytanie bo tata wkręcił się w poszukiwania :D i chce coś sobie kupić coś prostego w miare do obsługi czy garrett at pro będzie dobrym wyborem ? bo chodzi tak do 2300zł