Instrukcje dobrze mieć obie i porównywać.

Też uważam że nie ma na razie nic lepszego niż spectragraph zwłaszcza w wydaniu 3f.

Potwierdzam jako były już użytkownik Spectra V3i. Identyfikacja nie do pobicia.
Obecnie Deusa sprawdzam.

Również zakupiłem Deusa, nie pozbywając się Spectry.
I jak na razie to schodziłem z pola żeby go zostawić i wziąć Spectre :)

No a z tą ceweczką z ukrainy to jest dopiero pierwszoligowy kombajn do monet i precjozów :)
Ostatnio na +3 wyciągnąłem srebrny łańcuszek :) ze słonikiem
Także podsumowując Królowa jest tylko jedna :)

A co to za tajemnicza ceweczka ? Mam zamiar dokupić ale zastanawialem się nad oryginalną.

Szukaj na ebay frazy:
Coil for Whites V3 and Whites DFX metal detector 12 inchCoil for Whites V3 and Whites DFX metal detector 12 inch

Video1- http://youtu.be/pfGI32On39U
Video2- http://youtu.be/IO1aC2gHC14

Pozdrawiam :pa

Znalazłem tą cewkę na ebay , czy jest lepsza od oryginalnej cewki ? bo takie filmiki z machaniem monetą to już na mnie wrażenia nie robią , deus też miał być naj najlepszym wykrywaczem a ze spektre trzeba to trzeba najpierw na rok jechać na szkolenie a tak w ogóle to godzinę ją się uruchamia " kolega już pół pola zrobił a ja dalej grzebie" - rzeczywistość okazała się całkiem inna.

Tak jest bez porównania dużo lepsza, choć bardzo chimeryczna.
Na militarkę bezkonkurencyjna, ale na zaśmieconym, drobnicowym terenie się zamęczysz.

Ustaw sobie program wg wskazówek z tego tematu, a będziesz musiał na polu tylko wyzerować cewkę i ustawić balans gruntu.
Rx skorygujesz w trakcie szukania, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Przede wszystkim zapomnij o fabrycznych programach.
Wejście w teren zajmuje mi minutę.

Kompletna bzdura!, raz ustawiasz i zmieniasz tylko 3-4 parametry.

Opi teraz to i ja to wiem, ale dowiedziałem się tym dopiero po zakupie jej ,rok temu zastanawiałem się nad zakupem i takie opinie krążyły na forum na temat spectry i dlatego wtedy zdecydowałem się na deusa . Okazało się że z deusem nie mogę się dogadać i w tym roku spectra i okazuje się że na temat skoplikowania jej to przesadzone brednie , owszem można tam grzebać i ustawiać co się żewnie podoba ale wcale to nie jest potrzebne , można ustawić raz pod siebie i teren i jedynie małe korekty.

Jakby tak wrzucili elektronikę Spectry w ergonomię Deusa, ech rozmarzyłem się... :)

Tak się nie da ;)

Detektor multifrequency wymaga bardziej rozbudowanej części analogowej niż klasyczny 1f. Także solidnego źródła prądowego, a to już wymaga zastosowania innego zasilania, etc. To wszystko zajmuje miejsce na PCB.
Do tego kolorowy LCD i zewnętrzna pamięć to też zajmuje miejsce, itd.

Deus miał być taki jaki jest. Kompaktowy, lekki. Z maksymalnym uproszczeniem jeśli chodzi o elektronikę...

Z pewnością XP zbuduje kiedyś detektor pracujący równocześnie na kilku f - jestem ciekaw ich kolejnych projektów.

Spectra z kolei jest kontynuacją idei White's, w której bardziej liczy się metoda, niż cokolwiek innego.

TAKTYK

Witam jeszcze pytanie odnośnie tej ukraińskiej cewki , czy jest lepsza od Detecha 10x12' , którą lepiej wybrać bo cena jest podobna ? Sporo chodzę po polach gdzie nie ma zbyt dużo śmieci i lasach więc chcę spróbować którejś z nich a może Nell ?

Taktyk czy możesz szerzej rozwinąć tę myśl? Jestem ciekaw jak Ty oceniasz dokonania Whites´a. Czy uzywałeś Spectrę osobiście? Masz może
jakiś patent na utrzymanie nowej sondy Whites´a w dobrej kondycji przez długi czas? Mam na myśli fabryczne zestrojenie.

Witam,

Trzeba by było napisać cały elaborat, żeby porównać dokonania White's :) Spectra jest ulepszonym DFX, z kolorowym LCD - co zresztą uważam za wadę i zły kierunek. Znam DFX i Spectra.

Przejrzałem pobieżnie wątek i stwierdzam, że zawarto tutaj wiele nieprawdziwych tez i hipotez, co do działania detektorów multifrequency, z prądowym pobudzeniem cewki nadawczej TX. Nie może być różnicy przy korzystaniu z 3f i 1f - Jest takie samo, odczuwalne różnice są raczej spowodowane samym oprogramowaniem, realizacją pewnym funkcji w programie, jeśli chodzi o analizę sygnału zwrotnego z sondy RX. Ważne są pewne niuansy, np. że kolejne harmoniczne częstotliwości niosą za sobą różne "porcje energii", i dlatego np. w DFX tory odbiorcze dla 3 i 15kHz posiadają wzmocnienie korygowane na opamp (każdy tor inaczej), przez co wzmacniany jest nie tylko sygnał użyteczny ale także zakłócenia. Poziom zakłóceń jest więc inny dla każdego toru 3 i 15kHz, i ma to swoje konsekwencje.... I tak dalej.

Z sondami jest tak, że rozstrajają się w pewnym zakresie. Zmienia się nie tylko amplituda ale także faza sygnału, i nie ma żadnego sposobu na przeciwdziałanie. Przeciętny użytkownik nie ma raczej na to wpływu. Generalnie podatność sondy na rozstrojenie zależy od jej budowy. W przypadku White's są to sondy lekkie, weź np. sondę Eclipse. Uzwojenie jest wklejone w krążek z polistyrenu - nie jest specjalnie zabezpieczone przed dryftem temperatury. W przypadku takich "lekkich sond" należałoby zastosować kompensacje na drodze elektronicznej.

Jedyną radą jest okresowe sprawdzanie i kalibracja sondy w serwisie. Można także ocenić podatność i zakres zmian sygnału w różnych temperaturach - wiedza ta może być pomocna w terenie, pomoże także zmniejszyć poziom frustracji użytkownika :)

Pozdrawiam
TAKTYK