I ja mam w końcu swój hełm, w prawdzie wykopany przez szwagra ale oddał mi go tak więc jestem zadowolony. Teraz tylko ciekaw jestem co wyjdzie z niego po czyszczeniu.

Dzisiaj zajechałem do znajomego szukać obrączki złotej zgubionej 7 lat temu, niestety oprócz kilku fenisi kompletna klapa, aż w przerwie na fajkę przypomniał sobie o kuflu w domu... nie wiem ile mu zaproponować? Napaliłem się jak szczerbaty na suchary :luv Chomik dodzwonić się do ciebie graniczy z cudem :666

Raczej ten pucharek powstał po wojnie :) :666

niestety ja nie wiem bo po raz pierwszy trzymałem taki kufel w rękach :?

pomyśl - jakim cudem by przewidzieli daty i na kuflu nie podali?

no kufel przestylowy :D

Pod naszą północną granicą straszny zasięg w tych okopach jest :D

A już wszystko jasne :1

Tak tomasir domyśliłem się mając w rękach kufel że jest on powojenny ale nie o to mi chodziło, zastanawia mnie czy jest to pamiątka z wojska coś w rodzaju naszych chust robionych dla odchodzących do rezerwy.

Jest to bubel bazarowy grubo robiony po wojnie dla takich napaleńców jak Ty :n
Nie ma to nic wspólnego z pamiątkami dla weteranów.

Nie wiem czy to bubel, wiem że zakupiony w Niemczech od prywatnej osoby. Kolego blacha, po to zamieściłem foto by pokazać co ludzie w domach mają , na jakiej podstawie stwierdziłeś iż jest to tania tandeta dla takich "napaleńców" jak ja? Ps. widział to handlarz staroci i bez mrugnięcia okiem zaproponował 500zł znajomemu a ten odmówił. Ja w tym momencie zdurniałem co to w końcu jest.

Kolego "piotrek659" sorry jeśli odebrałeś mój post jako złośliwość. Nie miałem zamiaru nikogo obrażać.
Krew mnie zalewa jak widzę ile kopi i taniej tandety bazarowej nie starającej się nawet imitować stary wyrób, oraz oryginał zalewa rynek i niszczy naszą pasję pasjonatów. Kufle rezerwistów były bardzo powszechne na początku XXw w wojsku pruskim. Kufel przedstawiony przez Ciebie na forum, rzuca się w oczy jakością wykonania i tandetą. Tak jak już słusznie to zauważyli koledzy pierwszym fenomenem na tym kuflu jest data "1939-1945". Następnie runy, wielkie parcie na fanty SS. Brak konkretnej jednostki. Rysunki, które nie odzwierciedlają sprzętu III Rzeszy. Metalowe elementy wykończeniowe i ozdobne mające imitować cynk w rzeczywistości są ze znalu. Gość, który nie sprzedał go za 500zł zrobił duży błąd.

Moim zdaniem ten kufel nie ma nic wspolnego ze "starociami" i gdyby ktos mi go zaoferowal za 20 zl, to i tak bym go nie kupil.
Kazdy ma prawo sie pomylic.

Witam,
słyszałam że te kufle z obrazkami w dnie widocznymi pod światło to nie są takie zwykłe buble. Być może to kufel kolekcjonerski ?

patrząc na jakość jego wykonania (zdobienia wieczka i dna) - nie przypomina bazarowego towaru