Witam czy ktoś się orientuje gdzie można kupić proch dymny do strzelania na wiwat z małej wiwatówki armatki itd proszę o info .

Mój brat jak był w grupie rekonstrukcyjnej,sam robił sobie taki proch w garażu.Mieszał saletrę,węgiel drzewny...i coś tam jeszcze.
W każdym razie,po odpaleniu rusznicy huk był taki,że cała wieś zamierała :usta

Proch dymny to saletra , siarka i wegiel drzewny, proprocji nie pamietam, ale mozna bez trudu znalezc w necie, skoro to do wiwatowki to szybkość spalania, powtarzalnosc strzału itp rzeczy nie maja znaczenia i mozna stosowac najgorszy szajs i rozne samorobki, kupny proch o takich zastosowan sie srednio nadaje ze wzgledu na cene , a armatki potrafia przerobic błyskawicznie spore jego ilosci.
Co do zakupu ....w PL-u sobie wymyslili ze potrzebne na to takie quasi pozwolenienie na bron CP czyli EKB ( ktore pierwotnie słuzyło do zupelnie czegos innego) bez ktorego ciezko nabyc takowy, ja olałem cale EKB i zaopatruje sie za Olza czyli w Czechach.

W Czechach w sklepach myśliwskich, kilogram na głowę jednorazowo sprzedają.

Kup saletrę spożywczą do tego dodaj 20% cukru i trochę pyłu z węgla drzewnego To wszystko dokładnie wymieszaj i masz proch słabej jakości ale proch.Musisz go tylko przechowywać w suchym miejscu bo szybko łapie wilgoć

ma ktoś jakąś sprawdzoną recepturę??? albo wybiera się do czech ???

w Czechach nazywa się to: VESUVIT LC cena od 350-450 koron czeskich za 1kg.
http://www.repliky.info/Cerny-prach-VES ... -8412.html

p.s ....mogę wpaść do sklepu myśliwskiego w Czechach i zapytać o dostępność, do sklepu mam 5 km.

pozdr.