Titus,przeprosiny przyjmuję.Jeszcze dużo życia,przed Tobą i dużo nauki.Nie zmarnuj ani chwili.

Czy dużo to nie wiem 40 lat minęło jak jeden dzień ,czy jakoś tak to było :1

Dodaj do tego,jeszcze 30[za 1,5 miesiąca-jak się uda,to skończę] i będziesz miał skalę do porównania.

Hm....to masz zdrowie...

Acha znajdy z tamtej niedzieli,mokro deszczowo ale ciepło :1 .Jakies 3-4 h.Kapsli brak Excalibur dyskryminacja 13.Wiem,wiem ,ale nie mam już zdrowia ,kręgosłup.Jak wyzdrowieje przejadę na jedynce :1 A był polmos i Pewexowski,no i go zgubiłem :roll:

[ img ]

[ img ]

Trochę rozmaitości,to znaczy że jest tam,jeszcze więcej.

Dokładnie. Spożywczak zamknięty w latach 90 tych.Tak że marnie z dzisiejszymi moniakami.Jak się podleczę to wracam za tydzień.Jak są chętni to nie problem.Plaża dzika ognicho można rozpalić :1

Teraz można,nabrać wody w usta,lub w spodniobuty,chodząc po dnie jeziora Białka.Ktoś nakopał dołów w dnie,nawet na kąpielisku dla dzieci.Administrator tego kąpieliska,widział gościa oraz jego samochód,ale nie spodziewal się takich efektów.Czeka na niego z niecierpliwością i odpowiednią niespodzianką.Ja domyślam się,kto jest tym wandalem.Jak widać,nie tylko na polach,łąkach i w lasach,są tacy "fachowcy",psujący opinię,normalnym poszukiwaczom.Jak to ciężko-niektórym-zagarnąć butem,do dołka,to co się z niego wykopało.

Fakt, dołki na kąpielisku dziecięcym w połowie września przy temp. powietrza 15st. są naprawdę bardzo niebezpieczne dla setek pluskających się dzieciaków.
Należy niezwłocznie namierzyć "wandala" i jak najszybciej utopić go w największym wykopanym przez niego kraterze.

Pytanko. Koledzy może to i śmieszne, ale znalazłem na plaży takie oto zęby? Mam pytanko też znaleźliście takie coś? A jaki to metal?

Może być to platyna, ale pewności nie mam :1

Sie dzieje :D

[ img ] Uploaded with fotem.pl

[ img ] Uploaded with fotem.pl

[ img ] Uploaded with fotem.pl

[ img ] Uploaded with fotem.pl

Taki mały Ubot :D

będziecie taką łódeczkę remontować? Bo wygląda jakby w zupełnie niezłym stanie była :)

Cross2900 i inni koledzy. Bardzo proszę wklejać zdjęcia zgodnie z regulaminem - bezpośrednio na forum!

Pozdrawiam. :1

Dziś,drugi dzień bawiłem się w poszukiwania[tak-bawiłem się,bo całe jezioro,jest zryte i na zdrowy-chłopski rozum,szkoda czasu].Zabawa w towarzystwie,przypadkowego znajomego z wypadu,nad to jezioro w środku lata.Kolega,bardzo zawzięty w poszukiwaniach[po kilka godzin,dziennie-ja tylko "z doskoku"-2,5 godziny,dziennie].Wynik moich poszukiwań,to:nie zidentyfikowana obrączka[bez korozji],srebrna bransoletka,kilkadziesiąt sztuk różnych monet[dzisiaj-50gr. z 1923,w pięknym stanie],oraz dwa srebrne krzyżyki,jakich jeszcze nie miałem w swoich zbiorach i jeszcze dwa srebrne kolczyki "sztyfty".Suma zebranej,gotówki-wystarczy na pełnowymiarową flaszkę,na rozgrzewkę,po poszukiwaniach,bo woda coraz zimniejsza.Krzyżyki będą za jakiś czas w dziale-kolekcje.

Dziś,trzeci dzień,poszukiwań na jeziorze Białym w Okunince.:Poszukiwania w samotności-bez żadnego przyjaciela,lub konkurenta.Okolice głównego kąpieliska[kamera internetowa,pewnie to zarejestrowała-jedna z 2].Dno zryte,co krok.Oprócz zrywek od piwa i kapsli z piwnych butelek,trudno znaleźć,nawet 10groszy.Jednak,wyłuskałem z tej kakofonii dźwiękow,15 monet obiegowych,plus 7 prlek i co bardzo dziwne-złotą obrączkę,dającą bardzo wyraźny sygnał a leżała na nie dużej głębokości,tak że nawet zwykly,nie przerabiany "kanarek",mógł ją mieć w swoim zasięgu.Chyba czekała,aż ja przyjadę.