Ja nie narzekam, tylko poniekąd rozwiewam wątpliwości kolegi tara, że takie zawieszenie stosuje od niepamiętnych czasów m.in. Lorenz jako najbliższy przykład i wcale nie jest to takie złe rozwiązanie :1

Jeśli się nie ma własnych pomysłów - i jeśli już się zapożycza koncepcje - to bardzo dobrze, że z najlepszych przykładów :1

Pozdrawiam, K. :1

W taki razie wszystko ok! :)

T.

Człowieku, gdzieżbym śmiał narzekać na naprawdę ciekawe, w dodatku rodzime, ambitne projekty!

У меня нет дети... але Я не хочу умирать... понимаешь?

:666 :666 :666

pozdrawiam i życzę najlepszego, K. :1

a ja narzekał będę. Bo jeśli w pierwszych Lorncach takie mocowanie mało uzasadnienie z racji gabarytów 40 calowego telewizora i akumulatora w plecaku to tu mamy zgrabną małą puszkę. Spokojnie zmieści się to pod łokciem. Nie oszukujmy się ramę dokupi bardzo mały procent użytkowników hobbystycznych. Chyba, że zainteresują się tym wykrywaczem firmy saperskie, archeo itp. Z tym, że archeo nie ma kasy na takie zabawki, a rozminowanie autostrad już za nami. Czyli jeśli mają to kupić hobbyści to ja poproszę o bardziej przyjazny wykrywacz do kopania, bo jak się tu schylać z taką puszką na klacie, chodzić z tym po krzakach, górkach itp?
Zupełnie nie przyjazne dla normalnego użytkownika, ale też zwykły użytkownik nie potrzebuje datalogerów itp...
Rozumiem, że ma to być konkurencja Lorenca, tylko zastanawiam się ile tych Lorenców prywatnych mamy w Polsce? Kto tak naprawdę potrzebuje takiego wykrywacza, militaryści? nie sądzę...
Ciekawostka ( i to dość droga ciekawostka), ale proponuję wrócić do klasycznej koncepcji. Dobra VLfka odniesie większy sukces niż bardzo specjalistyczny sprzęt.

Można powiedzieć "depozytowiec". Mam garażową ramę PI, ale nie spełnia moich oczekiwań... zasięgiem niewiele przewyższa moje cewkowce. Jasna sprawa- PI ma jeszcze inne pożądane cechy.
Ciekawa alternatywa wzgledem przeciągającego sie projektu Mrand'a.

Fakt że pudełko z elektroniką i ekranem jest na tyle zgrabne że pod łokciem mogłoby się zmieścić bez problemu, kwestia wagi jedynie.
Ekran z klawiaturą mógłby wędrować na chwyt i byłoby znacznie wygodniej - klasyczna konstrukcja.
Plątanie się z przewodami przy wykopywaniu znalezisk tylko dla tych co to lubią :D

W założeniu - znów podeprę się Lorenzem - urządzonko targa jeden gość, ewentualną ramę - on i kolega - a kopie reszta. I tak oto przewody nikomu nie przeszkadzają. Oczywiście to teoria - realia hobbystów są, jakie są.

Pozdrawiam, K. :1

Krychu
Jasne , zacne założenia pod warunkiem że reszta ma płacone za dniówkę etatowo i nic jej do znalezisk :666
W innym wypadku przyjaźnie mogą szybko prysnąć jak bańka mydlana, zresztą kto pójdzie na taki układ ?? Chyba tylko ci co wszystko co znajdą sprzedają.....

[quote="miesny jez"Można powiedzieć "depozytowiec". Mam garażową ramę PI, ale nie spełnia moich oczekiwań... zasięgiem niewiele przewyższa moje cewkowce. .[/quote]

Ktoś ci chyba bubla sprzedał... :roll:
Tak naprawdę do dobrze zrobionego PI z cewką 60-90 cm żaden Vlf nie ma startu. Taka cewa ma zasięgi ramy, można to obsługiwać samodzielnie i nie być uwiązanym na sznurku.

Moja rama 1x1 ma zasięg porównywalny W5900 z cewka BM950 na chełm (przykre). Jednego razu chodziłem z W5900 i pozostawiłem miejsce z dośc wyraźnym jeszce sygnałem-duszkiem (tryb statyczny). W tym samym miejscu byłem później z ramą- powiedzmy że sygnał mózgu nie wyrywał... mimo wszystko postanowiłem kopać. Był chełm.
Ten sam wykrywacz PI ma bardzo podobne zasiegi z cewką fi 45... wiec bubel jak nic.
Ciekawią mnie jakieś miarodajne testy nowych wykrywaczy Taktyka i Mranda. Fajnie że po tylu latach pojawia się coś nowego w temacie.
Pozostaje poczekać na opinie pierwszych śmiałków, kiedy już wykrywacze się pojawią.

Witam,

Uprzęże funkcjonują w urządzeniach hobbystycznych np .w serii ML GPX i SD oraz w znakomitej większości urządzeń profesjonalnych np. Geonics. Chodzi zazwyczaj o odciążenie konstrukcji nośnej, w przypadku zastosowania dodatkowego akumulatora. W obudowie II PRO mieści się tylko elektronika. Akumulator o dużej pojemności jest mocowany w zasobniku uprzęży nośnej na plecach.

Sensowna średnica sondy wynosi do 50cm, co potwierdzają producenci. Waga sondy o średnicy 50cm to przynajmniej 900-1100g - trzeba wiec również stosować funkcjonalne uprzęże w celu polepszeniu ergonomii. Chyba, że mówimy o rodzimych piwotalnych :) sondach PI wykonanych z rurek wod-kan.? Nie sądzę, żeby jakakolwiek wykonana w taki sposób "sonda" była stabilna termicznie i "trzymała" parametry.

II PRO jest urządzeniem wykrywającym duże cele na dość sporych głębokościach i na pewno znajdzie zastosowanie tam, gdzie jest taka potrzeba. Będę szczęśliwy jeśli znajdzie użytkowników wśród poszukiwaczy militariów, badaczy, archeologów, geofizyków, etc. Nie ograniczamy się oczywiście tylko do rynku krajowego.

Jeszcze nie spotykałem detektora PI, w którym mniejsza sonda miałaby większy zasięg od większej, np. ramy 1x1m. Mówię oczywiście o rozwiązaniach profesjonalnych a nie samoróbkach. Różnica w zasięgu na hełm sondy 45cm w stosunku do ramy 1x1m będzie około 0.80 - 1m.

Pozdrawiam
TAKTYK

Akumulator poza elektroniką zmienia postać rzeczy, wszytko teraz jasne :1

Witam, mam pytanie do taktyka: jak z zasięgami na obiekty kolorowe?

Czy będzie możliwość uzyskania mapy konduktywności ?

jacobs

Ze względu na pracę na wyższym PPS zasięg na kolor jest bardzo dobry.

Pomiar konduktywności pozwala na odróżnienie nisko przewodzących metali od wysoko przewodzących. Dużą wiarygodność uzyskuje się poprzez dostrojenie do gruntu, które jest półautomatyczne i jest wspomagane przez mikroprocesor.

Zakres jest od LOW (0) do HIGH(99) i wygląda następująco:

0-10 małe monety złote, złote pierścionki, folia aluminiowa
20-40 małe żelazo, odłamki, gwoździe
40-60 średnie i duże żelazo
60-80 średnie przedmioty z brązu, miedzi, etc
80-99 większe obiekty z brązu, miedzi, srebra, etc.

TAKTYK

Dzięki za odpowiedz.

Jeżeli to nie tajemnica to jakie jest napięcie w impulsie?

Datalogger 4 kanałowy czyli praca w trybie skanowania podobnie jak u Lorenza, jednoczesne zbieranie danych z 4 kanałów, czy także jednoczesne rejestrowanie dla różnych opóźnień?

Grunt półautomatyczny, czyli kilka stopni gruntu fabrycznego?

jacobs