To oczywiste że Czarny Penetrator jest bardziej sexy niż Żółty Kanarek

Polskie rutusy są na tym forum chwalone i ja też rutusa bardzo chwale miałem argo i czasem jeszcze biore go do ręki , jest świetny i zachodnie produkcje wcale nie są od niego lepsze oczywiście w tym przedziale cenowym .

Po twoim poście można wywnioskować że nie pojawiłeś się z przypadku. A argumenty które podajesz bardzo przypominają argumenty Armanda z innego ogólnopolskiego forum.

Daaawno dawno temu miałem Armanda... pamiętam że nie dało się go dostroić do gruntu, prehistoryczne wskazywanie kolor - żelazo diodami, paskudnie prądożerny i mało precyzyjny. Do tego wymiana baterii to rozkręcanie puszki z elektroniką. Plus był taki, że w miarę wyważony .... na plaży się sprawdzał.

Po tym jak go sprzedałem dla kolegów od militarki gdzieś mi przemknęły jakieś Armandy w różnych kolorkach i finezyjnych nazwach .... żałosne to było. To miał być chyba taki chwyt marketingowy :lol: Ale ... żeby nie było, zwróciłem też uwagę na ciekawy kształt cewki, z jednej strony płaskiej.

Ogólnie, jeżeli nic się od dziesięciu lat u Armanda nie zmieniło - nie polecam. Szkoda w sumie, bo byłby drugi rodzimy producent. Rutus jednak wykonał duży skok, Armand nie zaryzykował, stracił kontakt z rzeczywistością i stanął w miejscu...

Dzięki za uznanie, ale gwoli wyjaśnienia: to co napisałem nie oznacza, by kupować w ciemno i testować później swoją wytrzymałość :lol: Jeśli jest możliwość sprawdzenia skuteczności działania sprzętu w rzeczywistych warunkach terenowych i zupełnie za darmo np. w ramach reklamy (o co producent zapewne zadbał) - to :1
Kupowanie "kota w worku" (choćby nawet ładnie zapakowanego) - odpada.

Nie ulozylo sie tak jak bylo zalozone, wiec co "foch"?
Widzisz rzecz polega na tym, ze dzieki dosc rygorystycznej pracy moderatora w tym dziale. Mam zapewnione to, ze porad udzielaja tutaj ludzie, ktorzy wiedza co pisza, osoby z ogromnym doswiadczeniem, ktore kolokwialnie mowiac "lipe wyczaja z kilometra".

zadam Wam prosty temat do przemyśleń, o ile reklamy wyrobow Armanda widac wszedzie i co chwila trafia sie jakis mniej lub bardziej zakamuflowany pytacz/naganiacz na forach, o tyle przy podobnym poziomie reklamy Rutus, jak zauważylem, nie ma wiekszych problemów z dystrybucją swego sprzetu, a reklamy wykrywaczy p Smętkowskiego nie uświadczysz nigdzie, a nr telefonu aby złożyć zamowienie na takowy musialem po strasznej znajomosci zalatwić w późnych latach 90tych ...zresztą nawet dzis wykrywki HS3 jakie sie tu pokazuja w dziale giełda sprzedają sie niemal na pniu ......niech da Wam to do myślenia ...tyle ode mnie

Panowie wszystkie problemy niezwiazane z tematem rozwiazywac na pw.

Na tym forum jest conajmniej kilkanascie kont do napedzanie klientow , ktore udaja poszukiwaczy lub sa poszukiwaczami ale z innym sprzetem chodza.w teren niz opisuja . I bynajmniej wcale.nie chodzi o armanda . Jak pisalem wyzej chcesz prawdy poczytaj fora klubowe.

Prosze podaj konkrety, moze byc na pw. Takie zjawisko jest tutaj zwalczane.

Bellial o jakie fora klubowe chodzi I co jest zlego w tym tutaj? Sugerujesz cos? Prosze wskaz uzytkownikow, fikcyjne konta , ktore sluza tylko do promocji sprzetu.

A co się stało z Midasem ? :666

Sprzedałem